Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

[1234samnie]

Ja swoich adenium nie mam jak przezimować, bo poprzednie moje dwie próby zakończyły się niepowodzeniem i na wiosnę nie miałem już roślin ;)
W tym roku zostawiam je na parapecie, doświetlam żarówą ledową od miesiąca, ale nie mam żadnego doświadczenia. Lampa włącza się na 3h przed świtem i na 3h po zmierzchu. Nie wiem czy to za dużo czy za mało, ale z obserwacji roślin wnioskuję, że się im podoba, bo cały czas wypuszczają nowe liście. Co do podlewania to podlewam minimalnie jak czuję, że kaudeks robi się miękki. Z moich obserwacji wynika, że podlewam co około 10-12 dni. Używam samej wody, odstanej, bez dodatku nawozu. Mam nadzieję, że w tym roku mi się powiedzie i rośliny przetrwają zimę.

[Marcinnno]

1234samnie a jaka masz ta żarówka
Na alledrogo są zarówki LED GROW zastanawiam się czy warto taką kupić ?

[1234samnie]

@Marcinnno
Żarówkę kupiłem z polecenia użytkownika @Jerzyk, który jak zapewne wiesz, jest na tym forum jednym z największych specjalistów w hodowli adenium.
Żarówka LED GROW 48, moc 3W, do kupienia na allegro za 21 zł. Do tego w elektrycznym dokupiłem za 18 zł programator i doświetlanie odbywa się automatycznie.

[Jerzyk]

Ja przechowuję swoje adenium doświetlone zarówno światłem dziennym jak i 4 lampami LED GROW mają szerokość okien 10 metrów długość stawiania rośliny 1,5 metrów, można przedłużyć stawianie jeszcze o 2 metry, doświetlanie okienne boczne i górne.
Pokój był robiony 20 lat temu specjalnie na kwiaty.



Jeszcze odnośnie naszych roślin. Wszystkie posadzone adenium powinny mieć przycięty korzeń palowy, pisał o tym również Mieczysław. Jeżeli ktoś chce mieć od razu roślinę bez korzenia palowego to powinien posadzić nasiona w mieszankę małej ilości kokosa, większego dodatku wermikulitu i zeolitu o grubości 2-3 mm, można również dodać drobnego keramzytu.
Moje pierwsze rosliny posadzone 9 lat temu.



Wychodzą rośliny bez systemu palowego.



Już takiej wielkości rośliny można ułożyć korzenie.



Tu już roczna roślina, z przyciętym systemem korzeniowym.



Posadzona z rozłożonym korzeniem.



To już roślina z wystawionymi korzeniami w doniczce szer 30 cm wys. 21 cm, obok stoi maluch 1,5 roczny doniczka szer 10 cm wys.7,5 cm, wszystkie rosną w podłożu mineralnym. Zdjęcie zrobiłem z odległości 1 m.
5 lat temu były podlewane roztworem Canna Rhizotonic - stymulatorem wzrostu korzeni, chyba jeden z najlepszych środków na wzrost korzeni, produkcji holenderskiej. Można go dostać w rozlewie 100 ml w cenie 15 zł dostawa 11 zł perlit mają też w dobrej cenie. Na wiosnę wszystkie rośliny będą jeszcze raz spryskane po listkach
i będą podlane korzenie w doniczkach.



Rozstaw korzeni 25 cm. wysokość samej rośliny 30 cm.



Pędy samego drzewka wygięte są w eskę a samo drzewko miało na początku roku przycięte lekko pędy, które wypuściły po dwa nowe przyrosty wg zdjęcia. Dłuższe przyrosty na wiosnę będą jeszcze raz przycięte aby zakwitły.



Być może korzenie będą na początku roku więcej wystawione i może spróbuję powyginać je w eskę tak jak robią to w Tajlandii.
Wyginanie w eskę propagują na swoich farmach, nazywają to "rootowanie korzeni" , najciekawsze zdjęcie nr1 ,7 i 8.

Jedno z najdroższych adenium kosztuje 1 milion THB ponad 100,000.00 sto tysięcy zł.

[Akwelan_2009]

Jerzy, bardzo interesujący wpis, pozwolę sobie na dopytanie o kilka szczegółów w poruszonym przez Ciebie temacie odnośnie doświetlania Adenium. Oglądając Twoje fotki, dochodzę do wniosku (nie wiem czy właściwego), że doświetlasz swoje Adenium lampami dającymi światło o różnych parametrach różnych długościach fal. Czy mógłbyś napisać kilka zdań na temat parametrów światła, tz doświetlasz część roślin lampami dającymi światło o parametrach światła na wzrost, część roślin światłem stymulującym tworzenie, rozwój pąków kwiatowych ? Drążąc temat dopytam jeszcze, jakiej mocy żarówki - lampy używasz i co mnie z poruszonych wyżej tematów najbardziej interesuje, na jakiej wysokości nad roślinami masz powieszone lampy. O wysokość dopytuję, ponieważ interesuje mnie czy doświetlając lampami umiejscowionymi zbyt nisko nad roślinami, może dojść do "poparzenia" roślin ? Jeżeli znasz w sieci miejsce, gdzie opisywany jest ten temat, proszę o podanie adresu.

[Jerzyk]

Tak jak pisałem trzy podstawowe lampy mam zawieszone w odległości od siebie o 80 cm a wysokość ich to około 60 cm od roślin.
Druga ważna sprawa to to, że lampa środkowa to 25 X 3 Wat diod o świetle tylko niebieskich.
Takie jej usytuowanie sprawia, że doświetla również po części rośliny znajdujące się na dole ale i stronę drugich lamp lewej i prawej strony. Po lewej stronie to 75 Watowa led Grow light lampa stosunek 8 :1 (630:460) czyli 22 diody o świetle czerwonym + 3 diody ciut większe niebieskie.
Po prawej stronie to 50 watowa lampa stosunek red blue 4:5 = razem 22 diody czerwone + 28 diod niebieskich.
Na środku i po prawej stronie pod lampami niebieskimi stoją rośliny przycinane w zeszłym roku przykład
To drzewko było doświetlane głównie lampą z diodami niebieskimi.



Po doświetleniu pierwsze powstałe pączki.







Troszkę już listek straciło.



Ale drzewko pokazało swoje nowe pędy, doświetlenie w końcu lutego pomogło.



Tutaj druga roślina, cztery nowe przyrosty, na innych też co najmniej dwa i trzy przyrosty.



W tej chwili w Tajlandii jest koło 30 stopni w grudniu będzie również tyle, więc koniec sezonu zaczyna się od stycznia i rośliny wtedy zaczynają powoli tracić listki.
Doświetlam rośliny dlatego, że duża część naszych dni jest bezsłoneczna, a miesiąc temu podałem roślinie doglebowo canne rhizotonic aby korzenie rosły również teraz. W tym tygodniu podleję rośliny jeszcze raz ale tylko dolistnie. Ostatnio doświetlałem do tej pory rośliny od godz 8 do 8. Od dzisiaj będę skracał doświetlanie o 1 godzinę co tydzień wieczorem.
Wczoraj od rana było słonecznie, doświetlanie odpadło tak jak widać na zdjęciu.



Ta druga roślina rosła wcześniej w zbyt dużej doniczce.



Ale skoro od dołu doniczki pokazały się korzenie, trzeba było pomyśleć o przesadzeniu.



Posadziłem ją do tej samej doniczki, zdjęcie zrobiłem wczoraj z tym samym maluchem co wcześniej pokazałem.



Korzenie trochę podrosły, chyba największe korzenie ma ta moja roślina. Szerokość doniczki 30 cm, wysokość rośliny też 30 cm, ale wysokość doniczki 15 cm.



Ta roślina ma górną część pokręconą tak jak pokazywałem drugą dwie rośliny wcześniej.

[norbert76]

Zaintrygowało mnie drzewko z ostatniego zdjęcia, bo niesamowicie wygląda. Czy te poskręcane pędy z czasem zaczną się ze sobą zrastać?

[Akwelan_2009]

Jerzy - bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź na moje pytanie i podanie bardzo ważnej dla mnie informacji o odległości w jakiej umieszczone masz lampy nad roślinami. Rozważam możliwość doświetlania kilku moich Adenium.

Ta roślina ma górną część pokręconą tak jak pokazywałem drugą dwie rośliny wcześniej.

- jestem pod wrażeniem zręczności Opiekuna tego Adenium, że w sposób bezpieczny dla rośliny, potrafił tak "pogmatwać" jej gałązki. Mam Adenium, które chciałbym podobnie uformować, niestety bardzo obawiam się, że mogę uszkodzić gałązki, czego bym bardzo roślinie nie chciał zrobić. Będę ją formował, ale nie w tak "ekstremalny" sposób nie mniej, taką formę ułożenia rośliny bardzo bym chciał mięć w moim mini zbiorku Adenium. Mam zbyt małe doświadczenie w formowaniu roślin w tym również Adenium, obawiam się o utratę rośliny szczególnie, że jest to roślina z mojego wysiewu nasion i jest już ze mną od siedmiu lat.
Wśród moich Adenium jest "małe zamieszanie". Część roślin spokojnie udaje sie na zimowy spoczynek, natomiast kilka "wybudzają się" i produkują paki kwiatowe:







- nawet jedno z Adenium z mojego wysiewu nasion w 2010 roku, również planuje pokazać kwiaty:



- niestety nie liczę, że będę miał okazję oglądać rozkwitnięte pąki kwiatowe. Rośliny stoją w najjaśniejszym miejscu na południowym parapecie, a warunki świetlne są takie, jakie są typowe dla tej pory roku. Drugim czynnikiem, który powoduje że pąki kwiatowe prawdopodobnie nie rozwiną się jest, ograniczone podlewanie.

- przed planowanym na wiosnę przycinaniem Adenium arabicum DWARF, oraz "pobudzając - stymulując" roślinę do poszerzania - spłaszczenia kaudexu i uzyskania - typowego dla arabicum jego kształtu, poodchylałem od pionu jego gałązki:







- drugim Adenium, któremu poodchylałem gałązki - to Adenium Thai socotranum. To Adenium nie będzie miało przycinane gałązek wiosną - ma tendencję do samoistnego krzewienia:







- w przypadku tej rośliny odchylenie ma na celu uzyskania dodatkowego krzewienia, jak również pobudzenia rośliny do wydłużania i rozrostu kaudexu na wysokość. Przy tej roślinie chcę uzyskać naturalna formę, coś na kształt naszego wiekowego pomnika przyrody - dęba "Bartka" lub rosnącego w moim mieście dębu "Wolności".
W miarę upływu czasu, stopniowo będę zwiększał odchylenie gałązek u obu formowanych roślin.

[Jerzyk]

Norbert76

Tak pokręconych pędów nie spotkałem nigdzie w necie, wydaje mi się, że dopasują się one ciasno ze sobą, ale się nie zrosną.
Natomiast jest to bardzo dobry pomysł, dziękuję Ci za pewną podpowiedź. Pod koniec marca spróbuję połączyć skręcone ze sobą kilka pędów, oczywiście chodzi o nową roślinę z dość długimi pędami . Przed ciasnym skręceniem przytnę nożem kilka miejsc, które będą stykać się ze sobą wtedy powinny się zrosnąć w tym miejscu w jedną dużą całość. Taka roślina przed akcją nie powinna być podlewana przynajmniej przez miesiąc, kaudeks i pędy powinny być miękkie, dobrze wyginać się, można wtedy przystąpić do gięcia.

Spotkałem się w necie z poskręcanymi korzeniami, można podobnie tak zastosować skręcenie w dolnej części rośliny jak i w górnej części podobnie jak w mojej roślinie, to będzie bardzo interesujące i ciekawe w wyglądzie drzewko, ale takie drzewko trzeba najpierw znaleźć i wybrać z doniczki, oczyścić, wymyć z ziemi i dopiero powiesić na sznurku w cieniu aby góra (pędy) i dół (korzenie) zrobiły się miękkie.
Można przystąpić do rootowania (skręcania korzeni) i shootowania (skręcanie pędów).

Mieczysław

Ładnie doświetlasz światłem nawet dziennym swoje rozszerzone pędy na bok ja zrobiłem swoim roślinom podobnie pokażę też przykład

Adenium arabicum RCN + PNM



Korzenie wyrosły niczego sobie.



Płasko położyłem wszystkie nowe pędy.



W sumie cztery cięcia pędów podstawowe pierwsze główne, potem drugie przycięcie głównych pędów, podział ich na dwie i na końcu trzecie cięcie małe podwójnych pędów, czwarte cięcie to powstanie nowych przyrostów tegorocznych.

[karolowa29]

Jestem ciekawa fotek odmiany mini adenium. Szukałam nasion ale na polskich portalach nie ma nigdzie. Pokażcie swoje mini adenium. Są na pewno malutkie i śliczne.

[Akwelan_2009]

/ ... / Korzenie wyrosły niczego sobie.

- Jerzy - tak fantastycznych korzeni przy Adenium arabicum, zapewne nie jeden Tajlandczyk by pozazdrościł i chciałby żeby jego Adenium takie miały. To jest Adenium z Twojego wysiewu nasion ? Fantastycznie kształtuje kaudex i korzenie, bardzo ładna kompozycja "starego wiekowego drzewa", roślina.

[Jerzyk]

Mieczysław

Tak to arabicum z mojego wysiewy z 2009 roku.

Marzena

Proszę bardzo zdjęcie zrobiłem 10 minut temu. Mini adenium ma już trzy i pół lat.

[Akwelan_2009]

Bardzo ładne Adenium i bardzo przydatna roślina do niewielkich blokowych mieszkań, zajmuje mało miejsca. Ja rozglądałem się za zakupem 2 dwóch - trzech sztuk tych Adenium, ale niestety u nas są nie do zdobycia, a tegoroczna próba ściągnięcia - zakupu zagranicą, niestety nie doszła do skutku. Bardzo ciekawe rośliny.
Jerzy, to jest również Adenium z Twojego wysiewu nasion ?r

[Locutus]

Moje w sezonie zimowym...



Pozdrawiam!
LOKI

[norbert76]

Hmmm, nie mają za ciemno?