Działka z dębami...czy coś urośnie? - agape cz.1

[agnieszka72]

No super zakupy .
Ja też kupiłam trochę nasion i bardzo mnie będzie cieszyć jak choć parę wzejdzie .
Mam pomidorki-choć nie te co chciałam,byliny,kwiatki.
Latam po ogródkach a jak coś mi się podoba to patrzę w sklepie i myk do koszyka .
Jak czytam to dziewczyny wysiewaja w lutym.
A jak nie wzejdzie to zawsze sadzonki można kupić.
Miłego dnia .

[Orania]

Hej, Agusia! Muszę przyznać, że bardzo dużo nasion kwiatów kupiłaś!! Zazwyczaj bywa, że wszystkie nasiona wschodzą i po przepikowaniu (koniecznie) robi sie niezła plantacja,więc zaczyna się walka o miejsce na parapetach!Masz narzędzia to możesz zbudować coś na wzór regału, który stawia się właśnie na parapet.Wysokość między półkami nie za mała , chodzi o to by światło docierało do każdego pojemnika.Najlepiej zrobić to z lekkim pochyłem w stronę szyby.To bardzo ważne - rośliny bliżej okna zasłaniają te rosnące dalej a różnica w ilości pobranego światła jest wardzo widoczna na roślinach.
Och, zaczyna sie wiosna! Przynajmniej w głowach! Wszystkie kwiaty mniej więcej rozpoznaję ale te w środkowym rzędzie po porawej, ciemne okrągłe co to jest?
A warzywa, czy planujesz kupić cukinię? Lubisz ją? Dość wdzięczne, samo rośnie i ma ozdobne liście.

[agape]

Witajcie Dziewczyny!

Ago z Rivendell- ja samą siebie zaskoczyłam;). Poza tym jak miałam w pudełku, to się głowiełam gdzie ja to posadzę, a jak rozłożyłam na podłodze, to wydało mi się mało. Na 300m, od zera- sama wiesz jak jest! A masz jakieś ukochane nasionko, na które najbardziej liczysz? Przy którym Ci serce bije najbardziej? ;) ?

Agnieszko!
Ciekawa jestem jakie pomidory masz a jakie chciałaś mieć? Pamiętam, że pisałaś o koktailowych? Ja na takie postwiłam,m.in. dzięki Tobie! mam gruszkowego żółtego malucha, i cytrynka, chciałabym jeszcze greckiego koralika (hiszpanskie są w tesco, ale czekam na greckie, aby z nich wydłubać nasionka- ponoć lepsze).
I mam gruntowego podłużnego, ale małego, lecz nie miniaturę. A Ty?

Jak to jest w końcu, wstyd się przyznać ale ja już nie wiem co to są te byliny? Cebulowe to wiem, nasiona to wiem...


Oranio!
Na ostatnim zdjęciu jest malwa czarna. Kwitnie na drugi rok.
Świetny pomysł z tymi regałami na okno. Wczesniej planowałam coś takiego na drzwi balkonowe(jedyny otwór podłużny na południe, prócz łazienki). (inne na wschód).Aby potem to wystawić na balkon. (zanim znajdę okna na szklarnię, czy choćby inspekt...)



"Namacalnie" oglądałam to w obi, jest całkiem porządnie wykonane. Na allegro jest niedrogie (chyba?).

Poza tym w tej hurtowni torseed są bardzo tanie palety nasadowe, i krążki torfowe po 0,30 gr sztuka. (w obi było 50 sztuk za 32 złote!!!!- szaleństwo, dwa razy drożej).

Bo w pudłach po mleku, to mi się nie pomieści...

Nie wiem co to będzie...

Oranio, a jakie Ty miałaś wnioski po ostatnim roku? Że czego się nie opłaca w domu wysiewać, co w grunt lepiej od razu, choć później?

Cukinię - tak, bardzo gustuję w niej kulinarnie i w cukinii i w kabaczku.

[lucy09]

Co do nasion to kupuje i trochę dostałam. Codziennie prawie je wyciągam i ogladam. Czy mam już fioła?????

[Orania]

W pierwszej kolejności przyłożyłabym sie do warzyw i ziół - to namacalny sukces! ;:13

Nie zależałoby mi na bardzo wczesnych jednorocznych kwiatach, przesunęłabym ich kwitnienie o parę tygodni ze względu na pracę w warzywniaku i opieką nad ziołami. Dość wcześnie wysiałam nasiona kwiatów, wszystkie się przyjęły, trzeba było je pikować,więc zajmowały dużo miejsca, słońca było jeszcze za mało więc zaczęły rosnąć długie i wiotkie. Po przesadzeniu do ogrodui tak się przyjęły się ale niepotrzebnie tyle było obaw i przenoszenia z parapetu na parapet , za słońcem. Jeżeli posiejesz trochę później niż w marcu można je będzie pikować już do ogrodu, zaoszczędzić można miejsce przy oknach przeznaczone dla warzyw (np.pomodorów).

Masz dużo nasadzeń cebulowych, więc ogród wczesną wiosną i tak będzie oszałamiajaco piękny! Będziesz miała dodatkową robotę jako fotograf!

[rivendel]

[quote="agape"

Ago z Rivendell- ja samą siebie zaskoczyłam;). Poza tym jak miałam w pudełku, to się głowiełam gdzie ja to posadzę, a jak rozłożyłam na podłodze, to wydało mi się mało. Na 300m, od zera- sama wiesz jak jest! A masz jakieś ukochane nasionko, na które najbardziej liczysz? Przy którym Ci serce bije najbardziej? ;) ?[/quote]

Aguś! Tak!!! hosty!!!!!!!! i gazanie

[agnieszka72]

Aga złapałam za pomidory koktajlowe chyba maskotka-ktoś je bardzo chwalił,ale zaczełam grzebać-myślę te z tyłu mają dłuzszy termin.I co ?W domu patrzę a ja mam jakieś o nazwie Hektor .Fakt.Mają długi termin
Tak więc muszę kupić koktajlowe.
To pytanie o byliny to było do mnie
To ja zacytuję Wikipedię
Bylina (łac. herba perennis) - roślina zielna żyjąca więcej niż dwa lata i zwykle wielokrotnie w tym czasie wydająca nasiona bądź zarodniki (wyjątkiem są zakwitające raz hapaksanty). Byliny wraz z krzewinkami, krzewami i drzewami określane są mianem roślin wieloletnich.
Czyli zawilce,konwalie,ciemierniki ,pierwiosnki i co tam jeszcze chcesz.

[agape]

Oranio- to o ile tygodni mam wysiewać póżniej kwiaty? Albo lepiej w jakim miesiący je wysiewać, aby nie konkurowały z siewkami warzyw?

Aga- hosty...Sa piękne! a gazanie włąsnie musiałam sprawdzić...rzeczywiście. Dopisuję do ...listy wraz z jeżówką i rudbekiami-gazanie!

Mnie bardzo się podobają jaskry...Ale jeszcze nie mam żadnych nasion...

Agnieszko! Dzięki, właśnie ja myślałam, że to są te kwiaty co mają kłącza. W książkach te nazwy sią wymiennie, i już mi się pokićkało wszystko doszczętnie....Czyli chodzi, że byliny, to ponad dwuletnie, bez względu na kształt:bulwa, czy cebula, czy z nasionka...?Bo to mulące "byliny, kwiaty, zioła"
a to też i krzewy, i kwiaty...

Własnie z czerwonych małych pomidorków to maskotka i koralik. Nie mogłam się zdecydować. Ale wiesz, stwierdziałam,z ę nasiona nie są drogie, a powysadzam kilka różnych krzaków, aby posmakować jak najróżniejszych odmian. Choćby po 1 krzaku miałabym sadzić, byleby różne i jak się da aby miały różny czas i porę dojrzewania...

W międzyczasie, między dniem a Forum, kończę dziś karmnik, i...jestem zachwycona, oczarowana wkrętarką, wiertarką!!! Marzenie....Ale teraz brak mi normalnego stołu, imadła, wkrętów - słowem brak mi garażu Dziadka...., nagle zrozumiałam całe bogactwo tych dziwnych, przedmiotów o niezrozumiałym przeznaczeniu, z dzieciństwa...

Znów musze jechać do sklepu, nie mogę dokończyć dużymi wkrętami, bo wystają po 2 cm...). Choć wczoraj tam byłam już po mniejsze gwoździe, ale to nie wystarczyło...ehhh...

Wyszedł jakiś ogromny, jak dla jakichś kruków...haha. Boję się, że tam żadne małe ptaki się nie posilą, bo duże wlezą...

Lucy! Witaj! Czy masz fioła? Myślę, że ...tak! Rozumeim Cię całym sercem! Taka mała rzecz, nasionko- a jak cieszy! Ja mam rozłozone na podłodze w sypialni, i co - chodzę tam i patrzę z góry na wszystkie, przesuwam i wyobrażam sobie co obok czego ...;) A gdzie Twój wątek? Chciałam Cię odwiedzić?Widziałam Twoje bukiety z liści, są przepiękne!

[Comcia]

Agnieszko - ja też namiętnie kupuję nasionka

Jakoś nie bardzo wierzę że powschodzą mi wszystkie....

Chętnie kupowałam jednoroczne kwiaty żeby zapełniać rabaty po przekwitnięciu wieloletnich.
Nie mam pojecia gdzie ja to wszystko pomieszczę !!!

Ale tym będę się martwić wiosną

[Ave]

Aguś - powalająca ta Twoja praca w tym roku - widziałam tą przekopaną działkę - w życiu bym tyle sama nie zrobiła. PODZIWIAM i GRATULUJĘ.
Zgapiłam od Ciebie sposób na planowanie nasadzień (te karteczki i inne) - dzięki temu zimową porą, jak się znajdzie czas - będę planować

[lucy09]

Nie mam konkretnego wątku skacze sobie to tu to tam. Ale na wiosnę kto wie???

[minismok]

Witaj Agape

Twój entuzjazm jest godny NAJLEPSZEGO!

juz pod koniec miesiaca lutego mozesz wysiac pomidorki [do skrzynek] .........coś fantastycznego z własnej grzadki[smak aromat ozdoba].......i w tym miejscu odradzam koktajlowe maja tylko walory ozdobne]........RÓZNICE poczujesz sadzac MALINOWE

"inna" z własnej grzadki jest tez marchewka,sałata i sliczny czerwony burak ......por niekoniecznie a seler to WYZWANIE na piaszczystej glebie

dla wprawki .najlepsza jest rzodkiewka

powodzenia

[Orania]

Hej,hej! Zacznijmy od najważniejszego , od pomidorów. Po 15 maja do gruntu trzeba posadzić już nieźle wyrośnięte młode, nie mogą być długie i wiotkie, herlawe z braku słońca, a więc, co za tym idzie, niezbyt wcześnie posiane.
Proponuję 45 dni odjąć od 15 maja, więc mniej więcej około 1 kwietnia można wysiać nasiona( wdomu ).Jak podrosną, trzeba je rozsadzić do większych pojemników, najlepiej takich torfowych, z których nie wyjmuje sie korzonków - do tego potrzebna jest penseta i patyczek zaostrzony, coś jak ołówek albo po prostu ołówek. Na rozsadę pomidorów miejsce musi się znaleść - świetna jest ta szklarenka, ktorą pokazałaś.
Ogórki i pozostali krewniacy.
-Część ogórków - 1 maja można wysiać w domu , a po 15 maja wysadzić do gruntu,
-część do gruntu po 15 maja, pod przykryciem - niezłe są 3 litrowe plastikowe pojemniki po wodzie z odciętym denkiem, otwarte ( mini szklarenki - sprawdzone)
Pozostałe warzywa według ukazanych terminów.
Najtrudniejszym w uprawie będzie bakłażan. Na prawdę lubi upał i mam nadzieję, że Ci się uda choćby dlatego , że siejesz go pierwszy raz, a nowicjuszom często udaje się coś dokonać wbrew prawu. Dla bakłażana butla a potem można postawić parawan chroniący go od wiatru.
Agusiu, w związku z tym, że nie masz dużo miejsca przy oknach wysiew kwiatów jedno i wieloletnich musisz tak zaplanować , by ich pikowanie nastąpiło po 15 maja.Te, które szybko kiełkują wysiejesz później ,a te które długo wschodzą wysiejesz wcześniej. O tym jak kiełkują przeczytasz na opakowaniach lub gdzie indziej.

Agulka! TAK SIE CIESZĘ, ŻE MASZ SWÓJ OGRÓD, A W NIM WARZYWNIAK!

[tu.ja]

Aga! Jestem pod wrażeniem I tych nasionkowych zakupów i Twoich ambitnych planów z warzywniakiem. Niestety mimo dobrych chęci nie udało mi się do końca rozszyfrować wszystkiego co kupiłaś. Zauważyłam jednak nasiona tunbergii. To super pnącze - w naszym klimacie jednoroczne. Potrzebuje słonecznego miejsca. Bratki są dwuletnie czyli w zasadzie kwitną w drugim roku po posianiu. Lepiej rosną w półcieniu. Jak będą miały dobre miejsce to zagoszczą u Ciebie na wiele lat - same się rozsiewają ( jeśli ich nie wypielisz...).
Byliny to dość obszerne określenie oznacza po prostu rośliny wieloletnie - zarówno kwiaty jak i zioła. W dużej mierze są podstawą ogrodów, bo raz kupujesz i masz latami.
Jestem mocno ciekawa tego karmika. Koniecznie pokaż nam swoje dzieło jak będzie skończone. Opuncja figowa ( na fotce u mnie ) rośnie również u nas. Z tego co wiem kilka osób z Forum ma ją w swoim ogrodzie. Lubisz eksperymenty więc możesz się pokusić. Owoce figi rosną raczej na drzewie - figowcu ( tak sądzę ) lub innej palmie...
A tak na marginesie gdzie Wy wszystkie kupujecie nasiona teraz U mnie nigdzie nie ma nawet śladu
Co prawda obiecywałam sobie nie kupować już żadnych, bo mam jeszcze z tamtego roku ( nawet nie otwarte ), ale pewnie i tak się skuszę-choćby na tunbergię.

[tadeusz48]

Witam, zajrzałem do Ciebie, będąc przekonany że po tak ciężkiej pracy, zapadniesz razem z borsukami w sen zimowy, ale widzę że ten Twój sen trwał z tydzień i już przymierzasz się do nowego sezonu kupując nasiona. Co do nasion to nie radzę teraz kupować nasion, gdyż w zasadzie większość tych nasion to pozostałości z poprzedniego sezonu, i ich żywotność może być obniżona, ja nasiona kupuję dopiero w lutym, bo wtedy do sklepów docierają świeże nasiona. Nasiona papryki wysiewam w połowie stycznia( mamy swoje nasiona), a nasiona pomidorów w końcu lutego , lub na początku marca ( by były gotowe do posadzenia do tunelu około 20-25 kwietnia). 45 dni od siewu do wysadzenia to można liczyć, jeżeli się uprawia rozsadę w idealnych warunkach, a nie na parapecie okiennym. Pozdrawiam. Tadeusz.