Witajcie moi mili
Izuś, pamelko, Grażynko, Wandziu dzięki za miłe słowa. Zdrówko poprawia się bardzo powoli, ale jest nadzieja że niedługo wszystko
będzie dobrze i będę znowu hasać jak kózka...
Grażynko z księgowości, Aguś, szkocka Aga, Krysiu, Gosiu, Loki, Adrianko, Daluś dzięki wielkie za życzenia i nawzajem...
Nie dajmy się tej jesiennej chandrze ponieść w siną dal. Przecież jesień też jest piękna choć trochę smutna bo to zima już za pasem,
ale póki co cieszy nasze oczy kolorami.
Liście się żółcą ale też już opadają
jeszcze kilka ostatnich róż
alstroemeria tak już od wiosny niezmiennie kwitnie
jest jeszcze kilka zielonych pomidorków, może jeszcze zczerwienieją
za to w domu falek odratowany od niechybnej śmierci właśnie zakwitł
Milutkiego jesiennego dnia, bo u nas słoneczne zdjęcia to było kilka dni temu, a teraz dalej szaro i pada...
