Ćmówki z PESTKĄ@
Wiesz co Rafaelu ja bym skorzystała z rady jaką obejrzałam w TV ,że każdą interwencję w korzenie nalezalo by potraktowac bioseptem ,albo biochikolem przed wsadzeniem do podloża.na pewno nie zaszkodzi ,a może zapobiec gniciu i chorobom.Musze sie rozejrzec za jakims szklanym naczynkiem i odebrać Biochikol zamówiony ,,,no i do roboty
Macie moze jakieś pomysly na fajny ciekawy wazon do storczyka?????
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Ciekawe pomysły? Hmm, są dosyć fajne wazony w ikei za 6zł tylko, ale nie wiem czy kazdemu odpowiada taki kształt, poszukam zaraz w necie i podeślę Ci linka, no ale pytanie jeszcze czy masz blisko ikeę... Proszę bardzo: http://produkty.ikea.pl/p2539/wazon- ten kosztuje 3,99zł ale ma tylko 12cm wys., a ten: http://produkty.ikea.pl/p688/wazon ma 20cm i kosztuje 5,99zł. Ten drugi pasuje rozmiarem na przecietnego falka. Pierwszy dałam bo ładniejsze zdjęcie ;)
Wiem też że takie tańsze szklane naczynia można spotkać w sklepach typu "wszystko za 5zł".
A spory wybór ładnych widziałam też w obi, tylko nieco drożej, po kilkanaście zł chyba.
Na pewno kształt powinien być raczej rozszerzający się ku górze, ewentualnie prosty, nie kula, bo w takiej są duże problemy z odparowaniem i mozna kwiatka załatwić.
Wiem też że takie tańsze szklane naczynia można spotkać w sklepach typu "wszystko za 5zł".
A spory wybór ładnych widziałam też w obi, tylko nieco drożej, po kilkanaście zł chyba.
Na pewno kształt powinien być raczej rozszerzający się ku górze, ewentualnie prosty, nie kula, bo w takiej są duże problemy z odparowaniem i mozna kwiatka załatwić.
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Leśny Duch
- 1000p

- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
Mój teść od lat uprawia storczyka w szklanym wazonie - wsypuje na dół trochę drenażu, potem wklada korzenie, obsypuje korą i tyle. To duży Phalaenopsis, kwitnie mu przez pół roku albo i dłużej, co roku się rozgałęzia, tworzy niesłychaną ilość pączków. Nie ma żadnych problemów - nic nie gnije, murszeje itp. Dla niego to normalne i dziwi się, że ja mam w plastikach i to z wywierconymi dziurami ;) Bardzo sobie chwali ten sposób uprawy i cały czas próbuje mnie do niego przekonać. Niedługo się na to skuszę z jedną rośliną. Warto spróbować, bo u niego roślina rośnie tak, że tylko pozazdrościć, a do tego przepięknie wygląda w szklanym wazonie- to niebywała ozdoba. Myślę, że mogą tego spróbować osoby znające potrzeby swojej rośliny lub te z tendencją do przesuszania - "zalewający" mogą mieć problem (moim zdaniem).
Witaj Pestko jestem pełna zachwytu dla twoich storczyków, i nie tylko w ogóle dla wszystkich, ktorzy je hodują,.
przyznam sie, ze ja też przywędrowałam z tamtego forum co ty.
widze, że twoje storczyki mają się dobrze i pięknie kwitną.
ja ma dopiero 3 falki i 1 dendrobium nobile. wiec choroba postepuje.
jak będę mogła to umieszczę zdjecia.
pozdrawiam gorąco
przyznam sie, ze ja też przywędrowałam z tamtego forum co ty.
widze, że twoje storczyki mają się dobrze i pięknie kwitną.
ja ma dopiero 3 falki i 1 dendrobium nobile. wiec choroba postepuje.
jak będę mogła to umieszczę zdjecia.
pozdrawiam gorąco
- Danutka55
- 1000p

- Posty: 1035
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Pestko...przeczytałam Twój wątek,w którym nie brak falenopsisów takich,które podobają mi się najbardziej:piegowate,ciapane....Wszystkie są urodziwe,ale najbardziej te których nie spotyka się na każdym kroku.Chociaż nie posiadasz w swojej kolekcji wand, z twojego wątku wynika że i tobie spędzają one sen z powiek.Miałaś to szczęście oglądać w tv program o wandach,a to dla kogoś kto zaczyna przygodę z tymi pięknymi storczykami znaczy więcej niż czytanie nawet najlepszego poradnika o uprawie i pielęgnacji.Bądź dobrej myśli,a na pewno i tobie uda się kupić wandy w satysfakcjonującej cię cenie, czego ci życzę.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
Kasiu84Witaj milusio
Jak milutko,że jesteś z nami.Jest tu AGNESSktora była razem z nami na tamtym forum.Ma cudowne storczyki,ale najwazniejsze jest to ,ze na tym forum jest ciepełko bijace od wszystkich serduszek znajdujacych sie na tym forum.Pochwal sie swoimi cudeńkami.Bardzo chętnie powzdychamy do nich.na pewno masz u siebie okazy które sa na liście naszych chciejstw.Jeszcze raz bardzo się cieszę,ze tu trafiłaś ;:12
Danusiu ..tez jestem dobrej myśli..gdzieś na pewno trafię vandzię.Jestem cierpliwa..poza tym czasem takie przyslowiowe ,,gonienie kroliczka bardziej nas cieszy niz złapanie go
Gdybysmy mieli wszystko czego zapragniemy to świat byłby nudny moim zdaniem,a pasja hodowlana szybko by sie nam znudziła gdybyśmy mogli miec każdy okaz.
Czekam na Twoje ukochane vandzie.Mam nadzieję ,ze pokazesz nam je!
Przedstawiam WamzimkaNiby nic..taki seeee,ale ja go nie miałam hihihi.Zawsze był kolory ostrego fioletu.Zgubil wszystkie pączki podczas tej zimy ,a na końcu pędu wypuścil nowe,ale są lila róz i już... hihi Na dodatek ma inne płatki
Gdybym nie chodziła koło storczyków jak koło dzieci to bym pomyślała,ze mi go ktoś podmienił




- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Aldonko, widzę, że u nas epidemia zmiany kolorów przy ponownych kwitnieniach storczyków
Jak masz zdjęcia z poprzedniego kwitnienia, to pokaż bo to naprawdę bardzo ciekawe.
Aldonko, ja niestety nie mogę znaleźć wątku w którym czytałam o hodowli storczyków bez odpływu w wazonie. Nie mam możliwości prześledzenia kilkunastu wątków aż od października, bo wydaje mi się że to właśnie pod koniec zeszłego roku był ten temat. Ale może ktoś, kto pamięta trafi na naszą rozmowę, i na pewno da znać. Ja będę się też jeszcze rozglądała, ale to niestety potrwa
Aldonko, ja niestety nie mogę znaleźć wątku w którym czytałam o hodowli storczyków bez odpływu w wazonie. Nie mam możliwości prześledzenia kilkunastu wątków aż od października, bo wydaje mi się że to właśnie pod koniec zeszłego roku był ten temat. Ale może ktoś, kto pamięta trafi na naszą rozmowę, i na pewno da znać. Ja będę się też jeszcze rozglądała, ale to niestety potrwa
Agnieszkochyba epidemia...Zastanawiam sie z jakiego storczyka sie zapylił.Obok stał biały z czerwoną warżką i pelloric o podobnym kolorze jaki ma teraz mój pchalek.Płatki też ma bardziej podpbne do pellorica no i zapomnialam dodac ,ze ma PIEGIktorych wcześniej nie miał :P Pelloric jes piegowaty....hmm moze to od niego costam z wiatrem
Jak znajde fotkę ,na ktorej jest ten storczyk z poprzedniego kwitnienia to wkleję.
Do tego storczyka mam szczególny sentyment.Jest taki zwykły ,ale to drugi storczyk którego kupilam od poczatku mojego ,,bzika,,Pierwszego zalałam przez moja glupotę i niewiedzę(dawno temu)Nie zniechęciłam się ..kupiłam drugiego i to był wlaśnie ten i co...znowu go zalałam totalnie,a potem reanimowałam i uczyłam sie hodowli storczyków własnie na nim.Wszystkie moje błedy uprawowe znosił z pokorą.Dał się zreanimować i teraz nawet sie zmienił...Gdyby nie ten storczyk ;nie wiem czy zdecydowala bym sie na kolejne...



