Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Aniu FL z niebieskim czosnkiem śliczna.
A ja tych niebieściuchów się pozbyłam.
Jakoś boję się sadzić powojniki przy różach, wydaje mi się, że będą bez przewiewu.
Podziwiam listę lilową.
Byłam tam dziś, ale się nie złamałam. 
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Aniu Clematisy masz cudne i pięknie kwitną, ja jestem zakochany w róży Eden Rose, która u Ciebie pięknie kwitnie
u mnie niestety jakoś słabo jej idzie
Ogródeczek piękny 
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Anka, wpadłam się przywitać w tym nowym roku, cobyś tak zupełnie już o mnie nie zapomniała
Podziwiam za zapał i motywację forumowa i zdjęciową. Znów zagłębiłam się z czystą przyjemnością w Twoją działeczkę
Czytałam że Twój/mój ciemiernik nas nie zawiódł - super
Czy Ty już też tak przebierasz girkami za wiosną? Ja coś nie mogę się z tego zimowego snu wybudzić, czekam na wiosenne tchnienie.
Buziaki zostawiam
Podziwiam za zapał i motywację forumowa i zdjęciową. Znów zagłębiłam się z czystą przyjemnością w Twoją działeczkę
Czytałam że Twój/mój ciemiernik nas nie zawiódł - super
Czy Ty już też tak przebierasz girkami za wiosną? Ja coś nie mogę się z tego zimowego snu wybudzić, czekam na wiosenne tchnienie.
Buziaki zostawiam
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Aneczko niestety ostatnio zaniedbałam Forum z powodu braku czasu i problemów w domu ale musiałam chociaż na chwilę zajrzeć do Ciebie
Wprost nie mogę się nadziwić ile piękności udało Ci się zgromadzić na działeczce
Pozdrawiam cieplutko i byle do wiosny
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Aniu, dzięki za rady odnośnie clematisów
Zakupy będę robić w clematisie, więc pewnie znajdę te, które polecasz.
Dobrze, że tu zaglądam do Was, bo dowiaduję się o sklepach, gdzie można kupić jakies piękności
Zajrzałam do Lily i też zamówiłam
Tak mi się w zeszłym roku udały orienpety, że dokupiłam..
A jak one pachną
Rok temu posadziłam Pretty Woman, to zerwana do wazonu roznosiła zapach po całym domu - przez tydzień!
Wzięłam tez 1 opakowanie Nightrider, chciałam kupić 2, ale rok temu kupiłam Landini, napaliłam się, że niby taka czarna, najczarniejsza i niestety okazała się bordowa, nawet i brązowa jak słońce na nia padało. Jak dla mnie okropna. W ogóle mi sie nie podobała. Planuję ją wiosną przesadzić bardziej w cień, może tam odcień będzie ciemniejszy.
Wszystkiego dobrego Aniu

Dobrze, że tu zaglądam do Was, bo dowiaduję się o sklepach, gdzie można kupić jakies piękności
Wzięłam tez 1 opakowanie Nightrider, chciałam kupić 2, ale rok temu kupiłam Landini, napaliłam się, że niby taka czarna, najczarniejsza i niestety okazała się bordowa, nawet i brązowa jak słońce na nia padało. Jak dla mnie okropna. W ogóle mi sie nie podobała. Planuję ją wiosną przesadzić bardziej w cień, może tam odcień będzie ciemniejszy.
Wszystkiego dobrego Aniu
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Aniu twoja rabata stała się dla mnie natchnieniem
tylko co ja mam zrobić z wściekłymi kolorami liliowców i one mi nie pasują do liliowo-fioletowej palety barw. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Aniu - pytałaś czy podobają się zdjęcia makro? Nawet mucha wygląda u Ciebie ślicznie
, że nie wspomnę o pająkach! Rewelacyjne zdjęćia, ale o tym już kiedyś pisałam. Pytałaś o dolistną odżywkę dla róż, zdecydowanie poleciłabym Ci preparat o nawie: Magiczna siła. Spróbuj, bo wydaje mi się warty polecenia. Przeczytałam też, jakie różyczki zamówiłaś, w kilku miejscach się zdublowałyśmy, więc będę mogła obserwować nie tylko u mnie, ale i u Ciebie jak się rozwijają. Tak myślę jeszcze o Garden, ona chyba fajnie wyglądałaby w donicy? Jak myślisz?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Witajcie.
Jak piękna zima u nas.
Aż miło! Z taką pogodą to jakoś tak łatwiej na wiosnę czekać.
Też tak macie?
Człowiek nie brnie w masie chlapy, tylko śnieg pięknie skrzypi pod butami. Rześkim powietrzem oddycha i spokojny o swoje roślinki pod kołderką z puchu może toczyć swe życie codzienne. To lubię.
Ewuniu Garden of Roses jest przepiękną różą, obficie i chętnie kwitnącą, do tego zdrową bo z ADR'em. Uformowała piękny zgrabny krzaczek, nie osiągając wielkich rozmiarów. Dlatego też jesienią zdecydowałam się na zakup kolejnych, by razem stworzyły piękną plamę. Teraz zamówiłam czwartą sztukę z myślą właśnie o donicy. Pragnę mieć ją na co dzień blisko siebie. Będzie więc rosnąć na balkonie.
Uważam, że z urodą jej kwiatów może konkurować sama eden Rose. A tylko Pashmina jest piękniejsza od niej. To oczywiście moja, subiektywna opinia. No ale uwielbiam te różę.
Cieszę się, że nasze zamówienia są podobne. Fajnie móc na bieżąco porównywać jak dana panna rośnie u kogoś innego, w innych warunkach. Super!
Magicznej siły używam już do clematisów i roślin balkonowych. Chętnie wypróbuję też do róż.

Aniu no jak to co masz zrobić ze wściekłymi kolorami liliowców?! No przesadzić! A jak nie masz miejsca to zamienić na kolory pasujące. Wszak sama mówisz, ze jesteś na etapie wymieniania roślin na to co Ci się podoba. Posadź tam pasujące kolorem liliowce a na pewno będziesz zadowolona.

Dominiko nie ma sprawy. Polecam się na przyszłość. Chętnie pomogę jeśli tylko będę umieć.
O zabraniu lilii do domu nie pomyślałam. A chyba w tym roku będę mieć już ich tyle, że będę mogła sobie na to pozwolić. Też uwielbiam ich zapach! Na Nightrider skusiłam się i ja. A co tam! Od razu capnęłam 6 sztuk, mimo ryzyka że kwiat może być bardziej bordowy niż myślę. Zamierzam jednak posadzić je do półcienia. Licząc właśnie na bardziej czarny efekt.
Muszę też przyznać, że otrzymana w zeszłym roku w gratisie Black Out, posadzona w półcieniu, nawet z tym swoim bordowym podszyciem dawała piękny efekt, szczególnie gdy patrzyło się na nią gdy słońce z nią igrało. No podobała mi się.

Aniu -ann_30 jak miło, że w końcu się pojawiłaś.
Ściskam Cię mocno.
Nie daj się kłopotom. Mam nadzieję, że z nadchodzącą wiosną wrócisz do regularnego bywania na forum. Wszak masz tyle cudeniek do pokazania... A ja po cichu liczę że w tym roku zakwitną mi wreszcie babcine narcyzy, którymi mnie obdarowałaś.

Zuzka no! Jakiś zjazd "cór marnotrawnych " widzę... Weź Ty się kobito w końcu ogarnij i wracaj, bo naprawdę jeszcze Cię zapomnę. Ja tesknię za wiosną. A jakże! A czy Ty tęsknisz w końcu za forum? Zuz... wracaj no...

Mariuszu -maniolku Eden Rose bez wątpienia przepiękną różą jest. Często słyszy się nazwę "królowa róż" no i gdyby nie moja fascynacja Pashminą to bez wątpienia bym temu tytułowi przyklasnęła. Musisz dać jej czas. Jak długo rośnie u Ciebie?
Ja mam trzy egzemplarze posadzone tego samego roku, z dwóch różnych źródeł. I jeden też się ociąga. Usprawiedliwiam go jednak, że miejscówkę ma trudniejszą niż tamte dwa, które pięknie szaleją w sezonie.


Soniu dlaczego pozbyłaś się tych małych niebieściuchów?
Ja sadzę róże koło powojników, bo te dwie rośliny tworzą duet idealny. Na razie nie widzę niekorzyści dla którejś z tych roślin.
Podziwiam Cię za niezłomność w postanowieniu nie kupowania.

Basiu ja po JPII nie płakałam. Mam tyle powojników, że jak któryś strajkuje to mu mówię wprost "nie to nie
" i skupiam się na tych grzecznych.
Kochana jeśli miałabym robić ranking najbardziej wytrzymałych powojników to trafiły by na nią bez wątpienia wszystkie włoskie i bylinowe. Do nich dołączyłabym Rubromarginatę, Sweet Summer Love, Błękitnego Anioła, Monte Cassino, Summer Snow i Rectę.
Myślałam, by zrobić clematisowe podsumowanie ale brnięcie przez te tony zdjęć, które posiadam, w poszukiwaniu kolejnych odmian mnie po prosty przeraża.

Alu dziękuję. Czy Ty przypadkiem nie stanęłaś w konkury z naszą Sonią? Obie tak ćwiczycie silną wolę? A jakaś nagroda to będzie?
Mam nadzieję, że jednak się złamiesz i popełnisz jakieś zamówionko, bo świat od razu staje się bardziej różowy.

Małgoś na wstępie chciałabym Ci serdecznie podziękować za przepiękną kartkę i nasionka.
W końcu i ja będę mieć białe cynie i cleome.
Jeszcze raz dziękuję.
Czerwona róża poszła na tyły, bo choć sama w sobie była fantastyczna gdy kwitła ale też psuła mi wszystkie zdjęcia swoim czerwonym kolorem w tle. Miała pojechać do innego ogrodu ale koniec końców Em nie chciał jej oddać. No to rośnie w innej części.
A teraz gości będzie witać Jasmina. Tylko nie wiem kiedy wyrośnie, by było ją widać na wejściowej pergoli, zza płotu.















Jak piękna zima u nas.
Aż miło! Z taką pogodą to jakoś tak łatwiej na wiosnę czekać. Człowiek nie brnie w masie chlapy, tylko śnieg pięknie skrzypi pod butami. Rześkim powietrzem oddycha i spokojny o swoje roślinki pod kołderką z puchu może toczyć swe życie codzienne. To lubię.
Ewuniu Garden of Roses jest przepiękną różą, obficie i chętnie kwitnącą, do tego zdrową bo z ADR'em. Uformowała piękny zgrabny krzaczek, nie osiągając wielkich rozmiarów. Dlatego też jesienią zdecydowałam się na zakup kolejnych, by razem stworzyły piękną plamę. Teraz zamówiłam czwartą sztukę z myślą właśnie o donicy. Pragnę mieć ją na co dzień blisko siebie. Będzie więc rosnąć na balkonie.
Uważam, że z urodą jej kwiatów może konkurować sama eden Rose. A tylko Pashmina jest piękniejsza od niej. To oczywiście moja, subiektywna opinia. No ale uwielbiam te różę.
Cieszę się, że nasze zamówienia są podobne. Fajnie móc na bieżąco porównywać jak dana panna rośnie u kogoś innego, w innych warunkach. Super!
Magicznej siły używam już do clematisów i roślin balkonowych. Chętnie wypróbuję też do róż.

Aniu no jak to co masz zrobić ze wściekłymi kolorami liliowców?! No przesadzić! A jak nie masz miejsca to zamienić na kolory pasujące. Wszak sama mówisz, ze jesteś na etapie wymieniania roślin na to co Ci się podoba. Posadź tam pasujące kolorem liliowce a na pewno będziesz zadowolona.


Dominiko nie ma sprawy. Polecam się na przyszłość. Chętnie pomogę jeśli tylko będę umieć.

O zabraniu lilii do domu nie pomyślałam. A chyba w tym roku będę mieć już ich tyle, że będę mogła sobie na to pozwolić. Też uwielbiam ich zapach! Na Nightrider skusiłam się i ja. A co tam! Od razu capnęłam 6 sztuk, mimo ryzyka że kwiat może być bardziej bordowy niż myślę. Zamierzam jednak posadzić je do półcienia. Licząc właśnie na bardziej czarny efekt.

Aniu -ann_30 jak miło, że w końcu się pojawiłaś.
Ściskam Cię mocno. 
Zuzka no! Jakiś zjazd "cór marnotrawnych " widzę... Weź Ty się kobito w końcu ogarnij i wracaj, bo naprawdę jeszcze Cię zapomnę. Ja tesknię za wiosną. A jakże! A czy Ty tęsknisz w końcu za forum? Zuz... wracaj no...


Mariuszu -maniolku Eden Rose bez wątpienia przepiękną różą jest. Często słyszy się nazwę "królowa róż" no i gdyby nie moja fascynacja Pashminą to bez wątpienia bym temu tytułowi przyklasnęła. Musisz dać jej czas. Jak długo rośnie u Ciebie?
Ja mam trzy egzemplarze posadzone tego samego roku, z dwóch różnych źródeł. I jeden też się ociąga. Usprawiedliwiam go jednak, że miejscówkę ma trudniejszą niż tamte dwa, które pięknie szaleją w sezonie.


Soniu dlaczego pozbyłaś się tych małych niebieściuchów?
Ja sadzę róże koło powojników, bo te dwie rośliny tworzą duet idealny. Na razie nie widzę niekorzyści dla którejś z tych roślin.
Podziwiam Cię za niezłomność w postanowieniu nie kupowania.

Basiu ja po JPII nie płakałam. Mam tyle powojników, że jak któryś strajkuje to mu mówię wprost "nie to nie
" i skupiam się na tych grzecznych. Kochana jeśli miałabym robić ranking najbardziej wytrzymałych powojników to trafiły by na nią bez wątpienia wszystkie włoskie i bylinowe. Do nich dołączyłabym Rubromarginatę, Sweet Summer Love, Błękitnego Anioła, Monte Cassino, Summer Snow i Rectę.
Myślałam, by zrobić clematisowe podsumowanie ale brnięcie przez te tony zdjęć, które posiadam, w poszukiwaniu kolejnych odmian mnie po prosty przeraża.


Alu dziękuję. Czy Ty przypadkiem nie stanęłaś w konkury z naszą Sonią? Obie tak ćwiczycie silną wolę? A jakaś nagroda to będzie?
Mam nadzieję, że jednak się złamiesz i popełnisz jakieś zamówionko, bo świat od razu staje się bardziej różowy.

Małgoś na wstępie chciałabym Ci serdecznie podziękować za przepiękną kartkę i nasionka.
Jeszcze raz dziękuję. Czerwona róża poszła na tyły, bo choć sama w sobie była fantastyczna gdy kwitła ale też psuła mi wszystkie zdjęcia swoim czerwonym kolorem w tle. Miała pojechać do innego ogrodu ale koniec końców Em nie chciał jej oddać. No to rośnie w innej części.
A teraz gości będzie witać Jasmina. Tylko nie wiem kiedy wyrośnie, by było ją widać na wejściowej pergoli, zza płotu.















- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Aniu dziękuję za słowa otuchy
ja swoją Edenkę wsadzałem na jesień 2015, więc miała cały rok żeby się rozbujać, a ona tylko 50 cm może ma ;) (kupowałem w szkółce róż), obawiam się tylko, że miejsce może nie do końca się jej podobać, bo jest dość wietrzne - nie jest niczym osłonięta, ale chciałem żeby była wyeksponowana. No nic poczekam i zobaczymy
Powiem Ci, że Twoja Pashmina troszkę mi przypomina Edenkę
, też ma ten urok w sobie 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Dziękuję Aniu
W tam razie pozbędę się tego clematisa co i Tobie się niekoniecznie spisywał, bo jak to fajnie napisałaś - nie to nie
Łaski bez... już prosić się nie będę o chociaż jeden kwiatek.
Poprzeglądam bylinowe i włoskie
W tam razie pozbędę się tego clematisa co i Tobie się niekoniecznie spisywał, bo jak to fajnie napisałaś - nie to nie
Poprzeglądam bylinowe i włoskie
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Aniu - Garden w koszyczku czeka na zapłatę, mam nadzieję, że zanim nie skompletuję całego koszyczka nie zniknie.
- bejsonki84
- 200p

- Posty: 327
- Od: 7 maja 2014, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Jak zwykle śliczne zdjęcia
. Czytając Twoje wątki od początku, widzę jak bardzo zmienił się Twój ogród i to w tak krótkim czasie
. Bywanie na forum ma jednak dużo zalet, no bo ile z niego człowiek nauk wyniesie
. No ślicznie jest, co tu dużo pisać!
Znasz może powojniki Diamond Ball i Lemon Dream? Przyjdą do mnie wiosną, razem z podpatrzonym u Majeczki Summer Snow
Znasz może powojniki Diamond Ball i Lemon Dream? Przyjdą do mnie wiosną, razem z podpatrzonym u Majeczki Summer Snow
Pozdrawiam Werka
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
ale foty zapodałaś pashmina
cudo napatrzeć się nie mogę na te fotki 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Wszyscy się zachwycają różami i clematisami i mają rację
. A już ich wspólne przeplatanie się jest po prostu cudne.
Ja jednak chciałaby się zachwycić osobnikiem nawet nie podpisanym z imienia. Nie podpisany, bo pewnie skromny i nie rzucający się w oczy. Mi jednak skojarzył się goszczącym niedawno u nas Mikołajem. Co prawda nie wiem czy Mikołaj ma tak cudowną miękką bródkę, tę chętnie przytuliłabym do policzka

Zauroczył mnie Twój balkon, stworzyłaś cudeńko na niewielkiej przestrzeni
Marzy mi się taka róża w donicy, ale mam obawy czy nie będzie ona bardziej podatna na jakieś choroby lub szkodniki? Z tego powodu nie mam na balkonie surfinii, bo z nieużytków przed blokiem łapały mączniaka i wyglądały strasznie prawie od samego początku.
Ja jednak chciałaby się zachwycić osobnikiem nawet nie podpisanym z imienia. Nie podpisany, bo pewnie skromny i nie rzucający się w oczy. Mi jednak skojarzył się goszczącym niedawno u nas Mikołajem. Co prawda nie wiem czy Mikołaj ma tak cudowną miękką bródkę, tę chętnie przytuliłabym do policzka

Zauroczył mnie Twój balkon, stworzyłaś cudeńko na niewielkiej przestrzeni
Marzy mi się taka róża w donicy, ale mam obawy czy nie będzie ona bardziej podatna na jakieś choroby lub szkodniki? Z tego powodu nie mam na balkonie surfinii, bo z nieużytków przed blokiem łapały mączniaka i wyglądały strasznie prawie od samego początku.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7
Aneczka, ale mnie kusisz tą Pashminą.. Ciekawe czy moja wreszcie pokarze na co ją stać. Zbudowała naprawdę piękny i rozkrzewiony krzaczek, a kwiatów jak na lekarstwo.
Podziwiam oczywiście powojniki (nadal kocham je bez wzajemności) i już nawet miałam się skusić na zakupy w e-clem.. (tym bardziej, że wysłali maila z przedsezonową promocja) Weszłam na stronkę popatrzyłam na ceny i śmiech mnie tylko wziął. Ceny wyższe niż za te same rośliny kupowane np w czerwcu
Coś mi się wydaje, że ta "promocja" to taki wabik na klientów..
Black Out się podoba
.. a mówiłam, że jest piękna i wcale nie taka czerwoniasta..
Podziwiam oczywiście powojniki (nadal kocham je bez wzajemności) i już nawet miałam się skusić na zakupy w e-clem.. (tym bardziej, że wysłali maila z przedsezonową promocja) Weszłam na stronkę popatrzyłam na ceny i śmiech mnie tylko wziął. Ceny wyższe niż za te same rośliny kupowane np w czerwcu
Black Out się podoba


