Periovskia tak mi się podoba, bo dostałam hopla na punkcie lawendy, a ponieważ nie mam jej zbyt dużo, to chociaż periovskia się niebieszczy...

Ewuś, moje maszyna jest prosta jak budowa cepa i nie ma żadnego programuAve pisze:o takie ustrojstwo mi właśnie chodziłoŻeby Ci się lepiej suszyły możesz je rzadziej ułożyć
I dzięki tej fotce zapragnęłam mieć własne suszone zioła - do tej pory suszyłam na powietrzu...Dzięki
Jak długo je suszysz i na jakim programie ?
No........Ave pisze:
Basiu-Cynthio - a właściwie powinnam napisać , za Panem Wołodyjowskim... Baśkaaaa i poruszyć wąsikiem, byłaś u Tracza i nie wpadłaś do mnie na kawkę ? ;:78
Szkoda, że nie udało Ci się wybrać coś hortensjowego... ale powiem Ci, że jak kupowałam Kiushiu, to wyglądała tak sobie, a po dwóch latach powala swoimi 30 cm kwiatami
Znam to - z żadnego centrum ogrodniczego, rynku, albo wystawy nie udało mi sie wyjść z pustymi rekami, zawsze jakaś zieleninka mi się przypałęta...![]()
Ewuniu, te kuleczki zebrane w grona, to właśnie pączki kwiatowe.Ave pisze:Moja świecznica ma jakieś dziwne wyrostki, wcale nie widać, żeby to miało się zamienić w takie piękne kwiatuszki jakie widziałam u innych![]()
![]()