U mnie będzie raptem parę kulek...
Różyczki u Ewki
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różyczki u Ewki
Ewka, ale Ci zazdroszczę tych krzewów oblepionych borówkami
U mnie będzie raptem parę kulek...
U mnie będzie raptem parę kulek...
Re: Różyczki u Ewki
Ewo, zawsze z wielką przyjemnością zwiedzam twój ogród
. I to nie tylko dlatego, że masz tak wiele przepięknych róż, ale też dlatego, że pokazujesz całe ich krzaczki oraz o każdej piszesz coś od siebie. To bardzo cenne, że dzielisz się swoimi doświadczeniami, bo one pozwalają dokonywać innym forumowiczom świadomych wyborów, nie tylko oczami widzącymi piękno pojedynczego kwiatu. Ogromnie Ci za to dziękuję
.
Widzę, że masz podobne zamiłowania "owocowe" jak ja
. Też mam wisienki, porzeczki, borówki, jabłka i agrest (ukochany kwasiołek mojego M.). Zjadamy całymi garściami codziennie prosto z drzewek i krzaczków - to rozkosz dla podniebienia
. Te ze sklepów zupełnie nie smakują, gdy pozna się smak tych własnych, dojrzewających w słoneczku i uprawianych naturalnie darów Natury.
Widzę, że masz podobne zamiłowania "owocowe" jak ja
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
Wszechobecna plamistość!
Wszechobecny mączniak!
Wszechobecny mączniak!
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różyczki u Ewki
Ewa masz piękne róże,z wielką przyjemnością pooglądałam
Jaka plamistość i mączniak? nic nie widzę
Jaka plamistość i mączniak? nic nie widzę
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczki u Ewki
U mnie mączniak też zaczyna się coraz bardziej szerzyć
To wszystko przez suszę i wysokie temperatury....Opryski niewiele pomagają.
- Gosia1704
- 200p

- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Różyczki u Ewki
Całe szczęście, że mam jeszcze Score - wczoraj pryskałam, bo też zauważyłam pierwsze objawy choroby. Jak do tej pory miałam spokój. Gdzieś przeczytałam, że jeżeli w poprzednim sezonie róże miały czarną plamistość to dobrze jest na początku sezonu profilaktycznie je opryskać po zdjęciu ochraniaczy/usunięciu kopczyków. Tak zrobiłam. Opryskałam je Saprolem (działa w niskich temperaturach). Jak pryskałam drzewa Topsinem opryskałam też róże. Miałam spokój do tego tygodnia.

- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
Moje też były pryskane i wcześnie i później. Pogoda sprzyja jednak i grzybom i pleśniom. No cóż, wiedziały gały co brały, gdy na różyczki się decydowały!
A to moja termiantorka - Bonica

Tu natomiast różyczka, która skradła moje serce i własnie staje na podium. Niewiele o niej wiem, bo w tym roku kupiłam ją w markecie w kartoniku. Może ktoś ją rozpoznaje?


A to moja termiantorka - Bonica

Tu natomiast różyczka, która skradła moje serce i własnie staje na podium. Niewiele o niej wiem, bo w tym roku kupiłam ją w markecie w kartoniku. Może ktoś ją rozpoznaje?


- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczki u Ewki
Bonica imponująca
Ja mam trzy sztuki, ale dwie posadzone w cieniu, więc tylko mocno się wyciągają do słońca, kwitną, ale nie tak obficie. Trzecia natomiast jest młoda,ale kwitnie chyba najlepiej, bo słonka ma znacznie więcej
Ja mam trzy sztuki, ale dwie posadzone w cieniu, więc tylko mocno się wyciągają do słońca, kwitną, ale nie tak obficie. Trzecia natomiast jest młoda,ale kwitnie chyba najlepiej, bo słonka ma znacznie więcej
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
-
Anastazja80
- 500p

- Posty: 768
- Od: 20 mar 2014, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobyłka
Re: Różyczki u Ewki
ewka36jj, czarująca Candelight, a Bonica cudnie gęste grona, moja Bonica niektóre kwiaty w gronach miała jakieś takie niedorobione, o połowę mniejsze, jakby przyhamowało im wzrost.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Joanna Anastazja
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różyczki u Ewki
Candelight w różanym buszu, wszystkie piękne 
- Gosia1704
- 200p

- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Różyczki u Ewki
Nic się nie odzywam, bo siedzę z otwartymi ustami i podziwiam przepiękne róże Ewy. Czy ty mnożysz te kwiaty elektronicznie? [ŻART]
Po prostu brak mi słów z zachwytu. Jaka to przyjemność oglądać te cudeńka.

Po prostu brak mi słów z zachwytu. Jaka to przyjemność oglądać te cudeńka.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Różyczki u Ewki
Sir Lancelota to piękna ale bardziej napakowana niż Twoja NN, ale okazuje się ze ja tez mam taką, ciekawe skąd ja mam bo nie kupuje kartoników.
Ewuniu - Piano to cudna i zdrowa różyca u mnie w pąkach. W tym roku muszę nieco zmienić bo obok ma Fresię obie jednak nie przepadają za sobą nieco im ciasno.
Ciekawe jak będziesz prowadzić Boniki bo to terminatorki, potrzebują więcej miejsca ale może zle oceniam odległości.
Olimpic Palace miałam ja chyba 3-4 sezony niestety nie pamiętam co się stało ale padła. Mam nową ciekawe co będzie. Pierwsza przepięknie kwitła cała wprost zasypana kulistymi kwiatami, lubi słoneczko, nie cierpi deszczu, łapie czarną plamistość. Idealna moim zdaniem do donic tylko ja nie umiem róż prowadzić w donicach - lenistwo pewnie
Ewuniu - Piano to cudna i zdrowa różyca u mnie w pąkach. W tym roku muszę nieco zmienić bo obok ma Fresię obie jednak nie przepadają za sobą nieco im ciasno.
Ciekawe jak będziesz prowadzić Boniki bo to terminatorki, potrzebują więcej miejsca ale może zle oceniam odległości.
Olimpic Palace miałam ja chyba 3-4 sezony niestety nie pamiętam co się stało ale padła. Mam nową ciekawe co będzie. Pierwsza przepięknie kwitła cała wprost zasypana kulistymi kwiatami, lubi słoneczko, nie cierpi deszczu, łapie czarną plamistość. Idealna moim zdaniem do donic tylko ja nie umiem róż prowadzić w donicach - lenistwo pewnie
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
U mnie tez Bonica niezawodna!
Musi być w każdym różanym ogrodzie, a wtedy zawsze będzie co pokazać
U mnie jeszcze taka funkcje pełnią Dortmund, Lili Marlene i Sir Lancelot.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki
U mnie za Bonicę robi Aspirin
Ta nn bardzo ładna, te powycinane płatki dodają jej uroku. Mam nadzieję, że Twoje róże przetrwały bez większych szkód wczorajszą nawałnicę.
Ta nn bardzo ładna, te powycinane płatki dodają jej uroku. Mam nadzieję, że Twoje róże przetrwały bez większych szkód wczorajszą nawałnicę.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534













