Pawle dzięki za uwagi i rady.Ja jakoś nie widzę żadnego problemu w tym,że teraz ją ścięłam bo i tak różnie może być czy przed jak i po cięciu.Pogoda robi swoje i nie koniecznie cięcie może zaszkodzić.Teraz to tak naprawdę trudno wyczuć ,bo po pierwsze mamy za ciepło,po drugie wszystko się już zaczyna jakby budzić na nowo a powinno na wiosnę.Ja jestem z osób,które mają swoje zdanie mimo wszystko i to ,że ją ścięłam to tylko na własną odpowiedzialność.Ile ludzi na świecie tyle samo opinii na różne tematy.Nie myśl,że twoja rada jest dla mnie obojętna,nie po prostu lubię ryzyko

Czas pokaże ,co ma być to będzie,myślę,że będzie ok
Jak coś padnie to zawsze będzie pretekst ,aby wpaść do agrocentrum
Ja też będę okrywać jak tylko zacznie się ochładzać bardziej,tak ,że ...będzie dobrze .