Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Witaj, widze że energia Ciebie rozpiera i dajesz czadu, mnie jakieś słabości ogarniają.Może więcej od siebie wymagam a Irenka jest niekumata i nie chce wykonać planu dziennego ;:124 .Mam nadzieje że do świąt jakoś się wyrobie ;:65
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Witaj Jadziu:) zjadło mi posta. Ostatnio nie miałam internetu a tu takie cuda i roślinne i szydełkowe . Z ostatniej serii wszystkie piękne ale ta czwarta żółta serwetka dech zapiera wygląda jak najdelikatniejszy kwiat
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

A mnie też najbardziej podoba się ta szara czyli niebieska( :;230 ) Moja mama ślicznie robiła na szydełku. Teraz tylko pamiątki po niej zostały... Ja trochę próbowałam ale takiego tempa jak Ty Jadziu to nigdy nie osiągnęłam. Tak naprawdę to wolę wyszywać :lol:
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Jadziu witam się w Twoim ogrodzie :wit

Tutaj to chyba raj różany jest ;:224
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3610
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Jadziu serwetki bardzo ładne . Ja za szydełko chwilowo się nie biorę . Teraz robię jak zawsze przed świętami frywolitkowe gwiazdki na prezenty .
Ubierz się cieplutko do tego wędzenia . Głupio by było przed samymi świętami się rozchorować :twisted: .
A może do wędzonki coś mocniejszego do rozgrzwki :;230 , ostatecznie herbata z rumem ;:224 .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Oj tak, nie ma jak własne wędlinki.
Będą święta jak za dawnych lat. :uszy
U mnie -15 nocą, i dobrze, że choć trochę śniegu jest na ogrodzie.
Byle do wiosny. ;:303
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

;:oj No tak..... Zapachu wędzonki nie poczułam, toteż nie zajechałam na świeżonkę.
A do wiosny Grażynko..... 95 dni !!!! :tan ;:138
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Tosiu licz jak w zeszłym roku.
Może w tym tez Ci się sprawdzi. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

GRAŻYNKO jak kończyłam wędzenie o 17 to było już -12 a rano podawali ,że mieliśmy -18.Dzisiaj będzie chyba większy minus niż wczoraj .Fajnie się wędziło lepiej niż latem szło utrzymać temperaturę .

Obrazek

EWCIU do ogródka nie mam daleko tylko parę kroków przez podwórko .Ubrałam sie ciepło ,bo najgorzej rozpalić ,żeby wędzarnia sie odpowiednio nagrzała, a w takie mrozy to podwójnie trzeba czekać .Potem tylko co godzinę szłam zaglądnąć czy czasem mi temperatura nie podskoczyła .W międzyczasie zdążyłam zrobić parę gwiazdek i ugotować obiad :wink:
JUSTYNKO witaj w mojej różance
MARYSIU jakie tempo najgorsza była ta ze serwetek .Z tą się długo bawiłam
MONISIU ta złota miała mieć jeszcze 2 rzędy ,ale nici mi sie skończyły ,więc ja zakończyłam :;230
IRENKO jaka energia to wszystko dla zabicia czasu, bo mi sie nudzi ,więc zawsze sobie jakąś robotę wynajdę .Ty za to siedzisz przy maszynie
TOSIA I GRAŻYNKO dzisiaj sekretnie wędziłam i dymu widać nie było .Może uda Ci się
trochę ogrodowych ciepłych fotek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Mniam mniam Jadziu ale delikatesiki robisz ;:303 Ale mamy zimnice nie ,strasznie.....brrr
Trzymaj sie cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Szkoda że mi brakuje czasu, sama sobie to załatwiłam i teraz muszę tak działać. W styczniu będzie troche luzu ale znowu jest plan,malowanie kuchni u Janki.
Jutro wybieram się do koleżanki bedziemy robić jej trwałe o maszynie nie wspomnę bo cały czas w ruchu.Jeszcze działka i koty ale od soboty idę w sprzątanie, tydzień chyba mi wystarczy żeby przewrócić całe mieszkanie a potem plackiem leżeć ;:306
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6844
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Kurczę blade zwabiłaś mnie Jadziu zapachem wędzonki, mniam ...to już na święta? Jadłam kiedyś wędzone karpie i wyrywali mi talerz z ręki z ośćmi bo nie mogłam się z nim rozstać takie to było dobre ;:306
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

:wit Ale pięknie u Ciebie. Bialutko i czyściutko. Masz chyba więcej śniegu. Muszę ściągnąć fotki, bo też robiłam jak spadł śnieg. Może jeszcze dopada go trochę.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Piękne dzierganki ;:63 My też szykujemy się do wędzenia - na razie mięsko leży w zalewie. Na Śląsku jest jednak o wiele więcej śniegu niż u nas - ziemia tak ledwo przykryta, a w nocy temperatura spada do - 13. Brrr zimnoooo
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Post »

Jadziu ale kusisz przysmakami musisz mieć dobre zamknięcie w wędzarni
bo zapach się rozchodzi aż na Dolny Śląsk :;230 ;:306
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”