Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7

[becia123]

Bogusiu moje wiśnie całkiem bez liści dwa drzewa trzeba całkiem wyciąć oj jak ja nie lubię pozbywać się drzew ale zaraz posadzę w miejsce jednej dwie bo owoce muszą być Niestety jesień nadchodzi pewnie szybciej w tym roku .Pada u mnie czy;li roślinki też się podlewają same.

[chalaputkowo]

A mnie to przeraża jak co roku , niby wg piosenki "Jesień idzie nie ma na to rady " ale do wiosny tak daleko

[bwoj54]

Beatko!/ beatrix/ moje brzózki też zieloniutkie, ale w gąszczu tej zieleni sporo pożółkłych liści ,które wiatr rozwiewa po trawniku.Tak samo jest z winobluszczem .
Wiśnie natomiast potraciły liście , które po raz drugi "odrodziły " się.
Małgosiu!ja kocham brzozy, dają taką pozytywną energię U mnie rośnie ich aż 19 poza kwiatowo- krzewiastej częścią ogrodu . Jedyny mankament to fakt,ze mają spory system korzeniowy, choć płytki i w obrębie około 3m od brzozowego szpaleru stracilam miejsce pod warzywa./ z drugiej strony jest trawnik/ W związku z tym od jesieni zyskam spory pas około /60m kw. pod rabatkę cieniolubną .
Taczka? to nieodzowny mój "pojazd" ogrodowy
Marysiu! bardzo wcześnie w tym roku sypią się liście drzew. Jarzębina też straciła sporo liści. Patrząc na brzózki też są zieloniutkie, ale niestety pod nimi taki widok jak na zdjęciu z taczką. Teraz ochłodziło się i widzę po swoich pelargoniach , fuksjach,wilczomleczu że nabrały kondycji. Te trwające dosyć długo upały "wykańczały " je .
Beatko!ja też nie lubię wycinać drzew , ale czasami ze względu na zagrożenie/ ze starości / niestety trzeba. Tak samo postępujemy , w zamian, sadzimy kolejne. Wprawdzie wycięliśmy tylko dwa świerki, które po wielkiej wichurze złamały się jak zapałki Teraz jest wiele odmian owocowych niskopiennych , ozdobnych miniaturowych. Mój drzewostan ma nawet ponad 30 lat./ świerki i sosny/. Jakoś to lato szybko mija
Moniko! i mi smutno,ze nadejdzie wkrótce jesień . Niestety wszystko przemija. Jedno pewne odpoczniemy od koszenia trawy, które w tym roku dało mi się we znaki.Wysokie temperatury, sporo opadów sprawiły,ze trawniki wprawdzie jak dywany, gęste, puszyste ale kosić trzeba bylo do tej pory dwa razy w tygodniu.

[Darmokot]

Moniko! i mi smutno,ze nadejdzie wkrótce jesień . Niestety wszystko przemija. Jedno pewne odpoczniemy od koszenia trawy, które w tym roku dało mi się we znaki.Wysokie temperatury, sporo opadów sprawiły,ze trawniki wprawdzie jak dywany, gęste, puszyste ale kosić trzeba bylo do tej pory dwa razy w tygodniu.

A mnie jesień niesamowicie cieszy jak pomyślę o ognistych barwach liści mieniących się w promieniach słońca, września jakoś nie lubię ale październik to mój ulubiony miesiąc roku
Bogusiu Biję wielkie pokłony dla Twojej pracowitości, mogłabyś być budowlańcem, artystą, ogrodnikiem,kucharzem ...skąd masz tyle energii?? Bierzesz jakieś dopalacze? Albo się nigdy nie męczysz?
Twój ogród pięknie się prezentuje. Proszę zbierz nasiona Szarłata Tricolora i poproszę wraz z instrukcją co zrobić, żeby taki wielki krzak z nich wyrósł jak u Ciebie. Moich co prawda sporo wzeszło ale największy nawet nie ma 10 cm. Miejsce Do południa trochę ocienione, po południu słońce, gleba lekka, często podlewany mimo bardzo wilgotnego roku a rosnąć nie chce. Bakłażanów też nie doczekam bo dopiero zakwitł. Patrzę tak na Liście pod brzozami i chyba bym po nich kosiarką przejechał, byłby nawóz Choć z drugiej strony w tym roku trawa rośnie jakby na samym nawozie była siana. Na wiśniach też mam drugie liście i niektóre kwitną.
Idę ogród sprawdzić. Miłej soboty

[ilona2715]

Witaj Bogusiu, dzisiaj udało mi się wreszcie wpaść i do Ciebie, ależ się tego wszystkiego naoglądałam i naczytałam, wciąż bajecznie kolorowo u Ciebie, śliczne te pelargonie z własnego siewu (kiedy je siałaś?, poproszę o instrukcję), canny u Ciebie też takie dorodne, piękne hortensje i róże, ja zwykle pozachwycałam się iglakami ciętymi na bonsai i Twoimi dekoracjami
Bakłażany ekstra , zapisałam sobie sposób zaprawiania ogórków na zupę, czy ja dobrze zrozumiałam, że tych słoików z nimi nie gotujesz? Jak znajdziesz chwilkę poproszę też o przepis na pomidorki, które robiłaś.

[kropelka]

Bogusiu, mimo nieuchronnie zbliżającej się jesieni, wszystko jeszcze ślicznie kwitnie
Pięknie masz u siebie w ogrodzie
Ja tez kosiłam trawę w przerwie miedzy deszczami, ale to prawdziwa mordęga. Nie dość, ze trawa ekspresowo rośnie to jeszcze mokra miele się pod kosiarką i zapycha

[ElleBelle]

Bogusiu przepraszam pelargonii nie było bo chciałam żebyś zajrzała i zobaczyła tego najpiękniejszego kwiatuszka tego roku U mnie też liście lecą i jesienne kwiaty kwitną ale jesieni ja nie chcę jeszcze

[trzynastka]

U nas była podobna pogoda, jak pracowałam dziś w ogrodzie non stop musiałam uciekać do domu, bo lało jak z cebra a potem tęcza i słonko
U Ciebie wszystko jeszcze takie świeże kwitnące , nie widać jesieni, u mnie niestety już "czuć " jesień

[bwoj54]

Kochani witam serdecznie. W piątek miałam uroczystość rodzinną , w czwartek przygotowania, w sobotę sporo czasu poświęciliśmy przy remoncie mieszkania, dlatego prawie nie było mnie tu.
Dzisiaj nadrobię zaległości i jako rekompensatę -zamieszczę nowe fotki, choć nie wiem czy ogród się przez te kilka dni zmienił/ ach tak, basen sprzątnięty i znowu trzeba czekać do czerwca

Michale! cieszę się,że odnalazłeś drogę do mnie Ach, aż oblał rumieniec moje lico, czytając tyle pochwał pod adresem nie tylko ogrodu , ale i mojej osoby.Dziękuję serdecznie. Jakoś tak się składa,ze energia mnie nie opuszcza choć PESEL wskazuje pokaźną cyfrę . Nie zwracam na to uwagi. Rzadko odczuwam zmęczenie - zgadza się Na pewno to za sprawą optymistycznego nastawienia do życia, ciągle towarzyszącego mi poczucia humoru , przebywania wśród kochanych i kochających osób, zdrowego , aktywnego stylu życia , swoistego mikroklimatu , samodyscypliny / mogłabym jeszcze sporo wymieniać czynników/. Ja i wspomagacze?...dopalacze? Powera dodają mi aromatyczne dwie kawusie dziennie Pisałam już nie raz lubię dzień spędzić aktywnie , nie lubię bezczynności./ niedziela i święta są u nas dniem "nic nierobienia". Jest to czas na samorealizację.
Nasionka z szarłata zbiorę /czy ja Ci wiosną nasionka wysyłałam? /Ten okazały był wyjątkowo pielęgnowany , trzy pozostałe są mizerniejsze.Piękną ,złotą jesień - lubię, ale nie cierpię pluchy. Deszczu przez lato miałam sporo.
Bakłażany w folii są zachwycające, choć rosną przy drzwiach ,które non stop od wiosny są otwarte dzień i noc. W gruncie roslinki około 15 - 20 cm i mają pierwsze kwiatki

[bwoj54]

Ilonko!dziękuję za miłe słowa pod adresem ogrodu i mojej pracy..Pelargonie siałam 28 stycznia a 3 stycznia przepikowałam . Do wysiewu wykorzystałam specjalną ziemię/ ona jest drobno przemielona/. Pikowałam do małych doniczek.
Pomidory parzę wrzątkiem , usuwam skórkę i kroję w kostkę. Drugą część tez bez skórki miksuję w blenderze ,dodaję sól i pieprz. Do wyparzonych słoiczków nakładam około 1/2 krojonych w kostkę pomidorów i zalewam przecierem pomidorowym . Pasteryzuję]około 10 min.
Mariolu! u mnie trawa rośnie jak szalona, ciepło i niemal codziennie, przelotnie w dzień a w nocy intensywnie pada.
Kwiaty napojone, dorodne , cieszą oko!
Elu! no widzisz a ja szukałam Twoich pelargonii. Amelkę codziennie odwiedzam, choć nie zawsze piszę
Celinko! zgadza się świetne, sprzyjające warunki roślinkom ,jednak najgorsze to koszenie trawy. Cieszę się ,ze udało się / między deszczem/ umyć ,wysuszyć i zwinąć basen.


Kolejna , jeszcze cieplutka porcyjka zdjęć

[alicjad31]

Bogusiu ślicznie ,pięknie ,a ciasto i kawka bardzo smaczne dziękuję

[gracha]

Bogusiu śliczne masz hortensje ,takie bielusieńkie i wielkie pąki deserek pyyycha

[chalaputkowo]

Och Bogusiu , jakże ślicznie u Ciebie , a najbardziej urzekł mnie aniołek z łukiem

-- 17 sie 2014, o 20:41 --

Nie no jasne , bez okularów widziałam łuk , a to flet

[trzynastka]

Cały czas się zachwycam Twoimi kamiennymi ścieżkami są fantastyczne

[ewunia7]

Przepiękne fotki
Ostatnio zauroczyły mnie trawki, zaczynają pięknie kwitnąć