Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
No widzisz jechałach zawieść mama i tam żech sie przwróciła jak wyłaziełach ze sklepu . Ślimok bydzie ślimokiem .Dobrze ,że mielimy już wszystko porobione u mamy a na drugi dzień mielimy jechać do dom .To był taki dzień laby i gibko sie skończył ,a jo bez ubezpieczenio .Pakować sie i gibko do dom .Robi wszystko za mie no nie wszystko
,ale na zegrodce to wola sie sama porobić to co umia
.na razie do 15 ,ale co bydzie dali to niy wiem czy wszysto bydzie OK
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu bydzie OK.
Gdzieś miałam książkę " Bery i bojki śląskie" , muszę postudiować.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
OLU musisz trochę postudiować
.Mamy dziś małe spotkanko
,więc zajrzę dopiero wieczorem i może będą i zdjęcia kwartetu ogrodowego 
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Ciekawe co z tego zrozumi ,,,,,aleksandra odwazna pisze:Jadziu bydzie OK.![]()
![]()
Gdzieś miałam książkę " Bery i bojki śląskie" , muszę postudiować.
Jadzinko ,,tak to jest jak człowiek sie śpieszy --śpiycho to wiysz co ...
Ale myslę ,że w ogródku nie bedą chwaściory rosły to i roboty nie bydziesz miała ,,,,życza Ci zdrówka ,,,szanuj rączka ,,bo to ważno ...prawo
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
To może krzaka jakiegoś znajdzieszJAKUCH pisze:Nietety Domiś u mnie nie ma drzew i w tym jest kłopot .No to na razie nich koczują w domu dam sobie radę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
WITAM WIECZOROWĄ PORĄ . Jak już wiecie miałam dzisiaj odwiedziny przyjaciółek forumowych .Przyjechały odwiedzić kalekę
było bardzo miło była Iwonka-iwa z wnusią ,Basia-basjak i Iwonka -onka .Gadania co niemiara i nawet do nocy mogłoby trwać, gdyż w miłym towarzystwie czas szybko leci .Wnusia Iwonki urocza milutka dziewczynka
dla niej tylko szkoda ,że nie zdążyłam zrobiłć jej zdjęcia
AGUŚ będę musiała coś wymyślić a ranne słonko nie będzie im przeszkadzać
BOGUŚKO pewnie ,że wiym jak sie ktoś śpieszy to sie nad nim dioboł cieszy tak to już jest .Alech sie dziś zaś naklachała

AGUŚ będę musiała coś wymyślić a ranne słonko nie będzie im przeszkadzać
BOGUŚKO pewnie ,że wiym jak sie ktoś śpieszy to sie nad nim dioboł cieszy tak to już jest .Alech sie dziś zaś naklachała

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Sarenka nie zmieściła się w kadrze?
Fajnie Was widzieć
tylko czy dziewczyny, korzystając z Twojej ułomności, nie wykopały Ci połowy skarbów z ogrodu? Pod pretekstem pomocy w pieleniu?

Fajnie Was widzieć
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
no no no super laski jesteście
widać ,że spotkanie udane i tak sobie myślę ,że musisz dobrze sprawdzić roślinki bo przecież z jedną ręką to ty ich nie miałaś jak bronić a wiesz forumowiczki sa strasznie zachciewajskie 
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Potwierdzam, spotkanie bardzo udane. Jadzia mimo ręki w gipsie ugościła nas pięknie. Sarenka nie zmieściła się w kadrze bo w tym czasie bawiła się ze swym nowym dziadkiem - mężem Jadzi. Na odjezdne zawołała do Iwonki i Basi - "No to cześć dziewczyny" 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Rośnie nam nowa Forumka 
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
I ja tam byłam...kawę i likier piłam...i królestwo Jadzi oglądałam. Roślin co niemiara, tulipany i szafirki mają łodygi mocne jak gałęzie, sasanki olbrzymki, dziwne tulipano-czosnki, dorodne krzaczki różane i w ogóle dużo i zielono
Jadzia, jak się nazywają "dostane" siewki? Czerpatka?
Nie wstawiaj mi, przypadkiem, zdjęć do mojego wątku
Jadzia, jak się nazywają "dostane" siewki? Czerpatka?
Nie wstawiaj mi, przypadkiem, zdjęć do mojego wątku
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
JADZIU - Po prostu zazdroszczę.
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Gosiu jak możeszgorzata76 pisze:Fajnie Was widziećtylko czy dziewczyny, korzystając z Twojej ułomności, nie wykopały Ci połowy skarbów z ogrodu? Pod pretekstem pomocy w pieleniu?
![]()
Widzisz Basiu jednak zdjęcia są...... my tak ślicznie wyszczerzone
i zdjęcie tulipanko- czosnków nowej odmiany roślinek
A Ty Jadziu myśl usilnie nad altanką i werandą co byśmy już następnym razem kawkę tam popijały
A wszysykim Odwiedzającym potwierdzam słowa Basi- Jadzia ma te roślinki tłuste jakieś wypasione nie wiadomo na czym
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Czym wypasione ??? roślinki Jadzia wypasła tym obornikiem co go w tramwaju woziła ,,,miło Was widzieć dziewczyny :P
Z Jadzia też się na żywca widziałam
i się nie chwalę 
Z Jadzia też się na żywca widziałam
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
to terazbogusia177 pisze:Czym wypasione ??? roślinki Jadzia wypasła tym obornikiem co go w tramwaju woziła
wszystko jasne


