Haneczko, tak, jak powiedziałaś ...
Pewnych zachowań ludzkich nigdy nie zrozumiem. Żebym chociaż wchodziła mu w drogę
Ale nie ma tego złego (...) ;)
Aniu, wąż jest za sztywny. Może to i dobre, jak ktoś robi duże oczko i ma wolną przestrzeń, a u mnie ciasnota okrutna

Moja metoda dobra jest

Ale dziękuję
Piotrek, pierwiosnki chyba rosną u mnie 3-ci rok. W ubiegłym roku musiałam je przesadzić jesienią, ale na szczęście dobrze to zniosły jak widać
Grzesiu, masz miejsce! Tylko o tym nie wiesz

Myslisz, że ja mam miejsce? Nie mam jak chodzić! A jednak... jak się dobrze pomysli ;)
Jakie błędy? Pewna forumowiczka przestrzegała mnie, zebym nie zrobiła za głębokich półek. Max. 20cm.
Zrobiłam 20cm i okazało się, że to za dużo

Poza tym u mnie jest czysty piach i po wykopaniu jak koty zaczęły gonić nornicę po oczku, wszystko się poobsuwało. Bardzo trudno było to z powrotem formować, przyklejac. Mimo polewania wodą, przy kładzeniu folii znów sie trochę osypało.
Teraz wykorzystam sposób, który podpowiedziała mi Kasia/babi52
