Mati, na razie zostawię ją w spokoju. Tylko przydałyby się gałązki świerku na chochoł, może te młode pędy by ocalały.
Stasiu, podobno kwiecień przeplata trochę zimy, trochę lata. W tym roku listopad mu pozazdrościł

. Na "skalniaku" stokrotki i żagwiny kwitną obok przebarwionej naradki rojnikowej. Ciemiernikowi towarzyszy zawilec wielkokwiatowy. Istne szaleństwo

. Niestety chwasty też rosną, jak wiosną

.
Mileno, ja dymki nie sadzę, tylko szalotkę - u nas mówią na nią ruska. Kiedy wrócą przymrozki, przysypię te krzewy trociną i co będzie.
Naradka rojnikowata.
Stokrotka - już zdziczała.
Hortensja Wims Red ma pięknie przebarwione liście.
Żylistek wysmukły 'Variegata' (miniaturowy) jest dla mnie jesienną zagadką. Na jednych pędach przebarwił się na żółto, na drugich na czerwono.
