Wiosenny wiejski ogród cz. 25
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7975
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Maryś tu nie o starość chodzi bo to pojęcie względne ,a o to by człowiek bardziej życiem się cieszył ,a nie od rana do wieczora tyrał i tyle miał z życia co zje kolacje i pójdzie spać .
Śliczności znowu pokazujesz .Dobrej nocki bo moja chyba nie przespana będzie
Śliczności znowu pokazujesz .Dobrej nocki bo moja chyba nie przespana będzie
Pozdrawiam Alicja
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu, w jednym z okolicznych domów mieszka baaardzo starsza Pani, ma przecudny ogród w wiejskim klimacie. Dziś właśnie podziwiałam jej ostrogowca, który przeszedł przez płot. Pani mieszka prawdopodobnie sama, widuję ją a to koszącą trawnik, a to niosącą drewno do domu... Zawsze się z nią witam, a ona z uśmiechem odpowiada. Czy ja w jej wieku będę miała taką krzepę? Przepraszam za dygresję, ale na widok Twojego ostrogowca od razu o niej pomyślałam.. Lubię barwinki - nad strumykiem plącze mi się w trawie taki zwykły z ogromnymi ciemnofioletowymi kwiatami - nie znam nazwy, parę lat temu zabrałam gałązkę spod jakiegoś domu
do pustego ogrodu Mamy, a potem uszczknęłam do mnie. Mój złocień RR podsycha pod domem, a ja bez serca już 2 sezon tak go zamęczam zamiast przesadzić 
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Witaj Marysiu o poranku,słoneczko budzi się i ja też.
Przegięłam z robotą , wczorajszy dzień przeleżałam jak kupa śpiącego mięsa.Dzisiaj już jest lepiej i mały pokój biorę w obroty,zostanie do zrobienia ten większy i wyjdę na prostą.
Pozostanie mi do pracy ogródek, maszyna i FO.Pięknie w Twoim ogrodzie i tyle roślin kwitnie, jest co podziwiać,

Pozostanie mi do pracy ogródek, maszyna i FO.Pięknie w Twoim ogrodzie i tyle roślin kwitnie, jest co podziwiać,
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Ten irysek to ideał. Takie piękny że tylko jego można by cały dzień podziwiać, a jeszcze PACHNIE.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Obrazki są niesamowite. Jakby z innej planety. Ja mam na razie tylko liście ale mam nadzieję na przyszły rok.
Różowe cudo kwitnie. Fajnie. Jeszcze mam kepkę z jaśniejszym odcieniem to ukopię do kompletu.
Różowe cudo kwitnie. Fajnie. Jeszcze mam kepkę z jaśniejszym odcieniem to ukopię do kompletu.
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Och i ach
Kolorowo u Ciebie. U mnie teraz dominuje zieleń. Kwitnie tylko biała piwonia reszta w pąkach i zaczynają goździki.
Czarny chaber cudny.
Moja kalina już przekwitła - powinnam ją teraz ciachnąć czy raczej później. Dzieci mi ją połamały - tzn jedna gałązka w 3 miejscach - co się dało to ratowałam i zrobiłam opatrunek - nie wiem, czy ma rację bytu, ale na razie nie więdnie. To główna gałąź - cóż dzieci sobie śnieg robiły.
Ostrogowiec cudny, a te pachnące irysy boskie
Dwa, czy trzy lata temu dostałam od sąsiadki łubin. Po sezonie pozbyłam się krzaczka, ale i tak teraz mam kilka w ogrodzie - sam się wysiał
na szczęście.
Kolorowo u Ciebie. U mnie teraz dominuje zieleń. Kwitnie tylko biała piwonia reszta w pąkach i zaczynają goździki.
Czarny chaber cudny.
Moja kalina już przekwitła - powinnam ją teraz ciachnąć czy raczej później. Dzieci mi ją połamały - tzn jedna gałązka w 3 miejscach - co się dało to ratowałam i zrobiłam opatrunek - nie wiem, czy ma rację bytu, ale na razie nie więdnie. To główna gałąź - cóż dzieci sobie śnieg robiły.
Ostrogowiec cudny, a te pachnące irysy boskie
Dwa, czy trzy lata temu dostałam od sąsiadki łubin. Po sezonie pozbyłam się krzaczka, ale i tak teraz mam kilka w ogrodzie - sam się wysiał
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Co to za roślinka o niebieskich kwiatkach na ostatnim zdjęciu?
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Jej jak ładnie !
Przecież narzekałaś niedawno że obrazki ci nie zakwitły a tu... Maki mi nie zakwitną natakiej glinie
A iryski te sam mam i są jedne z lepszych ten odcień i kolor kwiatu nakazuje go
Jak tam różano ? 
- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu jak udało Ci się wyhodować szarotkę alpejską. W jakich warunkach ona rośnie u Ciebie? ja już miałam kilka podejść i nic. Reszta przepiękna 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Martusiu to dobrze że spuściłaś z tonu
tak trzeba czasem i do końca masaży nie wykonuj ciężkich fizycznych prac. Mój irys zakwitł pierwszy raz i zaskoczył mnie zapachem, bo do tej pory pachniał biały i niebieściutki
Na procesje ja też już nie chodzę, dopóki dziewczyny sypały kwiatki potem procesje pokomunijne chodziłam ale teraz i daleko i to nie na moje nogi i kręgosłup
Dobrego tygodnia i szybkiego powrotu do zdrowia
Alu pod terminem starość miałam na myśli wiek, w którym przechodzi się na emeryturę. Mój M marzył o emeryturze od początku odkąd go znałam, ale jak już na niej jest to stwierdził, że marzenie obejmowało tylko czas wolny a nie dolegliwości związane z wiekiem
Milenko niedawno odprowadziłam na miejsce spoczynku 89 letnią panią, mieszkankę mojej wsi z którą przegadałyśmy niejedną godziną, wymieniałyśmy kwiatki, nasiona i dostałam od niej pierwszą kurę. Do ostatniego dnia swojego życia była samodzielna, uprawiała ogród i zbierała drewno na opał, dbała o dom i o siebie. To jest moje marzenie
Barwinków mam kilka różnych mniej lub bardziej ekspansywnych
Może zbierz nasiona i wysiej złocienia w innym miejscu?
Irenko to jeszcze pokoje
no to masz zaparcie! życzę szybkiego leżenia na własnej działce czyli odpocznku po pracy
Alicjo kiedyś dawno bardziej lubiłam liliowce, ale osoba która sprzedawała mi liliowce zaraziła mnie irysami, potem FO dopełniło tej sympatii
Małgosiu może wśród tych sianych będą jaśniejsze, tylko w ogromie wysadzanych siewek i walki ze ślimakami już nie wiem gdzie co posadziłam
Justynko dzięki za ochy i achy
U mnie klimat ostrzejszy i wszytko później kwitnie, a kalinę obetnij i na pewno się wzmocni zamiast leczyć rany
Łubinu nie miałam ale zaprosiłam do ogrodu i mam nadzieję że zostanie na dłużej
Misiu ja też tak miewam, że po podziale tracę roślinę i często jest to związane z czasem kiedy to robię. Nie tylko ostrogowiec jest chwastem u innych jest wiele takich roślin a u nas nie?
Na ostatnim zdjęciu jest kokorycz
Mati opuściłeś jakiś okres pisania u mnie owszem pisałam o obrazkach plamistych że je mam jakiś czas i nie kwitną, ale właśnie w tym roku kwitły i pokazywałam je kilka razy
Włoskie mam od ubiegłego roku i właśnie kwitną
Irysów ulubionych mam kilka, a te pachnące szczególnie cenię, za to nie lubię tych udziwnionych strasznie falbaniastych i nie będę ich miała, no chyba że dostanę to nie wyrzucę
Tak samo liliowców nie lubię wyfalbanionych
Róże parę stron wcześniej pisałam że dopiero 2 rugosy pokazały kwiatki
reszta w pączusiach 
Małgosiu to ja Ci zaraz wszystko powiem, bo miałam też kilka podejść kupowania, dostawania i siania. Rok temu w kwietniu wysiałam torebkę kupionych nasion. Wykiełkowały i jak osiągnęły jakie 6-7 cm przygotowałam miejsce mieszając ziemię moją gliniastą z piaskiem i kamykami wsadziłam obłożyłam kamykami i rośnie, a na zimę nakryłam pudełkiem plastikowym z wentylkiem. Przez zimę zniknęła, a na wiosnę ładnie odrodziła się
Dobrego dnia i piękny to jest
Alu pod terminem starość miałam na myśli wiek, w którym przechodzi się na emeryturę. Mój M marzył o emeryturze od początku odkąd go znałam, ale jak już na niej jest to stwierdził, że marzenie obejmowało tylko czas wolny a nie dolegliwości związane z wiekiem

Milenko niedawno odprowadziłam na miejsce spoczynku 89 letnią panią, mieszkankę mojej wsi z którą przegadałyśmy niejedną godziną, wymieniałyśmy kwiatki, nasiona i dostałam od niej pierwszą kurę. Do ostatniego dnia swojego życia była samodzielna, uprawiała ogród i zbierała drewno na opał, dbała o dom i o siebie. To jest moje marzenie
Irenko to jeszcze pokoje
Alicjo kiedyś dawno bardziej lubiłam liliowce, ale osoba która sprzedawała mi liliowce zaraziła mnie irysami, potem FO dopełniło tej sympatii
Małgosiu może wśród tych sianych będą jaśniejsze, tylko w ogromie wysadzanych siewek i walki ze ślimakami już nie wiem gdzie co posadziłam
Justynko dzięki za ochy i achy

U mnie klimat ostrzejszy i wszytko później kwitnie, a kalinę obetnij i na pewno się wzmocni zamiast leczyć rany
Łubinu nie miałam ale zaprosiłam do ogrodu i mam nadzieję że zostanie na dłużej
Misiu ja też tak miewam, że po podziale tracę roślinę i często jest to związane z czasem kiedy to robię. Nie tylko ostrogowiec jest chwastem u innych jest wiele takich roślin a u nas nie?
Na ostatnim zdjęciu jest kokorycz
Mati opuściłeś jakiś okres pisania u mnie owszem pisałam o obrazkach plamistych że je mam jakiś czas i nie kwitną, ale właśnie w tym roku kwitły i pokazywałam je kilka razy
Irysów ulubionych mam kilka, a te pachnące szczególnie cenię, za to nie lubię tych udziwnionych strasznie falbaniastych i nie będę ich miała, no chyba że dostanę to nie wyrzucę
Róże parę stron wcześniej pisałam że dopiero 2 rugosy pokazały kwiatki

Małgosiu to ja Ci zaraz wszystko powiem, bo miałam też kilka podejść kupowania, dostawania i siania. Rok temu w kwietniu wysiałam torebkę kupionych nasion. Wykiełkowały i jak osiągnęły jakie 6-7 cm przygotowałam miejsce mieszając ziemię moją gliniastą z piaskiem i kamykami wsadziłam obłożyłam kamykami i rośnie, a na zimę nakryłam pudełkiem plastikowym z wentylkiem. Przez zimę zniknęła, a na wiosnę ładnie odrodziła się
Dobrego dnia i piękny to jest
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu widziałam hostkę i sama się dziwię, że tak ładnie przybrała. Ta część, która została u mnie już zapączkowana. Irys, którego zapomniałaś zabrać właśnie bidulek zakwitł w małej doniczce. Widocznie ma silną wolę i aż się prosi o wycieczkę w kierunku Krakowa.
Pogodę też mam ładną, tylko ta susza mnie dobija.
Rabaty staram się podlewać z czego niezmiernie są zadowolone chwaściska.
u mnie kwitnie już sporo róż i choć mam ich niedużo, to ogród zaczyna nabierać więcej barw.
Miłego dzionka
i jeszcze jeden
dla M... 
Pogodę też mam ładną, tylko ta susza mnie dobija.
u mnie kwitnie już sporo róż i choć mam ich niedużo, to ogród zaczyna nabierać więcej barw.
Miłego dzionka
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Ewusiu nie pamiętałam o irysku
pogłaskaj go
Moja hosta nie ma pączków, ale chyba tylko jedna z host je ma więc spokojnie mają czas w końcu u mnie klimat górski
Sucho to i u mnie na warzywnik to już nawet nie patrzę bo w jednej skrzyni bażanty zrobiły sobie kąpielisko
wytarły siewki ogórków. Ja czekam na róże ale spokojnie nie się nacieszę niebieskościami, które przechodzą w kolor różowy...potem buchnie feeria barw
Ściskam Was oboje i
p.s. jak główka przestała? utulam
Moja hosta nie ma pączków, ale chyba tylko jedna z host je ma więc spokojnie mają czas w końcu u mnie klimat górski
Sucho to i u mnie na warzywnik to już nawet nie patrzę bo w jednej skrzyni bażanty zrobiły sobie kąpielisko
p.s. jak główka przestała? utulam
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7975
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu ,oczywiście
tak wiek emerytalny ,ale ja bym chciała już...
nie czekać do tego wieku bo jestem potrzebna w domu i w ogrodzie bo wiesz jak u mnie jest ,ale niestety ...
Tego iryska pieknie z fotografowałaś
mam takiego samego . Ściskam 
Tego iryska pieknie z fotografowałaś
Pozdrawiam Alicja
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Maryś a i ja dzisiaj odkryłam że mam iryska o cudownym zapachu ale innego ...takiego jak Ty to nie mam . A dziękuję za odpowiedź. 



