Borówka amerykańska - 13 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 923
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Pewnie tak, ja wiosną ciąłem sosnę, rozdrobniłem i pod kilka krzewów dałem. I nic się nie stało, krzewy ładne są, normalnie owocowały. Dostały 3 razy mikrogranulat i 3 razy rozpuszczany w wodzie. Odmiana Brigitta ściółkowana świeżą zrębką sosnową jest w lepsze kondycji niż ściółkowany kupną korą iglastą.
Obalam pewne mity i tak: można ściółkować jeżeli stosujemy nawozy mineralne, można podlewać niezakwaszoną wodą jeżeli stosujemy siarkę i nawozy ją zawierające, 3 mit to obrywanie kwiatków w sadzonkach o bryle 2 l lub większej, robiłem test i ta sadzonka która ma owoce jest większa a ta cięta miała jakieś kłopoty zdrowotne. Kilka lub kilkanaście pąków można zostawić nie zahamuje to wzrostu ale tutaj wiele zależy też od odmiany.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Ok. Podrzucę obornikiem granulowanym, na to zrębki z duża przewagą igliwia i na to wrzucę jak mi przyjdzie nawóz jesienny (bez azotu) z siarką - niech jeszcze ten nawóz przejdzie przez te zrębki i zahaczy o rozmoknięty kompost i wtedy w korzenie atakuje.. a na wiosnę siarczan amonu i niech się dzieje.
GMoore
100p
100p
Posty: 156
Od: 5 lis 2022, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niż Środkowoeuropejski -> Niziny Środkowopolskie -> Nizina Śląska -> Równina Oleśnicka

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Yogibeer701 pisze: 3 sie 2023, o 22:01Co tu gadać, zrób test i oceń sam czy warto?
Ja mam jeden worek, kupiłem do ratowania azalii i teraz pomyślałem o borówkach.
Jasne, że potestuję ale lubię zbierać info jak inni używali i jakie efekty :)
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

33 krzewy, około 50m2 powierzchni w kwadracie, sypnięte dzisiaj wiaderko obornika granulowanego bydlęcego i na to prawie 4m3 zrębki sosnowej na oko rocznej z przewagą igieł. Czekam teraz w nocy na te nawalne deszcze i niech to siądzie. W drodze jest Ogród Start jesienny nawóz do roślin kwaśnolubnych 5 kg z czego zamierzam jak przyjdzie dać jakiś 1200 g na te zrębki.

Jeśli robie jakiś poważny błąd to czekam na odzew z Waszej strony. Z góry dzięki. :wink:
kanap
200p
200p
Posty: 385
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Obornik który jest źródłem azotu w tym okresie xD . Obornik moim zdaniem w ogóle się nie nadaje pod borówki bo ma właściwości zasadowe a nie zakwaszające, a dawanie go wtedy gdy borówki należy wyciszać bo już jest sierpień, a nie pobudzać do wzrostu ..... :(
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Nie dramatyzowałbym w tym zakresie. To świadome. Początek sierpnia to jeszcze nie tragedia - ostatnie lata wegetacyjne są lekko wg mnie przesunięte w kierunku zimy. Druga sprawa że to nawóz naturalny a nie syntetyczny shot. Do tego rozkładająca ściółka go zuboży. Nadmiaru azotu się nie obawiam.
trzyary
200p
200p
Posty: 332
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Baltazar pisze: 4 sie 2023, o 20:30Jeśli robię jakiś poważny błąd to czekam na odzew z Waszej strony.
Poważnym błędem jest eksperymentalna uprawa borówki wysokiej.
W literaturze w j. polskim jest dokładnie opisane jak zakłada się kwaterę borówki wysokiej.
Pliszka, Borówka wysoka
Rejman, Pliszka, Borówka wysoka
Nieprzestrzeganie tego co napisali to kłopoty i zbędne koszty.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Piszesz że wszystko jest dokładnie opisane jak uprawiać borówkę i wszystko jest jasne i oczywiste ale mimo to jesteśmy w trzynastym wątku na kilkusetnej stronie i w kilkutysięcznym poście.

Jednak jak to mówią.. sprawa jest rozwojowa bo pełno jest postów że zrobiłem/am tak jak trzeba a owocuje marnie.

Kończę więc moja relacje w wątku bo nie lubicie eksperymentów. :tan Dodam też że borówkę mam po warzywniaku gdzie w ubiegła jesień wapnowałem a podłoża nie wymieniłem i jestem świadomy pH i tego co z nim robi wapno. :) aktualnie pH mierzone amatorsko heliga to 5,5 - 6,0.

Zobaczymy co z tego będzie. Jak coś to zapytajcie za dwa trzy lata co z moimi borówkami. Jak padną to się do tego przyznam. Jestem gotów na ryzyko. ;:333
trzyary
200p
200p
Posty: 332
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Borówkę wysoką należy sadzić do kwaśnej ziemi pH 3,5 - 4,5.
Podlewać zakwaszoną wodą o pH 3,5 - 4,5.
Jak jest susza 10 litrów wody na krzak na tydzień.
10 % lub więcej próchnicy.
Ściółka o grubości 5 cm z igliwia, trocin, zrębków, kory, ...
Kwatera borówki wysokiej powinna być oddzielona od reszty ogrodu szczelną przegrodą z desek owiniętych grubą folią budowlaną zagłębioną na 60 cm w ziemi i wystającą na 20 cm.
Borówka wysoka powinna mieć do dyspozycji co najmniej 1 m3 gruntu.
Miejsce nasłonecznione przez cały dzień.
Ziemia wolna od szkodników typu pędraki.
Ziemia powinna być sprawdzona w Stacji Chemiczno-Rolniczej czy się nadaje do borówki wysokiej .

Dwa lata temu posadziłem Aurorę.
Trzyletnią kupioną w pojemniku C2.
Najpierw przyciąłem wszystko na wysokości 40 cm.
Potem przyciąłem na 10 cm zostawiając dwa pędy.
Rok temu wyglądała zdrowo.
Wypuściła dużo pędów.
W tym roku zaowocowała.

Jeżeli chcesz mieć owoce borówki wysokiej to postępuj zgodnie z powyższym.

Ja kilkadziesiąt lat temu dostałem w prezencie sadzonkę borówki wysokiej.
Zrobiłem tak jak wszyscy naokoło.
Wykopałem dołek, nasypałem torfu i ziemi.
Podlewałem.
W trzecim roku na wiosnę już nie wypuściła ani jednego zielonego listka.

Możesz mieć albo satysfakcję z tego, że katowana borówka wysoka mimo wszystko owocuje, albo postąp z moimi sprawdzonymi od 2017 roku zaleceniami.
karion
500p
500p
Posty: 841
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Nic nie należy. Borówka świetnie owocuje podlewana woda gruntowa o pH około 5,5 nie choruje i puszcza tyle pedów ,że trudno nadarzyć z nożycami. Z całym szacunkiem do p.Pliszki i wszystkich starych elaboratów. Trzymanie się schematów książkowych nie jest ani niezbędne a często ani tanie i wygodne dla niektórych. Można ,ale nie trzeba. Byłem też na plantacji 4km od naszej działki i wszystko zachwaszczone bez żadnych przygotowanych kwater bez torfu a bluecrop dawał owoce 20-22mm można ? Można.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

W przypadku borówki ja to interpretuję tak. Borówka w uprawie przemysłowej polega na osiągnięciu jak największych plonów przy nakładzie jak najmniejszych środków. Ktoś mądry przebadał że borówka czuje sie najlepiej przy pH jakie przytoczyłeś około 4 pH - i z tym nie walczę - to najprawdopodobniej jest prawda. I tak samo jak sałatę sadzi się w czystym torfie i wstrzykuję witaminy wraz z wodą regularnie (mówie o np. takich sałatach jak są dostępne w marketach w doniczkach). Wówczas taka uprawa ma efekty (jakie ma takie ma ale roślina duża, ładna wyrośnięta). O tego typu metodach dowiemy się z ksiązek.

Z tego co wiem to pH gleby odpowiada za przyswajanie składników odżywczych przez roślinę. Obrałem metodę żeby zapewnić w glebie dużo próchnicy, skłądników odżywczych, dobre warunki wodne, osłonięcie od wiatru, dużo słońca, odpowiednie cięcie. pH przekładam na dalszy plan. Oczywiście jak gdzieś w nawozie będzie siarka to dodam, ściólkę też zrobię iglastą a nie liściastą ale mimo wszystko skupię się na jakości gleby a nie na osiągnięciu pH mieszając kwasek cytrynowy z wodą. Po liściach widać czego roślinie brakuje.

Sypanie torfu, podlewanie witaminami i cieszenie się z dużej ilości borówek nie jest moim celem.
Mogę mieć 1kg lub 2kg z krzaka ale z ziemi która wiem że jest wartościowa.
Jak jakieś odmiany nie podejdą warunkami to je wytnę i wsadzę inne - do skutku.
karion
500p
500p
Posty: 841
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Co do pH to zależy od odmiany borówki. Jedna będzie świetnie rosnąć w ok 5,5-6ph a inna będzie miała żółto zielone pędy i będzie słabo rosnąć. Nawożenie trzeba dobierać do potrzeb. Może to być czubata łyżka siarczanu amonu a moze łyżeczka. Będzie wiadomo jak ktoś zna swoje borówki lub obserwował po pierwszych dawkach. Sciólka ściągnie azotu . Przy 10-20cm sciólki to można podwoic spokojnie dawki.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1383
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

kanap pisze: 5 sie 2023, o 06:58 Obornik który jest źródłem azotu w tym okresie xD . Obornik moim zdaniem w ogóle się nie nadaje pod borówki bo ma właściwości zasadowe a nie zakwaszające, a dawanie go wtedy gdy borówki należy wyciszać bo już jest sierpień, a nie pobudzać do wzrostu ..... :(
Zasadowy odczyn ma tylko świeży obornik. W czasie fermentacji za sprawą hydrolizy enzymowej spada do 6-7 pH. Najszybciej fermentuje latem po zalaniu wodą, dłużej w glebie.
Tabelka ze strony poradnikogrodniczy

Obrazek
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

karion pisze: 5 sie 2023, o 12:16Przy 10-20cm sciólki to można podwoic spokojnie dawki.
Brzmi rozsadnie. Tak też zrobiłem. Mam 7x7 metrów. Rozsypalem na zrebke 3kg tego jesiennego nawozu równomiernie. Zrębka też jest równo w całym kwadracie na jednakowej grubości. Pod krzewami i na ścieżkach. Nawóz jest więc też na ścieżkach. W nocy ma być deszcz to podleje choć ziemia już i tak fajna.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2691
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Jak bym nie miała osłon z siatki, wszystkie borówki zjadły by psy ;:oj
Kolejnymi amatorami borówek są kosy. Te niestety czasem dostaną się pod siatkę. Dziś takiego delikwenta uratowałam, dwóch wcześniejszych niestety nie zdołałam :( , ptak zaplątany w siatkę jest łatwym łupem dla kota czy psa.
Pozdrawiam Lucyna
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”