Oglądając Twoje zdjęcia, uświadamiam sobie, na jakie kwiaty jeszcze muszę zaczekać.A białą przylaszczkę chyba straciłem
Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2753
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
U mnie też coś niedobrego dzieje się z barwinkiem większym
Oglądając Twoje zdjęcia, uświadamiam sobie, na jakie kwiaty jeszcze muszę zaczekać.A białą przylaszczkę chyba straciłem
Oglądając Twoje zdjęcia, uświadamiam sobie, na jakie kwiaty jeszcze muszę zaczekać.A białą przylaszczkę chyba straciłem
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
@ Marta – Przylaszczka urocza, ale została mi jedna jedyna… A kwiaty rzeczywiście szaleją. Nocami ciągle przymrozki, ale w dzień dosyć ciepło.
@ Pelagia – Ano będzie się działo, jutro ten wielki dzień! A wiosna coraz bardziej pokazuje swoje uroki.
@ Florian – Z rośliny wręcz inwazyjnej barwinek większy u mnie znalazł się na krawędzi wymarcia… A co do przylaszczek – mnie została tylko ta biała.
Camellia japonica

Helleborus orientalis



Hyacinthus orientalis

Mahonia aquifolium

Narcissus sp.



Narcissus tazetta

Primula elatior


Primula veris

Primula vulgaris


Scilla luciliae

Pozdrawiam!
LOKI
@ Pelagia – Ano będzie się działo, jutro ten wielki dzień! A wiosna coraz bardziej pokazuje swoje uroki.
@ Florian – Z rośliny wręcz inwazyjnej barwinek większy u mnie znalazł się na krawędzi wymarcia… A co do przylaszczek – mnie została tylko ta biała.
Camellia japonica

Helleborus orientalis



Hyacinthus orientalis

Mahonia aquifolium

Narcissus sp.



Narcissus tazetta

Primula elatior


Primula veris

Primula vulgaris


Scilla luciliae

Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Jeżyku
Piękne zdjęcia zrobiłeś
Cudne kwiatostany ,pięknie uchwycone
U nas zima i bratki zmarzły
Piękne zdjęcia zrobiłeś
Cudne kwiatostany ,pięknie uchwycone
U nas zima i bratki zmarzły
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Moje narcyzki i pierwiosnki znowu się mrożą
namoczone deszczem ze śniegiem, tym przyjemniej oglądać Twoje, pięknie kwitnące w słońcu.
Ciemierniki śliczne
.
Pierwsze przylaszczki, mam posadzone pod grabowym żywopłotem, z myślą o potrzebie zasadowej gleby, ale później dostałam sadzonki od koleżanki i bezmyślnie posadziłam pod azaliami w zakwaszonym podłożu i jakby piękniej kwitną
. A taki przepis na podłoże dla nich, od hodowcy Petersa, podała kiedyś Danusia-ktoś "Kompost, piasek 10%, kora sosnowa 15-20%, pumeks lub keramzyt 10-15%, posypane gruboziarnistą korą sosnową 7-15" ". Może na Twojej kredzie mają za dużo wapnia?
Ciemierniki śliczne
Pierwsze przylaszczki, mam posadzone pod grabowym żywopłotem, z myślą o potrzebie zasadowej gleby, ale później dostałam sadzonki od koleżanki i bezmyślnie posadziłam pod azaliami w zakwaszonym podłożu i jakby piękniej kwitną
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
@ Pelagia – dzięki. I współczuję mrozów. Ja coraz mniejszą mam ochotę na dzisiejsze wysiewy. Są cztery stopnie Celsjusza, jest szaro i pokrapuje. Zawsze się usadzałem przed domem w słoneczku, a przy takiej pogodzie tylko wewnątrz będę mógł zaiwaniać. A to już nie to samo. Nie ma takiego klimatu.
@ Marta – Tego słońca u mnie jak na lekarstwo. I generalnie pojawia się wtedy, kiedy ja siedzę w pracy. Bardzo możliwe, że u mnie podłoże zbyt zasadowe by przylaszczki czuły się dobrze.
Pozdrawiam!
LOKI
@ Marta – Tego słońca u mnie jak na lekarstwo. I generalnie pojawia się wtedy, kiedy ja siedzę w pracy. Bardzo możliwe, że u mnie podłoże zbyt zasadowe by przylaszczki czuły się dobrze.
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Jurek
No widzę ,że się Tobie też udzielił nastrój
U nas przenikliwie zimno ,wieje i pada śnieg deszczem.
A tyle do zrobienia na dworze
A wiesz ,jak się czują moje siewki teraz
Słabo 
No widzę ,że się Tobie też udzielił nastrój
U nas przenikliwie zimno ,wieje i pada śnieg deszczem.
A tyle do zrobienia na dworze
A wiesz ,jak się czują moje siewki teraz
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Koniec końców nie było tak źle. Akurat zero wiatru było, więc siedziałem sobie na przyniesionej z domu poduszce (zawiniętej dla ochrony w wór na śmieci) przed domem i pracowicie siałem (a żona otwierała opakowania z nasionkami i mi je podawała). Pięć i pół godziny zeszło.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Jurek
Jesteś świetny
To się cieszę ,że tyle posialiście
Co byś zrobił bez Żony
U nas też zimno i jestem zła.
Absolutnie cudne masz ciemierniki , narcyzy i pierwiosnki.
Jesteś świetny
To się cieszę ,że tyle posialiście
Co byś zrobił bez Żony
U nas też zimno i jestem zła.
Absolutnie cudne masz ciemierniki , narcyzy i pierwiosnki.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Nawet nie chcę myśleć co bym zrobił bez żony…
U mnie się w kończącym się tygodniu nawet ociepliło. Choć dzisiaj akurat pada. A właśnie zrobiłem oprysk na poskrzypkę liliową. No to zgodnie z prawami Murphy’ego musiało się rozpadać, co nie?
Poniżej porcja świeżych fotek. Widać, że wiosna, wszystko ruszyło z kopyta.
Arisarum proboscideum

Corydalis solida

Hyacinthus orientalis



Mahonia aquifolium

Narcissus sp.



Narcissus tazetta

Primula elatior

Rhododendron sp.

Tulipa sp.

Tulipa turkestanica

Vinca minor

Viola odorata


Pozdrawiam!
LOKI
U mnie się w kończącym się tygodniu nawet ociepliło. Choć dzisiaj akurat pada. A właśnie zrobiłem oprysk na poskrzypkę liliową. No to zgodnie z prawami Murphy’ego musiało się rozpadać, co nie?
Poniżej porcja świeżych fotek. Widać, że wiosna, wszystko ruszyło z kopyta.
Arisarum proboscideum

Corydalis solida

Hyacinthus orientalis



Mahonia aquifolium

Narcissus sp.



Narcissus tazetta

Primula elatior

Rhododendron sp.

Tulipa sp.

Tulipa turkestanica

Vinca minor

Viola odorata


Pozdrawiam!
LOKI
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2576
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
No i co by Ci tu napisać, co by nie było oczywistością, Loki?
Piękna wioska (wiosna) u Ciebie. U mnie żonkile, narcyza (narcyze) i machania (mahonia) w pąkach. Za parę dni, jak będzie ciepło, to rozkwitną
Fiołki już widuję 
Piękna wioska (wiosna) u Ciebie. U mnie żonkile, narcyza (narcyze) i machania (mahonia) w pąkach. Za parę dni, jak będzie ciepło, to rozkwitną
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Jurek
Nie smutaj
Wiosnę mamy i co by się nie wydarzyło nikt nam tego nie zabierze
Narcyzy masz powalające ,jak z katalogu
Fajnie ,że tyle posialiście ,teraz tylko czekać na kiełeczki
Nie smutaj
Wiosnę mamy i co by się nie wydarzyło nikt nam tego nie zabierze
Narcyzy masz powalające ,jak z katalogu
Fajnie ,że tyle posialiście ,teraz tylko czekać na kiełeczki
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2753
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Kokorycz i u Ciebie pięknie kwitnie. Ale że u mnie kokoryczy się opatrzyłem to bardziej podziwiam Twoje narcyzy w tak ogromnym wyborze! I pierwiosnki, bo one zawsze mi się podobają.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
@ Kuneg – kocham to, co autokorekta zrobiła z Twoim wpisem. U mnie rzeczywiście wioska, ledwo trzynaście tysięcy mieszkańców, chociaż czy piękna to bym polemizował, a u Ciebie narcyzy machają na wietrze. 
@ Pelagia – smutam, bo w robocie spory problem, ślimaki przypuściły szturm (wkurzyłem się, dzisiaj sześć kilogramów ferramolu rozrzuciłem), a do tego w tym tygodniu miałem grypę żołądkową. Narcyzy to moja wielka miłość, ale pewnie będzie trzeba znów odświeżyć kolekcję – co jakieś siedem lat trzeba, bo część przestaje kwitnąć, wypada i nie wiem co tam jeszcze. Większość z tego, co posialiśmy, już skiełkowała, zostało już tylko szesnaście doniczek gdzie tylko grzyby kapeluszowe porosły jak na razie. Całą resztę codziennie z żoną wynosimy na zewnątrz z rana i wnosimy na noc do domu. Wczoraj wniosłem też dwa ślimaki, jednego ze skorupą, jednego bez. Bezczelne dranie nawet siewki zaczęły mi pałaszować. W doniczkach. Stawianych na kostce brukowej.
@ Florian – dzięki! Tak jak pisałem do Pelagii, będę chyba trochę musiał odświeżyć kolekcję narcyzów, bo jednak jakoś tak ich w tym sezonie mniej… A co do pierwiosnków – najbardziej ubolewam, że jedyny niebieski jakiego miałem wziął i wypadł.
Pozdrawiam!
LOKI
@ Pelagia – smutam, bo w robocie spory problem, ślimaki przypuściły szturm (wkurzyłem się, dzisiaj sześć kilogramów ferramolu rozrzuciłem), a do tego w tym tygodniu miałem grypę żołądkową. Narcyzy to moja wielka miłość, ale pewnie będzie trzeba znów odświeżyć kolekcję – co jakieś siedem lat trzeba, bo część przestaje kwitnąć, wypada i nie wiem co tam jeszcze. Większość z tego, co posialiśmy, już skiełkowała, zostało już tylko szesnaście doniczek gdzie tylko grzyby kapeluszowe porosły jak na razie. Całą resztę codziennie z żoną wynosimy na zewnątrz z rana i wnosimy na noc do domu. Wczoraj wniosłem też dwa ślimaki, jednego ze skorupą, jednego bez. Bezczelne dranie nawet siewki zaczęły mi pałaszować. W doniczkach. Stawianych na kostce brukowej.
@ Florian – dzięki! Tak jak pisałem do Pelagii, będę chyba trochę musiał odświeżyć kolekcję narcyzów, bo jednak jakoś tak ich w tym sezonie mniej… A co do pierwiosnków – najbardziej ubolewam, że jedyny niebieski jakiego miałem wziął i wypadł.
Pozdrawiam!
LOKI
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2576
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Autokorekta jest zaskakująca
Grunt, że jesteś domyślny, Loki
Dopisałam, co miałam na myśli, bo faktycznie nie przeczytałam tym razem tuż po napisaniu
Dopisałam, co miałam na myśli, bo faktycznie nie przeczytałam tym razem tuż po napisaniu
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)
Loki, narcyzy
.
Jak je oglądałam tydzień temu, to pomyślałam, że jeszcze trochę muszę poczekać na te odmiany, które u Ciebie już kwitną ( nawet byłam pewna, że to napisałam
), a już dzisiaj rozkwitł maluszek canaliculatus!
.
Tak się śpieszą rozkwitać, że nawet nie czekają na porządne wyrośnięcie łodyżki, i są wyjątkowo niskie.
Narcyzy tak mają, że po bardzo obfitym kwitnieniu, rok, dwa kwitną słabiej, żeby w trzecim, czwartym roku, znowu pokazać się z najlepszej strony.
O ile pamiętam, to sadzisz sto cebul w jednym dołku, więc od początku mają ciasno. Trzeba je czasem rozsadzić. Wiem, wiem, mało masz miejsca, tylko mi żal każdej cebulki
.
W okolicy kokoryczy,(nawet sporej) rozejrzyj się, to za rok będziesz miał już o wiele większą kępkę
. Sieje się mocno, tylko większość siewek w kolorze gatunku.
Na poskrzypkę to co opryskałeś, cały ogród jak leci?
Jak je oglądałam tydzień temu, to pomyślałam, że jeszcze trochę muszę poczekać na te odmiany, które u Ciebie już kwitną ( nawet byłam pewna, że to napisałam
Tak się śpieszą rozkwitać, że nawet nie czekają na porządne wyrośnięcie łodyżki, i są wyjątkowo niskie.
Narcyzy tak mają, że po bardzo obfitym kwitnieniu, rok, dwa kwitną słabiej, żeby w trzecim, czwartym roku, znowu pokazać się z najlepszej strony.
O ile pamiętam, to sadzisz sto cebul w jednym dołku, więc od początku mają ciasno. Trzeba je czasem rozsadzić. Wiem, wiem, mało masz miejsca, tylko mi żal każdej cebulki
W okolicy kokoryczy,(nawet sporej) rozejrzyj się, to za rok będziesz miał już o wiele większą kępkę
Na poskrzypkę to co opryskałeś, cały ogród jak leci?
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3

