Jednak mnie najbardziej zachwyciły Twoje kompozycje z suchych roślin.
Na zachód od Wisły
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Na zachód od Wisły
Przyjemnie jest spojrzeć na kwitnące kwiaty u progu zimy.
Jednak mnie najbardziej zachwyciły Twoje kompozycje z suchych roślin.
Jednak mnie najbardziej zachwyciły Twoje kompozycje z suchych roślin.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Na zachód od Wisły
Zasuszone fragmenty lata...
Co do okrywania roślin, uważam, że niektórym trzeba pomóc przetrwać zimę
. Ale to moje zdanie.
Co do okrywania roślin, uważam, że niektórym trzeba pomóc przetrwać zimę
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4245
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Na zachód od Wisły
I kolejna prezentacja ciekawych i ciekawie zaprezentowanych roślin.Pozdrawiam 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Na zachód od Wisły
Oleńko
, jakie cudne bukieciki
Czy smagliczka pachnie jeszcze ?
Kiedyś taką też miałam i w ciepłe dni cudnie pachniała.

Czy smagliczka pachnie jeszcze ?
Kiedyś taką też miałam i w ciepłe dni cudnie pachniała.
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Na zachód od Wisły
Suche bukiety to prawdziwe dzieło sztuki.Brałaś gdzieś Olu lekcje czy masz talent.Podejrzewam ,że to drugie

- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na zachód od Wisły
Coraz mniej kwitnących, u mnie też kwitnie smagliczka, ta w fiolecie.
Nie wyczułam zapachu, chyba już nie pachnie.
Olu czy ona się wysiewa?
Śliczne kompozycje z suchych, ja nie zdążyłam zebrać.
A nie, mam miesięcznicę i miechunkę.
i kwiat hortensji.
Ja też nie okrywam, ale chyba zrobię wyjątek. Na posadzone chryzantemy chyba coś rzucę.
Pozdrawiam.
Nie wyczułam zapachu, chyba już nie pachnie.
Olu czy ona się wysiewa?
Śliczne kompozycje z suchych, ja nie zdążyłam zebrać.
A nie, mam miesięcznicę i miechunkę.
Ja też nie okrywam, ale chyba zrobię wyjątek. Na posadzone chryzantemy chyba coś rzucę.
Pozdrawiam.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4963
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Dziękuję miłym gościom, cieszę się że komuś moje eksperymenty przypadły do gustu.
Krysiu jest tak jak napisała Marylka - fioletowa smagliczka już nie pachnie, ale biała tak i to nawet w pochmurny dzień.
Justyna zdecydowałam się okryć (wkrótce) jeżynę bezkolcową, jukę kalifornijską i żywotnika wschodniego.
Marylko fioletową i białą (miejscami, bo również wysiewałam) mam z samosiewu z roku poprzedniego
Widziałam ostatnio kwiat hortensji w wazonie - pięknie wyglądał. Miesięcznica i miechunka to rośliny które próbowałam wprowadzić w zeszłym roku i dwa lata temu. Miechunka wymarzła, a miesięcznica po zakwitnięciu i zawiązaniu "talarków" niestety nie pojawiła się już więcej.
Wiokrzew i tawuła wielkolistna
B. Orange Rocket i złotlin z irgą

Dwie różne tawuły, młodsza i starsza oraz b. kórnik
Tawuła z bliska (chyba Gold Flame) i b.Aurea


Krysiu jest tak jak napisała Marylka - fioletowa smagliczka już nie pachnie, ale biała tak i to nawet w pochmurny dzień.
Justyna zdecydowałam się okryć (wkrótce) jeżynę bezkolcową, jukę kalifornijską i żywotnika wschodniego.
Marylko fioletową i białą (miejscami, bo również wysiewałam) mam z samosiewu z roku poprzedniego
Wiokrzew i tawuła wielkolistna
B. Orange Rocket i złotlin z irgą

Dwie różne tawuły, młodsza i starsza oraz b. kórnik
Tawuła z bliska (chyba Gold Flame) i b.Aurea


- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na zachód od Wisły
Będę podglądać wiosną, może mi się wysieje -smagliczka.
Olu miechunkę mogę dorzucić do mahonii wiosną.Mam jej dużo, a kilka korzonków wystarczy ona się rozrasta.
Szkoda, że wyrzuciłam nasionka miesięcznicy, u mnie sama się wysiewa i jest wtedy najładniejsza.
Nie zbieram wszystkich miesięcznic na suche, te co się wysiały w ubiegłym roku już rosną młode i będą w przyszłym.
Z tego roku wysiane, na przyszły są sadzonki, które przesadzam i są jeszcze na następny rok.
Tak więc z moich obserwacji jest to dwulatka.
Olu miechunkę mogę dorzucić do mahonii wiosną.Mam jej dużo, a kilka korzonków wystarczy ona się rozrasta.
Szkoda, że wyrzuciłam nasionka miesięcznicy, u mnie sama się wysiewa i jest wtedy najładniejsza.
Nie zbieram wszystkich miesięcznic na suche, te co się wysiały w ubiegłym roku już rosną młode i będą w przyszłym.
Z tego roku wysiane, na przyszły są sadzonki, które przesadzam i są jeszcze na następny rok.
Tak więc z moich obserwacji jest to dwulatka.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4963
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Marylko dziękuję Ci, ja też właśnie liczyłam że ta dwulatka się rozsieje, nawet wyrosło coś o podobnych liściach w tym roku - już myślałam.. ale nie zakwitło i nie wydało nasion. Mam nadzieję że zdołam się zrewanżować.
żurawka Vienna

rozjaśniona szałwia lekarska

drugie podejście z aparatem do berberysa Aurea

miskant: liście i kłosy

Młodziutka kolkwicja chińska, jeszcze nie widziałam jej kwiatów, ale ma interesujący pokrój i ładne liście

żurawka Vienna

rozjaśniona szałwia lekarska

drugie podejście z aparatem do berberysa Aurea

miskant: liście i kłosy

Młodziutka kolkwicja chińska, jeszcze nie widziałam jej kwiatów, ale ma interesujący pokrój i ładne liście

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Na zachód od Wisły
Olu - przyszłam pogratulować
....
A przy okazji załapałam się na prezentację ślicznych kompozycji z ususzonych roślin. Bardzo mi się podobają. Ja jakoś nigdy nie potrafiłam robić takich cudeniek. Na poprzedniej działce wysiewałam takie roślinki...teraz jakoś zrezygnowałam...
A przy okazji załapałam się na prezentację ślicznych kompozycji z ususzonych roślin. Bardzo mi się podobają. Ja jakoś nigdy nie potrafiłam robić takich cudeniek. Na poprzedniej działce wysiewałam takie roślinki...teraz jakoś zrezygnowałam...
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4963
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Marysiu dziękuję
Niektóre bukiety przerabiam (czasem nawet te z ubiegłego roku), zachęcam Cię do powrotu do tych roślin. W przyszłym roku chcę zasiać kocankę, miałam ją już i byłam zadowolona z jej żywo kolorowych kwiatów, w sam raz na blade zimowe dni. Akurat kocanka jest dość wysoka, ale jest wiele niższych roślin na suche bukiety, dla każdego coś się znajdzie.
Ostatnio przesadzałam jeszcze melisę, na bardziej słoneczne miejsce i sadźca, aby utworzył coś na kształt bariery widokowej.
Zauważyłam na agreście tarcznikowate szkodniki, chyba jeszcze opryskam go tej jesieni preparatem olejowym.

Młodzieżowy B.Golden Tower.
Niektóre bukiety przerabiam (czasem nawet te z ubiegłego roku), zachęcam Cię do powrotu do tych roślin. W przyszłym roku chcę zasiać kocankę, miałam ją już i byłam zadowolona z jej żywo kolorowych kwiatów, w sam raz na blade zimowe dni. Akurat kocanka jest dość wysoka, ale jest wiele niższych roślin na suche bukiety, dla każdego coś się znajdzie.
Ostatnio przesadzałam jeszcze melisę, na bardziej słoneczne miejsce i sadźca, aby utworzył coś na kształt bariery widokowej.
Zauważyłam na agreście tarcznikowate szkodniki, chyba jeszcze opryskam go tej jesieni preparatem olejowym.

Młodzieżowy B.Golden Tower.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Na zachód od Wisły
I ja mimo późnej pory wpadłam z gratulacjami
Suche bukiety - super! Czasem też coś stworzę, ale to raczej takie proste wiechcie.
Czy ten berberys ma pokrój kolumnowy i przebarwia się na żółto? Potrzebowałabym coś podobnego.
Suche bukiety - super! Czasem też coś stworzę, ale to raczej takie proste wiechcie.
Czy ten berberys ma pokrój kolumnowy i przebarwia się na żółto? Potrzebowałabym coś podobnego.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Na zachód od Wisły
Olu - ja też jakoś nie mam zdolności florystycznych. Moje suche bukiety to były takie zwykłe wiechcie, nic ciekawego...A teraz to nie bardzo mogę coś takiego sobie w domu postawić - ponieważ wszelkie kwiecie w wazonach jest atakowane przez koty - ze zgubnym skutkiem dla wazonów zwłaszcza.
Ale kwiatki na suszki są fajne, może faktycznie coś posieję...
Ale kwiatki na suszki są fajne, może faktycznie coś posieję...
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4963
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Iza dziękuję
Niewiele widać tego berberysa. To jedyny którego jeszcze nie pokazywałam, właśnie ze względu na jego rozmiar. Żółtawy to on raczej jest chyba w sezonie (nie mam pewności bo zasłaniały go wysokie aksamitki, ale taki kolor ma w sieci). Pokrój rzeczywiście ma mieć kolumnowy, szerszy w środkowej części krzewu.
Też mam kilka prostszych wiązanek. Może później zamieszczę zdjęcia.
Dzisiaj jest piękny dzień. Wyjątkowy.
Marysiu ach koty
milusińskie, ale rozrabiaki, w sumie to nie dziwię się im, suche kwiaty wydają przyjemny szelest przy gnieceniu łapkami. A wazonów szkoda, mam jeden taki wiklinowy, chyba by wytrzymał - do czasu - nalot kotka 
Niewiele widać tego berberysa. To jedyny którego jeszcze nie pokazywałam, właśnie ze względu na jego rozmiar. Żółtawy to on raczej jest chyba w sezonie (nie mam pewności bo zasłaniały go wysokie aksamitki, ale taki kolor ma w sieci). Pokrój rzeczywiście ma mieć kolumnowy, szerszy w środkowej części krzewu.
Też mam kilka prostszych wiązanek. Może później zamieszczę zdjęcia.
Dzisiaj jest piękny dzień. Wyjątkowy.
Marysiu ach koty
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Na zachód od Wisły
Ładne te Twoje kompozycje. Ja w tym roku wysiałem zatrwiana, niestety wyrosły może z 2-3 i zakwitły dopiero pd koniec października i od razu przekwitły. Nie wiem czy stanowisko im nie odpowiadało czy gleba.

