Iwonko, Edytko....
Nie było mnie trochę bo w długi weekend włoczyliśmy się po centralnej Polsce. A od poniedziałku siedze w domu, bo moja mała trzpiotka jest podziębiona....
A prace idą do przodu, altana sie stawia, tak jak i ogrodzenie
Postaram się porobić i w stawić trochę nowych fotek, bo mam już czynnego kompa w domu !!!
Pa!

















