W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2011 r /cz.7

[maryna45m]

Halinko przeczytałam dyskusję o przylaszczkach otóż tak jak ktoś napisał że liście powinny być. Nie chcę zamartwiać ale mogły zaginąć . U mnie są ale do kwiatów daleko .

[hala67]

Halinko, przyszłam zobaczyć Twoje zakupy ogrodowe. A tu bryndza Pochwal się co nowego kupiłaś.

[HalinaK]

Grażynko - kogra wszystkie piwonie już są w doniczkach w chłodnym miejscu i teraz będę obserwowałam
Dobrze, że posłuchałam Jacka i przywiozłam głębokie donice, bo korzenie były takie dorodne, że do tych zwykłych donic, by nie weszły.

Ewuś - Ewiczka52 nie dzwoniłam, bo jak wyszłam z domu po 12, to tak brzydko się na dworze zrobiło, że tylko poszłam na zakupy i do sklepów ogrodniczych.
Spacer odłożymy na lepszą pogodę

Danusiu - danutab cieszę się, że jesteś zachwycona Sarah Bernhardt, bo i ja pewnie będę, szkoda tylko, że na kwity trzeba będzie trochę poczekać.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku choć jeden kwiatuszek będzie, żeby zobaczyć kolor

Danusiu - dwostr czyli Ty masz tak jak ja, kierujesz się etykietą
W poprzednich latach nakupiłam piwonii, ale nie pomyślałam, żeby zapisać ich imiona i trochę u mnie tych NN, ale ja tak kocham piwonie, że nigdy ich za wiele i takie bezimienne sierotki też mogą być.
Teraz już dbam, żeby wiedzieć co kupuje.
Zakupione przeze mnie piwonie były bardzo dobrej jakości, duże piękne, mięsiste korzenie, to może w przyszłym roku zakwitną.

Marysiu - Michalska moje przylaszczki już drugi rok rosną w ogrodzie i poprzednią zimę przeżyły, czyli ziemia im chyba odpowiada, to może zima była dla nich za ostra, chociaż one z tych pospolitych
A może powinnam była je okryć na zimę, a ja tego nie zrobiłam
Pamiętam, że późną jesienią miały takie zeschnięte liście, dlatego szukałam tych zeszłorocznych zeschniętych liści.

Halinko - hala67 nie mam czym się chwalić, bo nic nie kupiłam, ale dziękuję, że wpadłaś

Kochani byłam w sklepie ogrodniczym i dostawa towaru była, ale tak dużo dostali, że nie zdążyli odebrać towaru, dlatego dopiero jutro będzie sprzedaż i to popołudniu.
Zżera mnie ciekawość, co też za byliny dostali.
Widziałam tylko palety z krzewami w kartonikach i worki z ziemią

[JacekP]

Halinko, decyzję i działanie w sprawie piwonii już podjęłaś. I słusznie Warto poeksperymentować, jeśli nic nie tracimy. Ja też uwielbiam piwonie i w ub. roku posadziłem 15 nowych odmian. Niestety bez nazw (wybierałem na podstawie kwiatów u znajomej miłośniczki roślin). W tym roku jeszcze nie zakwitną ale już się nie mogę doczekać młodych listków Wśród nich jest szczególnie wyczekiwana - piwonia delikatna.

[malgocha1960]

Ja jutro wybieram sie do ogrodniczego,już chwilę nie byłam,a czekam na kannę patriot.

[Ewiczka52]

Halinko Chyba masz już komputer naprawiony bo więcej piszesz

[HalinaK]

Jacku - JacekP w sumie, to najważniejsze, żeby te cudne piwonie rosły w naszych ogrodach, a nie ich nazwy.
Nazwy zakupionych piwonii zapisuje tylko dlatego, żeby nie kupować tych samych piwonii.
W tym roku muszę poprosić znawców piwonii o identyfikację moich NN.
Ale Ci zazdroszczę, w dobrym tego słowa znaczeniu, tej piwonii koperkowej

Małgosiu - malgocha1960 na to trzymam kciuki, żebyś kupiła tę wymarzoną kannę

Ewuniu - Ewiczka52 niestety nie, mój komp jeszcze nie jest w 100 % sprawny, ale i tak cieszę się, że mogę być na forum i pisać
Zdjęć jeszcze nadal nie mogę dodawać.

Kochani dzisiaj mój szczęśliwy dzień
Dostałam nasionka maków od Taruni Aniu, pięknie dziękuję

Byłam w sklepie ogrodniczym iii kupiłam:

- MAK WSCHODNI FRINGED FANCY FEATHELS ROZE,
- MAK WSCHODNI MISS PIGGY,
- MAK WSCHODNI PRICESS OF ORANGE,
- MAK WSCHODNI RUFFLED PATTY,
- MAK WSCHODNI SOMNIFERUM.

- Jeżówka purpurowa "Sunflower",
- Jeżówka purpurowa "Groen", pełna,

- Tawułka Arendsa "Else Sluck",
- Tawułka Arendsa "Deutschland".

Nooo, i jestem bardzo szczęśliwa

Dobranoc, kolorowych snów życzę

[slila1]

Piękne zakupy zrobiłaś, Wyobrażam już sobie te maki i jeżówki jak zakwitną .

[tara]

Halinko cieszę się, że dotarły - ja ich sieję wprost do gruntu, połowa kwietnia,

[takasobie]

No i zaczęło się! Udane zakupy! A ja tak sie tego boję! Już tak nakupowałam nasion, których nie chciałam (bób, nasturcja).
Boję się co bedzie, jak do sklepu po byliny pojadę
Też bym był szczęśliwa, jakbym tyle dobroci nakupowała!
O maczkach muszę poczytać, bo specjalnie nie znam...

[Marta_S]

Super Halinko, że masz tak wspaniałych znajomych na forum

[malgocha1960]

Halinko,te cuda,które kupiłas to nasiona czy sadzonki?

[HalinaK]

Lidziu - slila1 najbardziej jestem szczęśliwa z tych maków i jeżówek.

Marzy mi się taki ogród bylinowy, pełen: piwonii, tawułek, jeżówek, liliowców, maków, chabrów, bodziszków, pysznogłówek, krokosmii, niskich irysów, kolorowych krwawników i czosnków ozdobnych

Więc, jak zobaczyłam te maki, to już byłam cała happy.
Nareszcie mam żółtą jeżówkę i jedną pełną, to też wielkie szczęście.

Towaru dostali tak dużo, że następna dostawa dopiero za tydzień.

Aniu Kochana - tara dziękuję pięknie
U mnie zimniej, to ja wszystkie maki wysieję pod koniec kwietnia

Miłeczko - takasobie ja też planowałam minimalny zakup nasion, a nakupiłam stanowczo za dużo, ale co zrobić, jak tracimy głowy w sklepach ogrodniczych
Mój eM jakby wiedział, ile ja pieniążków zostawiam w sklepie ogrodniczym, to by zawału dostał
Wczoraj, jak zobaczyłam taki olbrzymi wybór sadzonek, to aż ciśnienie mi podskoczyło
Dobrze, że dużo było takich, które mnie w ogóle nie interesują, tz. trzeba je jesienią wykopać.

Martuniu - Marta_S bez forum, tego forum, i forumowych znajomych, to ja już nie wyobrażam sobie życia.
Bardzo się cieszę, że możemy się tutaj spotykać

Małgosiu - malgocha1960 zakupione maki, jeżówki i tawułki, to sadzonki
Przepraszam, że z tego szczęścia, tego nie napisałam
Zaraz idę je doniczkować

[takasobie]

A wiesz Halinko, że ja mam mak wschodni! Taki czerwony, dostałam dawno temu od taty z ogródka! Nie wiedziałam, że tak się nazywa Naprawdę piękne są! Ja mam żyzną dość glebę, a tam gdzie rosną jest dość wilgotno i mają spokój. Rosną wielkie i kwitną obficie! Jednego nawet wykopałam, bo różę chciałam posadzić i on spod tej róży wyłazi
Własnie wyszłam ze sklepu spożuwczego, a tam był spory regał z nasionami i ... kupiłam groch i ostróżkę! A wcale nie chciałam tego siać!

[eukomis]

Witaj imienniczko jak ja dawno u ciebie nie byłam pozdrawiam.