Kocham Ogród - Gencjana cz. 2

[AAleksandra]

No pewnie, pokręciłam. Oczywiście, że Augusta. Skąd ta Maria mi się wzięła

bym go również oddało do adopcji jakby znalazł się na nią ktoś chętny. Uprzedzam również, że jest bardzo chorowity - bardzo szybko łapie plamistość

Krysiu, ale Ty nigdy sprzedawcą nie powinnaś zostać. Tak zachwalasz różyczkę, że nic tylko brać ....(nogi za pas i uciekać )

[Gencjana]

Krysiu, jak komuś taki kolor odpowiada, to ma zalety. Pierwszy zakwitł, ma sporo paków i na razie jest zdrowy. Jak nie znajdzie
się chętny, gdzieś przesadzę. W tym miejscu nie pasuje.

Olu, ja nie jestem dla niego taka surowa.

Nadal podziwiam Florę Danicę. To fotka dziś zrobiona. Kwitła 2 tygodnie. Obok kolejna N.N



Szałwia od Orinoko ma niezłe gabaryty.

[Comcia]

Nadal podziwiam Florę Danicę.... Kwitła 2 tygodnie.

Jak zakwitnie moja Lambada to pobije twoją Florę

[Gencjana]

Mariola, mam miejsce i na Lambadę. Rozejrzyj się.

[Comcia]

Lambada rośnie pionowo i jest kompaktowa więc zmieścisz ich wielkie mnóstwo
Ma po jednym kwiacie na pędzie ale jakim
I kwitnie 3-4 tygodnie nie tracąc na urodzie.
Ja sporo ścinam kwiatów do wazonu ale jej jakoś... szkoda, choć nadaje się idealnie.....

[abeille]

Adrianko, moja miłość do róż to tak jak u Dali, bez przesady. Ta największa miłość skończyła się jak zabrakło
u mnie na nie miejsca. Więc teraz ta miłość jest bardziej selektywna, uwielbiam do szaleństwa te róże co mam u siebie,
ale jestem im wierna i nie oglądam się za innymi i nawet jak słyszę ich nazwy to nie wprawiają mnie już w palpitację
serca
Buziaczki

[Gencjana]

Mariola, jestem tylko za. Nie znalazłam fotki, ale wiem, jaki ma kolor. Odpowiedni..Jeszcze nie wiem, gdzie
można kupić.

Wiesiu,miło mi że przychodzisz na swoją ławeczkę. Co do róż - myślę, że nie wpadnę w przesadę.Popieram
miłość selektywną. Kochać się w byle kim? Po Twoich widać dobry gust. Listy robię na wyrost.

Oferta dotycząca Szekspira już nieaktualna. Pójdzie w lepsze ręce.

Liliowo i fioletowo. Ostróżka , która ma ok.30 cm wysokości, lilia złotogłów od Joli z Izer,bodziszek i irys cebulowy,teraz kwitnie

[Gencjana]

Dla Siberii zamieszczam przepis na pyszny miodek z mniszka . Dostałam go niedawno wraz ze słoiczkiem od koleżanki z Niemiec.
Na razie mniszka nie hoduję, ale może komuś jeszcze się przyda. Na pewno jest bardzo zdrowy i warto wykorzystać
te urocze żółte kwiatuszki. Jedyny minus, że nie będzie dmuchawców. Dostałam też kogoś do pomocy, ale na razie
tylko się przygląda.


Miód z mniszka (mleczy)
500 główek kwiatu zebrać w słoneczny dzień. Tylko z czystej łąki lub ogrodu.
1 litr wody
1 500 g cukru
Kwiaty opłukać, dać do garnka, wlać wodę i gotować 20 minut.
Dodać 1 cytrynę umytą i pokrajaną w plastry ze skórką i gotować jeszcze 15 min.
Wywar odlać przez gazę, mocno wycisnąć powstały płyn.
Do wywaru dodać cukier i gotować ok.60 min.
Dodać sok z 2 cytryn i dalej gotować, mieszając.
Zbierać powstałą pianę i uważać , by zawartość nie uciekła z garnka.
Można na drugi dzień jeszcze trochę pogotować, aż zrobi się dość gęstą konsystencja.
Ciepłe do słoiczków, zakręcić.

[Siberia]

Dzięki

500 kwiatków

Wypróbuję

[MagdaMisia]

Adrianno

mnie co roku korci na ten miód z mniszka z racji jego działania na odporność... w tym roku skosili mi łąkę koło ogrodu zanim zdążyłam w ogóle wpaść na ten wspaniały pomysł, ale obiecuję sobie, że w końcu zbiorę się i zrobię

[Monia68]

Adrianno, dziękuję za odwiedziny
Rh udane, jedynie Madame Masson musiałam oberwać wszystkie pąki- najprawdopodobniej podmarzły w maju, bo nie było objawów skoczka. Ciągle jeszcze kwitną, ale pogoda im nie sprzyja i dużo szybciej przekwitają
Pozdrawiam Cię serdecznie

[AniaDS]

Pierwszy raz widzę taką różyczkę KD

A to pewnie dlatego, że to nie jest poprawna nazwa, tylko spolszczona.
To angielka Charles Darwin.
Coś pięknego

[x-d-a]

Adrianko, super przepis na miodek mniszkowy, tylko szkoda, że mniszki się już skończyły i trzeba czekać do przyszłego roku W końcu będę mała pożytek z moich trawnikowych mleczy, a dotąd tylko mnie denerwowały

[Olusia]

Adrianko , planuję wyjazd w Góry Świętokrzyskie.
Może mi się uda odwiedzić pana produkującego ciekawe rośliny .
Jak będzie to kupić Ci fiołek Silver Samurai

[Gencjana]

Madziu, na pewno w końcu się uda. Poproś, by więcej nie kosili.Wyręczysz ich.

Moniu, pierwszy raz słyszę o skoczku na rh. Mój rh w ub.roku podziurawiony przez nie wiadomo do kogo należące
zęby, w tym roku zakwitł i ma ładne przyrosty. Przed tygodniem przesadzałam kilkuletnią azalię wielkokwiatową - o dziwo
mimo upałów ma się , jak dotąd, dobrze.

Aniu, oczywiście , masz rację. To ja tak sobie spolszczyłam. Będę uważniejsza.

Dalu, a masz odpowiedni naparstek na ten miodzik?

Olu, a kiedy się wybierasz? Dzięki za bardzo miłą propozycję. Czy masz ofertę tego pana? Czy ten fiołek jest
malutki? Znalazłam fotkę i wydaje się niebieski. Jeżeli wpada w fiolet i jest b.niewielki, to nie, b.dziękuję.Jeśli jest inaczej
i mogłabyś, to b.proszę.

Jeszcze raz Charles Darwin i Osiria