A pączuszek rozwijającej się Bellinki to wiśnia na torcie
Początek przygody
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Początek przygody
Niesamowite dendrobia wszystkie
Roslinki Ci ślicznie rosną, katlejka forbesii taka rozrośnięta, masdevallia również ;)
A pączuszek rozwijającej się Bellinki to wiśnia na torcie
Cudna jest 
A pączuszek rozwijającej się Bellinki to wiśnia na torcie
-
Joane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Początek przygody
kasiu, jestem pod wielkim wrażeniem jak rosną u Ciebie wszystkie storczysie. Nie przeszkodziła im nawet przeprowadzka. Tylko patrzeć jak pojawią się pędziki i kwiaty.

- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
Kochane
wielkie dzięki za odwiedziny
Aniu , Justynko codziennie oglądam, wystawiam na słoneczko poranne no i w końcu dziś pączek pękł i tylko patrzeć jak się w całości (mam nadzieję) rozwinie
Bardzo się cieszę, tym bardziej, że kupnym kwiatuszkiem cieszyłam się raptem 3 dni. Ten pączek urósł już u mnie cały a i kolejny już w drodze.
Asieńko oj niestety przeszkodziła, i być może jak się domyślasz tym wrażliwcom Mini Markom i innym phalaenopsisom w części. Jak już pisałam w wątku Lana / Lucynki pomimo tego iż puszczają na wiwat nowe korzonki to nowe listki nie są zbyt ładne i wyraźnie widać na nich kiedy zmieniały lokum. Poza tym, cieszyłam się, że przedłużają pędy i rosną nowe pączki, a tu znów im się coś nie spodobało i widzę, że już dość duże pączki zaczynają żółknąć
Oj, co ja z nimi mam. Zdecydowałam już, że nie będę ich obracać względem światła i będą sobie rosły jak chcą. Jedynie będę je zabierać do kąpieli i starać się ustawić z powrotem jak stały. Może im przejdzie.
To ich fotki:



Aniu , Justynko codziennie oglądam, wystawiam na słoneczko poranne no i w końcu dziś pączek pękł i tylko patrzeć jak się w całości (mam nadzieję) rozwinie
Asieńko oj niestety przeszkodziła, i być może jak się domyślasz tym wrażliwcom Mini Markom i innym phalaenopsisom w części. Jak już pisałam w wątku Lana / Lucynki pomimo tego iż puszczają na wiwat nowe korzonki to nowe listki nie są zbyt ładne i wyraźnie widać na nich kiedy zmieniały lokum. Poza tym, cieszyłam się, że przedłużają pędy i rosną nowe pączki, a tu znów im się coś nie spodobało i widzę, że już dość duże pączki zaczynają żółknąć
Oj, co ja z nimi mam. Zdecydowałam już, że nie będę ich obracać względem światła i będą sobie rosły jak chcą. Jedynie będę je zabierać do kąpieli i starać się ustawić z powrotem jak stały. Może im przejdzie.
To ich fotki:



-
Joane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Początek przygody
To szokujące. Wiedziałam, że są wrażliwe, ale aż tak? Miejmy nadzieję, że się unormuje. Tego Ci życzę. 
Re: Początek przygody
Pięknie wyglądają z pędzikmi
trzymam kciuki by wszystko wróciło do normy 
Zapraszam...
i pozdrawiam..
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=31919" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=31919" onclick="window.open(this.href);return false;
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początek przygody
Ależ Ci cudownie rosną wszystkie pokazane okazy
szkoda jednak że MM pączki żółkną 
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Początek przygody
Mój MM od początku stoi w jednym miejscu i widać mu służy, bo na szczęście nie zauważyłam żadnych brzydkich oznak na liściach i też póki co trudno mi go nazywać chimerycznym, bo odkąd jest u mnie (od początku grudnia 2009 mniej więcej) pokazał już 3 pędy.
Kasiu, ja też włożyłam aberrans do pojemniczka i dałam do cieplejszego pomieszczenia. Najpierw jakoś czytałam, że on lubi być w umiarkowanych temperaturach, lub nawet chłodnych, a kilka dni temu kiedy zżółkly listki na kolejnej bulwie przewaliłam neta i widzę, że ludzie trzymają je raczej w temp. umiarkowanych do ciepłych.
Ono mi ładnie rosło na wschodnim oknie, ale dostałam je końcem marca więc to była już wiosna. Potem upały letnie mu nie posłużyły, ale jednak to co teraz mam na oknie w kuchni (15-18 st) to za mało dla niego i przeniosłam do sypialni do pudełka z maluchami. Mam nadzieję, że nowy przyrościk dojrzeje tak jak u Ciebie.
Bellina

Kasiu, ja też włożyłam aberrans do pojemniczka i dałam do cieplejszego pomieszczenia. Najpierw jakoś czytałam, że on lubi być w umiarkowanych temperaturach, lub nawet chłodnych, a kilka dni temu kiedy zżółkly listki na kolejnej bulwie przewaliłam neta i widzę, że ludzie trzymają je raczej w temp. umiarkowanych do ciepłych.
Ono mi ładnie rosło na wschodnim oknie, ale dostałam je końcem marca więc to była już wiosna. Potem upały letnie mu nie posłużyły, ale jednak to co teraz mam na oknie w kuchni (15-18 st) to za mało dla niego i przeniosłam do sypialni do pudełka z maluchami. Mam nadzieję, że nowy przyrościk dojrzeje tak jak u Ciebie.
Bellina
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Początek przygody
A miałam ochotę gdzieś w dalekiej przyszłości na MM... ale jak sobie poczytałam o tych kwiatkowych fanaberiach, to mi się jakoś odechciało... ;)
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Początek przygody
Mario, ale MM ma tak wdzięczne kwiatki, że naprawdę polecam ! Poza tym skoro tak ładnie rośnie u mnie to chyba nie jest z nim tak źle (a u mnie to tak ciężko z niektórymi).
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
Asiu Gosiu Celinko
dziękuję Wam bardzo
Marysiu zgadzam się w 100% z Justynką. Być może po prostu moim niezbyt się spodobał fakt, że w jednym miesiącu zmieniały warunki aż 3 razy
Jak najbardziej polecam Ci MM ponieważ gdy już zakwitnie to wszystkie niepowodzenia zostają zapomniane, a kwiaty ma przesłodkie
A być może u Ciebie będzie rósł bez żadnych problemów
Justynko może spodoba się Twojemu d. aberrans w nowym domku - trzymam kciuki
A to fotki phal. bellina z porannej słonecznej kąpieli:

i sprzed chwili:

Marysiu zgadzam się w 100% z Justynką. Być może po prostu moim niezbyt się spodobał fakt, że w jednym miesiącu zmieniały warunki aż 3 razy
Justynko może spodoba się Twojemu d. aberrans w nowym domku - trzymam kciuki
A to fotki phal. bellina z porannej słonecznej kąpieli:

i sprzed chwili:

-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Początek przygody
Kasiu uwielbiam Twój wątek ,bo zawsze wyczerpująco opisujesz swoje roślinki no i dajesz nam mnóstwo zdjęć poglądowych !
Super
Widać, że każda z nich ma u Ciebie dobre warunki skoro tak idą w nowe psb korzenie, liście a z czasem na pewno w kwitnienie
Phal bellina śliczna
Rozkoszuj się widokiem i zapachem 
Phal bellina śliczna
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Początek przygody
Bellina jest prześliczna, ciekawe, jak pachnie...
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Początek przygody
Ach ta Bellina...ciągle jestem nią zauroczona, cudna 
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początek przygody
Przepiękne zdjęcia w tej kapieli słonecznej.Szkoda,ze zapachu nie możesz nam przesłać 
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Początek przygody
Kasiu phal. bellina cudowna
chyba będzie moim kolejnym chciejstwem 


