Stasiu woda powinna być ciepła. Nie gorąca, nie zimna a właśnie ciepła.skorpion811-51 pisze:Napisz proszę jeszcze czy zalać zimną wodą czy przegotowaną?
300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Łaziłam u ciebie wczoraj,ale złośliwość techniki mnie pokonała :evil:A ja koniecznie chciałam zapytać o kielichowca.Czy daje znaki życia?U mnie cisza 

Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Jolu trzymaj kurdybanka w ryzach - rozłazi się przeszybko i trudno go okiełznać
. Jak pisałam - udaje u mnie trawnik i jest ok.
Mireczko kielisznik bluszczowaty wylazł ......... w miejscach zaskakujących
Tam, gdzie go chcę - stawiam mu podpory, niech się wspina, tam, gdzie jest niemile widziany - kasuję. On jest następną po kurdybanku "małpą zieloną"
Nie wiem, jakiej wielkości kadzi potrzebuje, żeby było mu luźno i żeby kwitł - ja takiej nie mam
. Stwierdzam, że to roślina - wariat i nikogo już nań nie namawiam 

Mireczko kielisznik bluszczowaty wylazł ......... w miejscach zaskakujących


Nie wiem, jakiej wielkości kadzi potrzebuje, żeby było mu luźno i żeby kwitł - ja takiej nie mam


-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Dziś zamiast po działce łaziłam po Polach Mokotowskich ;). Bluszczyka kurdybanka widziałam tylko w jednym miejscu. Podziwiałam hotel dla owadów niestety wybrałam się bez aparatu bo wciąż czekałam na deszcz. Najwięcej owadów było przy trzcinie. Wymieniłam surowiec wtórny na bukszpana, mąż wybierał. Zaintrygował mnie Kielisznik.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Iwonko jest pewne, że wyłażącego w ilościach hurtowych kielisznika będę ...... kastrowała bezlitośnie
Wszystkie wykopywane sadzonki pójdą do doniczek i jeżeli chcesz - jest Twój
Nie miała baba kłopotu - wsadziła kielisznik
Kwitnie prześlicznie. Zdjęcie prawie wiernie oddaje kolor - taki blado różowy.

U mnie jest drugi sezon - niewielkie mam doświadczenie.

Wszystkie wykopywane sadzonki pójdą do doniczek i jeżeli chcesz - jest Twój

Nie miała baba kłopotu - wsadziła kielisznik

Kwitnie prześlicznie. Zdjęcie prawie wiernie oddaje kolor - taki blado różowy.
U mnie jest drugi sezon - niewielkie mam doświadczenie.
-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Bardzo, bardzo chcę
. Gdzieś go widziałam na żywo, tylko gdzie? A może doniczek potrzebujesz?

- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Iwonko mówisz - masz
. Reklamacji i narzekań nie przyjmuję
Miałam dzień gospodarczy (czyli taki - tylko ja i dla mnie
). Po odwiedzeniu 2 galerii handlowych - "cywilizacji dziękujemy"
Pognałam na działkę odpocząć. Zobaczyłam wszystko zasypane białymi płateczkami kwiatów drzew. Wczorajszy deszcz strącił je.
Ale jest fajnie - ciepło, wilgotno - wszystko aż kipi
clemki - Piilu i The President (stokrotki jako support - fajnie trzymają chłód i wilgoć)

Wylazł zdecydowanie Kiri te Kanawa ( to, takie nie wiadomo co na górnej krawędzi stokrotek )

oraz Diamond Ball - ten rośnie jako urozmaicenie róży Perrenial Blue.

Młodziutkie Summer snow ( na stopach mają tymianek )

Taka zielona plama "czegoś" to ściółka z trawy. Tam gdzie teraz bratki będzie ..... no, coś tam będzie

Prymulczydła - fajne, prawda ? Nie kradzione, podarowane a jak fajnie kwitną


Moje ukochania - niezapominajki
. Mam je w wielu miejscach - bardzo je lubię i pozwalam im rosnąć gdzie chcą



Młodziutki Jiaogulan - też podobno ekspansywny czort. Ale on to naprawdę pójdzie do donicy. I tak nie kwitnie. Jutro zrobię operację " J - 2014"
. Chcesz kawałek Iwonko ?

CDN


Miałam dzień gospodarczy (czyli taki - tylko ja i dla mnie


Pognałam na działkę odpocząć. Zobaczyłam wszystko zasypane białymi płateczkami kwiatów drzew. Wczorajszy deszcz strącił je.
Ale jest fajnie - ciepło, wilgotno - wszystko aż kipi

clemki - Piilu i The President (stokrotki jako support - fajnie trzymają chłód i wilgoć)
Wylazł zdecydowanie Kiri te Kanawa ( to, takie nie wiadomo co na górnej krawędzi stokrotek )
oraz Diamond Ball - ten rośnie jako urozmaicenie róży Perrenial Blue.
Młodziutkie Summer snow ( na stopach mają tymianek )
Taka zielona plama "czegoś" to ściółka z trawy. Tam gdzie teraz bratki będzie ..... no, coś tam będzie
Prymulczydła - fajne, prawda ? Nie kradzione, podarowane a jak fajnie kwitną

Moje ukochania - niezapominajki


Młodziutki Jiaogulan - też podobno ekspansywny czort. Ale on to naprawdę pójdzie do donicy. I tak nie kwitnie. Jutro zrobię operację " J - 2014"

CDN
-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Żółtych prymulek brakuje (nie holenderskich) ;).
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Iwonko, no widzisz
Ludziska nie kupują żółtych prymulek ogrodowych i Rudzielec nie ma jak wyszarpać

Ludziska nie kupują żółtych prymulek ogrodowych i Rudzielec nie ma jak wyszarpać

-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
A ja mam taką ;)... w dwóch odcieniach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Takie prymulki jak twoje+żółte wyhodowałam sobie sama,dumna jestem z tego powodu niesłychanie
Daruj życie jeszcze jednej sadzonce kielisznika i weź do Sulejowa
Ja walczę z Kolczurką,którą ty tak hołubisz (łaś?)A to na J, to co to takiego?Może i ja bym...
w tym roku nie zapomnę cytryńca dla ciebie już na pewno.Miejsce musisz znaleźć,może u ciebie zaowocuje?


w tym roku nie zapomnę cytryńca dla ciebie już na pewno.Miejsce musisz znaleźć,może u ciebie zaowocuje?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Wszystko przygarnę ;). Strasznie żałuje, że nie mogę pojechać na spotkanie
.

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Świetne to prymulkowe pole 

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
Mariola też mam młodziutkiego Summer Snow. Już nie mogę się doczekać co pokaże w swoim pierwszym sezonie u mnie.
Prymulki urocze. A pomysł ze stokrotkami w nogach powojników chyba podpatrzę, bo mam masę jednych i drugich.
Miałaś tak już w zeszłym sezonie? Nie są stokrotki zbyt ekspansywne jak na delikatne powojniki? Czekam na Twoją odpowiedź i działam. 

Prymulki urocze. A pomysł ze stokrotkami w nogach powojników chyba podpatrzę, bo mam masę jednych i drugich.


-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie
A u mnie w nogach ;), rośnie floks szydlasty.