Spędziłam cały dzień na poznańskich targach Gardenia w towarzystwie Asi2 i Bozuni
W prawdzie był to dzień dla branżowców, zamknięty dla szerokiej publiczności, ale udało mi się wkręcić, na zaproszenie
Wzięłam udział w seminarium na temat zieleni miejskiej, a potem zwiedzałyśmy hale targowe. Nie brakowało stoisk z roślinami, które podpędzone w tunelach czarowały pierwszymi kwiatami tej wiosny?.kwitnące magnolie, ciemierniki, rododendrony, azalie i masy cebulowych. Jak zwykle dominowały iglaki, ale na innych roślinach widać wcześniejszą wegetację. Sporo nowości, ciekawe informacje ludzi z branży, porady fachowców. Miałyśmy okazję wysłuchać Marka Jezierskiego, porozmawiać z Panem W. Legutko, S. Marczyńskim, Kasią Ćwik i Chodunami. Poza tym udało nam się dostać trochę gratisów
Jutro ciąg dalszy
Wróciłam po zmroku i jutro pewnie będzie ponownie, więc kolejne porządki w ogrodzie dopiero w niedzielę. Mam nadzieję skończyć uprzątanie rabat różanych i zacząć cięcie
Jeśli aura pozwoli, będą nowe zdjęcia!
A teraz zaległe odpowiedzi - przepraszam, że tak długo zwlekałam, nie nadążam...
Lulka, plan rozczytałam i bardzo mi się podoba. Kolorowy szkic działa na wyobraźnię. Mam nadzieję, że uda się znaleźć rzetelnego wykonawcę, będę śledzić prace z wypiekami na twarzy
W pracy, jak to w pracy, szybko można zapomnieć o urlopie?.ale to, co w ogrodzie nastraja optymizmem, więc nie marudzę 
W aranżacjach donicowych stawiam na terakotę i tej dokupuję systematycznie. Zmian nie przewiduję. Pozdrawiam!
Agnieszko, rozumiem doskonale te frustracje, ja też mam tylko weekendy. Ale damy radę
Wiosenne przebudzenie w nowym wątku obserwuję na bieżąco, tylko na wpis brakło czasu. Dzisiaj nadrobię. Dobrej pogody i miłego weekendu!Jonatanko, marna ze mnie wróżka, bo nie potrafię wyczarować czyściutkich rabat dotknięciem różdżki
Wszystko muszę zrobić sama.. 
Marysiu, o wisterii pisałam u Ciebie, mam nadzieję, że sobie poradzisz? Jakby co, pisz.
Aniu, Alexandrine posadzę w donicy, ciekawa jestem jej koloru. Zanim trafi na rabatę, coś innego musi wylecieć. Wyporność maksymalna ogrodu została osiągnięta
Krysiu, dziękuję za "zielone światło", już przycięta
Mam nadzieję, że ładnie się zagęści. Dostanie też trochę dolomitu w nóżki, bo ziemia ma zbyt wysokie pH jak dla niej, a także nawóz wiosną. Mam nadzieję, że odżyje 
Dzisiaj pierwszy dzień na Gardenii, jutro kolejny. Bardzo lubię takie imprezy, dostaję dodatkowy zastrzyk energii do działania wiosną! Pozdrawiam serdecznie
Joasiu, gratuluję
Jeśli chodzi o promanal - ja pryskałam 2 tygodnie temu. Róże również, miałam na niektórych przędziorki. Teraz będę stosować miedzian. Jeśli jednak chcesz zastosować oba po sobie to najpierw miedzian, a potem Promanal, bo ten drugi jest olejowy i spłynie po liściach. W tym sezonie skupiam się na pielęgnacji, a mam co robić
Choć pewnie będę to i owo zmieniać, bo czymże byłby ogród, jeśli wciąż byłby taki sam? Grażynko, lobelie powoli rosną, daj im szansę
Dzisiaj nie zajrzałam do ogródka, poza obcięciem patyczków hortensjowych dla dziewczyn, bo tak jak pisałam, byłam na Gardenii cały dzień. Jutro podobnie, ale w niedzielę postaram się o nowe zdjęcia. Oczka nie planowałam, jedynie małą sadzawkę w terakocie. Donica już zakupiona, trzeba ją jeszcze wkopać w ziemię. Czytam o liliach wodnych, bo chcę mieć tam miniaturkową odmianę. Realizacja wiosną! Pozdrawiam serdecznie
cdn.
Kasiek *
Udało Ci się dzisiaj coś zrobić? Pogoda dopisała? Pozdrawiam!
Jak się uporam z porządkami i cięciem, będę przemawiać do nich tylko z czułością?ba, nawet im czasami zaśpiewam... 
Pozdrawiam serdecznie!
Jutro zapytam fachowców na Gardenii, jak je skutecznie zwalczać. Dam znać, jeśli dowiem się czegoś w temacie. Pozdrawiam!
Fotki postaram się cyknąć w niedzielę, pozdrawiam 
