Asiu, może uda się jeszcze tam wpadać i obserwować jak Lykke się rozwija i jak w pełni kwitnienia z czasem prezentuje się altanka.
Beatko, dzięki, szkoda tylko, że nie kwitnie całe lato.
Maju, u mnie było i jest dość pochmurno jednak deszczu nie ma. Po tej chłodnej nocy większość róż się trzyma ale np. A. Darby stracił część górnych pędów razem z pączkami, zwisały zmarznięte i musiałam usunąć, kilka też usunęłam z Edenki.
Może jakiś front mroźniejszy przeszedł przez nie i zrobił swoje, jednak to nie były zbyt duże straty.
Co do ASL to po zimie ładnie się rozrasta i nic złego z nią się nie dzieje, jak zacznie kwitnąć to wstawię fotki.
Szkoda, że jest tak zimno, poniżej 10 st, róże jakby wstrzymały się z rozwojem, czekamy na
