Piękne te jesienne widoki, a niektóre to fantastyczne. Spacer wśród takiego piękna musi odprężać, eh może w przyszłym uda mi się wyrwać na południe Polski... byłoby super
Grzesiu zapraszam.
Jeśli nigdy nie byłeś w tych rejonach to warto przyjechać i obejrzeć.
Najlepiej w sierpniu, wrześniu, bo wtedy można i grzybów nazbierać.
Wczorajszy spacer po Brennej i okolicy.
Najładniej jest teraz chociaż jeszcze nie wszystko wybarwione jesiennie.
Było zimno, ale słonecznie.
Rzeczka Brennica jest bardzo malownicza.
Widzieliśmy też wspaniale zadbane stare drzewo, które właściciele bardzo pielęgnują i dbają o swoje dziedzictwo.
I mały super urządzony ogród na skarpie.
A pomimo zimna i wiatru nasza jamnisia postanowiła zażyć wodnej kąpieli.....brrrrr......
Piękne widoczki Grażynko! Jesienne kolorki mnie zauroczyły!
Pagóry zupełnie jak moje... tyle ze lasy bardziej "kłujące"...
Schronisko na Równicy pięknie sie prezentuje. Oj dawno tam nie byłem! Od lat 70-tych...
Brennic pięknie uregulowana, a jednak jakąś malowniczość zachowała...
Dzięki za zaproszenie - wpadłem - warto było! Będę zaglądał...
Witaj Andrzeju.
To akurat nie schronisko, ono jest niżej.
To nowoczesny hotel, który się tam buduje już od kilku lat.
Na Równicy zaszły wielkie zmiany i oprócz dawnego, odnowionego schroniska są jeszcze trzy chaty góralskie z posiłkami, nowy ekskluzywny hotel już czynny, planetarium, rynna do zjeżdżania i wiele innych atrakcji.
Na szczycie trudno teraz zastać spokój i bezludzie, chyba, że w święta, wtedy ludzi jest mniej.
A to widok na Brenną i Górki .
Oczywiście z Równicy.
Jak widać śnieg jeszcze zalega na północnych stokach.
Grażynko podziwiam Twoją miłość i pasję do Beskidzkich krajobrazów.
Jesteś niesamowita. Mogłam zobaczyć te miejsca których nie znam.
Dziękuję i polecam się na przyszłość.
Grażynko, przepiękna wycieczka na Równicę dobrze że śnieg trochę stopniał i jest jeszcze wiele jesiennych barw,
za to dużo drzew straciło już liście
U nas pewnie też tak będzie po dzisiejszej wieczornej wichurze z deszczem. Ponoć było też trochę gradu i nawet jeden potężny piorun strzelił
całkiem niedaleko. BRRRR.............
Grażynko , też pospacerowałam , mam sentyment do gór.
Kiedyś byłam na co dzień związana z Beskidem Wyspowym.
Teraz pozostają tylko wakacyjna wyjazdy.
Porobiłaś piękne zdjęcia
GRAŻYNKO piękne górskie widoczki. Jamniczce na pewno było ciepło ,więc poszła sie ochłodzić . U nas też była sliczna jesienna pogoda . Fajnie tak pospacerować po górkach
Witam miłych gości.
Miło mi, że ktoś się interesuje także widokami, nie tylko ogrodem.
Myślałam ,że uda nam się jeszcze dzisiaj wyskoczyć.
Niestety już po słoneczku i chmury zaciągnęły niebo.
Jeszcze ciepło, bo 14 stopni, ale wiatrzysko widać, że przyniesie zmianę pogody.
No to jeszcze reszta fotek z wczorajszej wycieczki wraz z pozdrowieniami ode mnie i Tinki, spod wiekowego buka.