Moje początki hodowli storczyków...
- madusia
- 1000p

- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Śliczny ma kolor i muszę Ci powiedzieć, że śliczne robisz zdjęcia. Te słoneczne ujęcie są na prawdę wspaniałe, aż miło patrzeć
.
- Karnova
- 1000p

- Posty: 1268
- Od: 7 kwie 2011, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Jaki żółty cudny
Piękny okaz
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Moje storczyki - Karnova
- oxalis
- 1000p

- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Śliczny phalenopsis...i jak widać nie usychają Ci pączusie, w przeciwieństwie do moich
.
Gratuluję i życzę nieustającego wydłużania się pędu kwiatowego
Gratuluję i życzę nieustającego wydłużania się pędu kwiatowego
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Arku ,urokliwe masz storczyki
.Miłej niedzieli 
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Piękne storczyki i cudownie sfotografowane 
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Ten żółty jest cuudny 
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Arku napisz ja Ci się sprawuje, trudny jest w uprawie, oj skusiłabym się na takiego.Arkadius121 pisze: Mój kolejny nabytek kupiony jako cambria to inaczej Spider Orchid a po naszemu-pajęczy storczyk,gdyż jego pachnące kwiaty kształtem przypominają pająka.Mam problem z właściwą jego nazwą?Ze względu na żółty kolor jego kwiatów można by podciągnąć go pod Brassia arcuigera z wiekiem jednakże kwiaty nabierają ponoć barwy pomarańczowo-żółtej i równie dobrze może to być Brassia orange dellicht?
![]()
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/812/cthk.jpg/]
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Piękny 
Ja skusiłem się na brassie, śmierdzi niemiłosiernie jak stara skarpeta, ale wygląda ładnie.
Ja skusiłem się na brassie, śmierdzi niemiłosiernie jak stara skarpeta, ale wygląda ładnie.
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2483
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Wow Arku, ależ piękna kolekcja
I tylko sobie się dziwię, że dopiero teraz znalazłam Twój wątek
Ten cytrynowy w czerwone kreseczki jest niesamowity ! Może zdradzisz po cichu tajemnicę, gdzie żeś takie cudeńko upolował....
Ten cytrynowy w czerwone kreseczki jest niesamowity ! Może zdradzisz po cichu tajemnicę, gdzie żeś takie cudeńko upolował....
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4243
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Magdziu - Andziu - Wiki - Kasiu - Jadziu
Deissy - Paulinko - Basiu - Russski - Kahim
Kasiu - Mnie również przez dłuższy okres czasu usychały pączki,dopiero od pół roku po przeniesieniu ich do słabo a nawet rzadko ogrzewanego pokoju o temp.15°C maximum nie usychają i prawidłowo się rozwijają
Basiu - To moja druga pachnąca cambria kupiona na początku grudnia ub.r. tyle co przekwitła i jak na razie nic złego się z nią nie dzieje-odpukać...Pierwsza-Nelly Isler/ta czerwona w zbiorówce/sprawuje się b.dobrze,po przekwitnieniu wypuściła kilka nowych pędów i obficie kwitła ale było to na przełomie wiosny i lata ub.r.Obecnie wypuszcza nowe liście i czekam na pojawienie się nowego pędu.
Russski - Zgadza się,niektóry odmiany brzydko pachną-no jak to w życiu tak i w przyrodzie bywa,coś za coś-"śmierdzi" ale jest piękna
Kahim-Kasiu - I vice-versa,nie wiem jak to się stało,że i ja jeszcze do Twego wątku nie zawitałem a ten" cytrynowy w czerwone kreseczki" to "tygrysek" upolowany 20.03.2012. w biedrze-sorki w R.....za jedyne 15 zeta.
Poraz kolejny miło mi było gościć Was u siebie i czytać Wasze pełne życzliwości posty.Dziękuję za odwiedziny,posty i poświęcony czas
Miło mi również powitać moich nowych Gości.Zapraszam do ponownych odwiedzin i serdecznie pozdrawiam
Dziś drugi z trzech zakupionych przed świętami storczyków,może nie powala ale wg mnie coś w sobie ma i najważniejsze,że nadal dobrze się ma i rozwija kolejne pąki,kupiłem go z dwoma kwiatkami a obecnie ma już cztery i pozostało jeszcze do rozwinięcia się sześć pączków.






Pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze
Deissy - Paulinko - Basiu - Russski - Kahim
Kasiu - Mnie również przez dłuższy okres czasu usychały pączki,dopiero od pół roku po przeniesieniu ich do słabo a nawet rzadko ogrzewanego pokoju o temp.15°C maximum nie usychają i prawidłowo się rozwijają
Basiu - To moja druga pachnąca cambria kupiona na początku grudnia ub.r. tyle co przekwitła i jak na razie nic złego się z nią nie dzieje-odpukać...Pierwsza-Nelly Isler/ta czerwona w zbiorówce/sprawuje się b.dobrze,po przekwitnieniu wypuściła kilka nowych pędów i obficie kwitła ale było to na przełomie wiosny i lata ub.r.Obecnie wypuszcza nowe liście i czekam na pojawienie się nowego pędu.
Russski - Zgadza się,niektóry odmiany brzydko pachną-no jak to w życiu tak i w przyrodzie bywa,coś za coś-"śmierdzi" ale jest piękna
Kahim-Kasiu - I vice-versa,nie wiem jak to się stało,że i ja jeszcze do Twego wątku nie zawitałem a ten" cytrynowy w czerwone kreseczki" to "tygrysek" upolowany 20.03.2012. w biedrze-sorki w R.....za jedyne 15 zeta.
Poraz kolejny miło mi było gościć Was u siebie i czytać Wasze pełne życzliwości posty.Dziękuję za odwiedziny,posty i poświęcony czas
Miło mi również powitać moich nowych Gości.Zapraszam do ponownych odwiedzin i serdecznie pozdrawiam
Dziś drugi z trzech zakupionych przed świętami storczyków,może nie powala ale wg mnie coś w sobie ma i najważniejsze,że nadal dobrze się ma i rozwija kolejne pąki,kupiłem go z dwoma kwiatkami a obecnie ma już cztery i pozostało jeszcze do rozwinięcia się sześć pączków.






Pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Arku - drugi, równie piękny jak pierwszy
Oczyma wyobraźni widzę tego trzeciego, o którym między wierszami wspominasz. Czyżbyś najpiękniejszego zostawił do zaprezentowania na końcu?
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Arku- naprawde wkładasz całe serce w swoje roślinki
i to widać 
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Zielony parapet;



