W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj :wit . Ależ kolorowo u Ciebie i pięknie ;:215 . Czytam, że posadziłaś krokusy a ja tego roku nie zakupiłam ani jednej cebulki ;:131 . W ogóle nie mam czasu na ogród i nie wiem czy będę miała czas na jesienne porządki . No cóż, najwyżej wszystko zostawię sobie na wiosnę. Szkoda, że ta piękna pogoda już się kończy ;:222 . Miejmy nadzieję, że pogoda będzie jednak dla nas łaskawa. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, róże w gliniastym podłożu świetnie rosną, lubią taką ziemię. Moje mają się dobrze w takim podłożu...na zimę po pierwszych przymrozkach krzaki zawsze otulam suchym obornikiem bydlęcym. Korzyść jest podwójna, ziemia na wiosnę robi się sypka, zasobna w składniki pokarmowe. Więc się nie martw, róże będa rosły i kwitły bez problemu :D
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu :wit
Piękna ta twoja jesień :)
Trawy bardzo urokliwe ,,,
Ja już nic nie kupuję i nie sadze ;:173
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16297
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Ale masz pięknego, uśmiechniętego pieseczka. Słodki przytulasek. :D
Glicynia ładnie przebarwiona, krzewuszka także. Moje krzewuszki już zrzuciły listeczki i stoją łysiutkie.
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2530
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj Aniu co to masz za małe kwiatki białe z żółtym środkiem na drugim zdjęciu, jak się nazywają, znasz może nazwę. Bardzo mi się podobają poszukuje takich tylko nie wiem jak się nazywają. Mam pytanko jeszcze jedno cz ty podcinasz hortensję Anabel. Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj, Aniu ;:196 Jeszcze zdążyłaś piękną jesień zobaczyć na działeczce ;:oj Nic tak bardzo nie cieszy, jak własnooczne dostrzeganie tych wszystkich cudów, jakie nas otaczają. Różyczki śliczne zamówiłaś, a te dwa brakujące dołki na pewno szybko wykopiesz ;:108 Przymierzalam się do Chorlotty, ale w końcu nie zamówiłam, bo właśnie, tak jak piszesz, jednej się nie opłaca. Alemoże jeszcze kiedyś wpadnie wmojeręce, ana razie u Ciebie będę się nią zachwycać. Nie próżnujesz, ciągle coś robisz, dosadzasz, tylko czekać wiosny, żeby zobaczyć te wszystkie zmiany. Najbardziej jestem ciekawa Twojego nowego ogrodu i po cichu Ci zazdroszczę, że już niedługo będziesz mogła na niego "rzucić okiem" w każdej chwili. Mnie już od dawna pogoda uziemiła w domu, ale co zrobić....
Zdróweczkaży życzę i jeszcze chociaż przyzwoitej pogody, na realizację planów ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, a wiesz już dokładnie kiedy sie wprowadzasz?
Zimą fajnie, żebyś patrzyła na coś zimozielonego. Koniecznie kup rodki. Albo iglaczki.Albo i to i to.
Ja na zimę nie usuwam niczego, bo lubię jak coś wystaje z ziemi. Wszelkie patyczki, suszki czekają do wiosny.
Ciekawe, czy Ty będziesz robiła jesienne porządki
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

No i mamy listopad?jesień z przymrozkami pierwszymi, które ścięły pączkujące dalie i pelargonie :?
Dwie pelargonie z balkonu chętnie przechowam na zimę, bo mają ładne kolory płatków.
Kilka dni temu dojechały do mnie nowe róże ,a w paczce jechały Artemis, Lady Emma Hamilton oraz Charlotte.

Niepotrzebnie weszłam na stronę pani Kamili i zamówiłam dodatkowo dwie panny.Jedna to kreacja Meillanda Princesse Marlene de Monaco ,a druga to Mascaret od Orarda z 2017 r ;:108
Także czeka mnie wykopanie jeszcze dwóch dołków.Lubię ten moment oczekiwania na pierwszy kwiat.Pierwszy pączek, listki, a potem zanurzyć nos w płatkach ;:167
4 liliowce wykopane z działki zostały przywiezione do ogrodu i posadziłam je w jednym miejscu .
Ostatnio chodzą za mną drzewka szczepione i pewnie sobie sprawię na wiosnę :uszy
Teraz czas odpocząć na zimę, ale zanim to nastąpi i będę miała chwilę dla książki to czeka mnie jeszcze przeprowadzka.Fachowiec dalej wykańcza łazienkę.Robi bardzo dokładnie i dlatego czas się wydłuża.Zaczynam się z lekka niecierpliwić, chciałabym na święta mieć czysto, ale już wiem, że to niemożliwe.

Katiusha nie jestem znawcą hortensji, a chciałabym być?uczę się na własnych błędach ;:108
Akurat hortensje kojarzą mi się z łatwą uprawą ,u mnie nie przemarzają.Ogrodowe owszem, a bukietowe są odporne. Nie jestem pewna jak nazywa się Twoja olbrzymia hortensja.Może to Annabelle? Pisałaś o małych zakupach? Ciekawa jestem co zakupiłaś?
Psina kocha działkę.Jak tylko usłyszy: Jedziemy na działeczkę to od razu staje pod drzwiami i czeka na założenie szelek.

Obrazek

Ewelinka jak pomyślałam, że wiosną zobaczę krokusy za oknem to musiałam posadzić ;:333
Pierwsze krokusy i przebiśniegi wyłaniające się spod śniegu.To musi być wspaniały widok :lol:
Czasu na działkę mi brakuje.Kawałek warzywnika jeszcze nie skopany, muszę syna zagonić do pracy, ale szkoła do późnych godzin uniemożliwia to zadanie.

Obrazek

Aniu to mnie pocieszyłaś, że róże w glinie rosną ;:oj Nie w każdym miejscu występuje glina, w drugiej części raczej piasek.Kupujesz obornik granulowany pewnie w dużych workach?
Ja do tej pory kupowałam w pudełkach 3 kg.

Obrazek

Aniu-anabuko ja już też koniec z zakupami.Teraz będzie oczekiwanie na wiosnę :tan
Kupiłam za to monsterę.Daje mi trochę zieleni.

Obrazek

Wandziu nasz piesio to swojski przyjaciel.Wszyscy go kochamy, zaraz minie 9 lat odkąd mała kuleczka do nas przyjechała.
Glicynia ładnie urosła, a jej gałązki wspinają się na rosnącą obok wiśnię :uszy

Nowy nabytek posadzony...

Obrazek

Alicjo te kwiatki to Złocień Maruna.Pytałaś już wcześniej o nie.Nie zdążyłam zebrać nasion, długo już nie byłam na działce. Nie mam wiedzy, czy jeszcze jest możliwość zebrania? ;:oj
Hortensję Annabelle przycinam bardzo nisko, a ona szybko odbija i wypuszcza nowe pędy.Także śmiało na wiosnę tnij.

Obrazek

Iwonko ja jestem bardzo rzadko na działce i boleję nad tym faktem.Tęsknię za nią ;:167
Zakupiłam dodatkowo dwie róże, które dopiero mają dojechać.Tak to jest, nie wchodzi się na strony szkółek ;:303 .Tak Iwonko sadzę, doglądam sporadycznie.Na razie głowę mam zaprzątniętą wykańczaniem łazienki.Dużo pracy, a czasu wolnego bardzo mało.Na tę chwilę jeszcze nie potrafię sobie wyobrazić jak to będzie.Przeprowadzić się z miasta na wieś.Tutaj za pasem święta, a tu rozgardiasz i pytanie ,czy majster skończy? Dodatkowo jakieś lekkie przeziębienie od tygodnia się wkradło.
Oczywiście mikstury idą w ruch.Olej z czarnuszki itd.Rok temu o tej samej porze miałam infekcję ciągnącą się dwa miesiące aż skończyło się na antybiotyku.Potem już było tylko lepiej.
Oj te zatoki?.oby w tym roku nie dały mi popalić?

Kompozycja jesienna...

Obrazek


Gosiu mieliśmy się wprowadzić do końca grudnia, ale jak teraz patrzę na to wszystko to chyba to niemożliwe ;:222 .Chyba, że będziemy mieszkać w niewykończonym do końca domu.Przedsionek nie ma płytek, salon cały zawalony narzędziami fachowca.Dodatkowo doszły pewne niedociągnięcia poprzednich majstrów, którzy niedokładnie wykonali swoją pracę.To wszystko się przedłuża ,a czas leci.
Iglaczki bardzo mi się podobają, tak jak pisałam najbardziej szczepione ,ale one dużo złociszy kosztują. A tu ciągle nowe wydatki.Lampy?itd Tu by się chciało nowe rośliny, ale trzeba rozsądnie podchodzić do wydatków. Na pewno na wiosnę ruszę z kopyta.Musimy postawić jeszcze domek narzędziowy, aby przechować taczki i narzędzia, donice.

Nowy nabytek...w google zobaczyłam jaki to potwór będzie...i co teraz?

Obrazek

Taki wazonik z przeceny kupiłam...

Obrazek

Nowe modelki już posadzone...

Obrazek

Trawka wychodzi.....hurraaaa ;:138

Obrazek

Miłej niedzieli życzę wszystkim :uszy
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj Aniu :wit. Zazdroszczę Ci tej kiełkującej trawy ;:108 . My niestety musieliśmy przełożyć to na wiosnę. Ziemia jeszcze nie jest ostatecznie ukształtowana i nie wiem czy nam nie braknie. Trzeba będzie zamówić. Co do świerka to faktycznie potwór ale ma fajne szyszki . Ja kupiłam sobie na przecenia świerka serbskiego Pendula Bruns . Szkoda , że Wasza przeprowadzka się opóźnia ale z drugiej strony osobiście wolałabym zmieniać miejsce na wiosnę więc może nie ma tego złego? Pozdrawiam :wit.
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu,nie kupuję ,,tego produktu" -,,mam ci go dostatek w stanie naturalnym''. Róże okryte są słomą umazaną w wiesz w czym :wink: ,,Ciężkim'' obornikiem nie można Róż okryć, gałęzie można uszkodzić...krzak jest do wyrzucenia. Róże okrywam po pierwszym solidnym przymrozku, ze względu na gryzonie...jak jest za ciepło, mieszkają w obrębie korzeni...mogą zniszczyć krzak. Wstawię foto jak to wygląda w praktyce...na razie nadają pogodę na plusie,więc róże nie mają kopczyków.
Kochana napisz czy Klonik Masz posadzony do gruntu...mam dwie odmiany, rosną w donicach...obawiam się posadzić w ogrodzie, ze względu na mróz. Boje się że umarzną?
Awatar użytkownika
Katiusha
1000p
1000p
Posty: 1216
Od: 24 kwie 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

:shock: Faktycznie świerczek niczego sobie będzie ;:167 Ulżyło mi, bo moje róze też nieprzykryte jeszcze Obrazek
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2530
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Cześć Kochana zaszalałaś z różami super ja nie zdążyłam w ty roku kupić nowe róże, ale w przyszłym roku tez mam plany. Trawka też Ci ładnie wyszła super. a moją siałam tez bardzo późno i spisałam na straty, a rośnie tez ładnie. Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu widzę, że u ciebie sporo zmian. I nowy ogród, i nowy dom ;:173 Fajnie tak, chociaż wiąże się to czasem z dodatkowymi nerwami :wink: Cieszę się, że mama wraca do zdrowia, oby nastąpiło to jak najszybciej ;:333
Widoczki z ogrodu jak zwykle urocze ;:173
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu widzę, że szalejesz hihi zakupy za każdym razem udane ;:138 i roślinek przybywa. Ogród pięknie się prezentuje, przez ten czas co mnie nie było zmieniał się i przebarwiał :) Plany już widzę na wiosnę są ;:108 mnie też się bardzo podobają iglaczki szczepione, ale po kieszeni czasem dają w kość hehe :)
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12099
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu nowe róże, ładny świerk, cebulowe, trawnik, czeka Ciebie i nas ekscytacja, jak to wiosną wszystko ruszy i zakwitnie. ;:65
Donica jesienna piękna. ;:oj Moje jesienne kompozycje z Rubrum przymrozek zniszczył, zapomniałam wnieść do domu. ;:174
Łatwiej mieszkać i wykańczać, niż ciągle dojeżdżać i doglądać fachowców. Z sentymentem wspominam mycie naczyń w bidecie, bo kran nie zamontowany i zmywarka nie była podlączona. :roll:
Pozdrawim słonecznie. ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”