Ja nie palę, ale moja Mama pewnego dnia postanowiła , że kończy i tak już wiele lat " się trzyma" , a Tata jak miał zawał to się na tyle mocno przestraszył , że tez przestał.
Roślinki Ani cz.2
- karolaipiotr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 5 lut 2009, o 20:29
- Lokalizacja: Malbork
Ale słodkie te Twoje kociaki, kocia mama jak dostojnie sobie leży
Ciekawe jak zareaguje Twój drugi kociak jak się pojawią maluszki?
Ja nie palę, ale moja Mama pewnego dnia postanowiła , że kończy i tak już wiele lat " się trzyma" , a Tata jak miał zawał to się na tyle mocno przestraszył , że tez przestał.
Ja nie palę, ale moja Mama pewnego dnia postanowiła , że kończy i tak już wiele lat " się trzyma" , a Tata jak miał zawał to się na tyle mocno przestraszył , że tez przestał.
Karolina
Moi zieloni przyjaciele-część 1
Moi zieloni przyjaciele-część 1
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Moniko dziękuję :P Ja wczoraj miałam problem wrzucić je na serwer ale jak widzisz udało mi się
Karolinko nie mam pojęcia jak zareaguje kiciuś....mam tylko nadzieję że nic im nie zrobi
Wiesz o tym że ja też nie powinnam palić dlatego cały czas sobie to mówię i jak na razie jest okey 
Edytko nawet nawet mi to idzie....od rana wypaliłam tylko jedną ale non stop coś wcinam....jak nie paluszki to chipsy albo gumy
Nie wiem jak tam M bo jest w pracy 
Karolinko nie mam pojęcia jak zareaguje kiciuś....mam tylko nadzieję że nic im nie zrobi
Edytko nawet nawet mi to idzie....od rana wypaliłam tylko jedną ale non stop coś wcinam....jak nie paluszki to chipsy albo gumy
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
- elila
- 1000p

- Posty: 1713
- Od: 24 kwie 2009, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
- Kontakt:
Mój M dzięki gumom nie palił ze 2 m-ce ale potem mieliśmy tragedię w rodzinie i nie wytrzymał nerwowo i znów zaczął palić. A jeśli chodzi o mnie to wypalałam 5,6 papierosów dziennie, więc nie jest chyba tak strasznie. Ale i ja muszę z tym skończyć bo przymierzamy się do kolejnego dzidziusia więć lepiej dać sobie trochę czasu na oczyszczenie organizmu.
- ewasz29
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2022
- Od: 23 mar 2009, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Kocia mama wyglada ślicznie ! Kociowujek pewnie będzie miał stresa jak mu maluchy zaczną na głowę włazić ,gryźć w ogon i wyjadać z jego miski
No i rzucaj palenie ! Znajdź sobie dobrą motywację ! ( ja byłam w trakcie budowy domu i przeliczałam ile mogę kupić cegieł za wypalone papierosy
i udało się .W domku już 5 latek mieszkamy a ja nadal nie myślę o powrocie do nałogu )
No i rzucaj palenie ! Znajdź sobie dobrą motywację ! ( ja byłam w trakcie budowy domu i przeliczałam ile mogę kupić cegieł za wypalone papierosy
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Edytko dziękuję
Już myślałam nad tym i powiem Ci że jeszcze byłoby dobrze jak by dało się dokupić parapety
Madziu pierwsze słyszę....są takie papierosy
Ewelinko to My tzn. ja i M na dzień wypalaliśmy 3 paczki ale już od paru miesięcy ograniczyliśmy się i palimy we dwoje paczkę dziennie.....dzisiaj jak na razie wypaliłam tylko tego jednego, M troszkę w pracy popalał ale w domu przy mnie jeszcze ani jednego nie zapalił
Ewo pewnie i tak albo nie będzie wiedział co się dzieje.....skąd tyle maluszków
Nie mogę się doczekać tej gromadki.....pewnie będzie fajnie jak kociaki będą buszować po pokojach :P
Rzucę, muszę rzucić bo to niestety ale pochłania sporo kasy tym bardziej że mają zdrożeć i zdrowie sobie niszczę :P
Madziu pierwsze słyszę....są takie papierosy
Ewelinko to My tzn. ja i M na dzień wypalaliśmy 3 paczki ale już od paru miesięcy ograniczyliśmy się i palimy we dwoje paczkę dziennie.....dzisiaj jak na razie wypaliłam tylko tego jednego, M troszkę w pracy popalał ale w domu przy mnie jeszcze ani jednego nie zapalił
Ewo pewnie i tak albo nie będzie wiedział co się dzieje.....skąd tyle maluszków
Rzucę, muszę rzucić bo to niestety ale pochłania sporo kasy tym bardziej że mają zdrożeć i zdrowie sobie niszczę :P
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
To Kasiu mobilizuj się i rzucaj jak najszybciej....bo ja od dzisiaj zaczynam dzień prawie bez papierosa :P
Madziu skoro nic nie dają to szkoda było je nawet brać.....no ale skąd mogłaś wiedzieć
A teraz palisz 
Ewuniu niestety to paskudny nałóg ale tak to już jest
Teraz żałuje że w ogóle zaczęłam palić ale byłam młoda i głupiutka 
Madziu skoro nic nie dają to szkoda było je nawet brać.....no ale skąd mogłaś wiedzieć
Ewuniu niestety to paskudny nałóg ale tak to już jest

