Szamanko, no niestety taki "urok" zimowej aury...nie zawsze udaje nam się uniknąć przemarznięcia roślinki, choć już parę razy kupowałam w lutym.marcu - temperatura była taka jak teraz i nic się żadnemu nie stało, rozwinęły wszystkie pączki, a ten...
Agnieszko dziękuję za pocieszenie...

mam nadzieję że wypuści jakieś przedłużenia pędów - są na razie (odpukać

) zielone więc może zrobią mi niespodziankę... lub może ruszą uśpione oczka
Dobrze że chociaż ma te trzy rozwinięte kwiaty, to mogę się cieszyć jego wibrującym kolorkiem
