Joze1802
Józiu te 25 cm.to niezbędne minimum jakie możesz dać.Przy Twoim chronicznym braku miejsca dałbym taki rozstaw.Gdybyś dał gęściej owoce będziesz miał drobniejsze.Musiałbyś bardziej nawozić żeby owoce bardziej wyrosły,ale nie o to chodzi w naszej uprawie żeby owoce były przenawożone.
A to że jedne nasiona z tej samej torebki kiełkują wcześniej a drugim zajmuje to trochę więcej czasu też co roku przerabiam i u mnie bywa podobnie,nawet z własnych pewnych nasion pozyskanych z jednego owocu.W/g mnie to kwestia pełnej dojrzałości nasion danej partii, bo i w jednym owocu nie do końca wybarwionym fizjologicznie jedne nasiona będą miały większą żywotność a inne mniejszą co później powoduje nierównomierne wschody.
Poniżej przykład pewnie tak zebranych nasion u mnie z odmiany
Oda.Na razie cały czas czekam,ale ani jedno jeszcze nie skiełkowało,chociaż pozostałe odmiany są już na wierzchu.
Pusta połowa doniczki.Obok pomidorowa NN.

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).