Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko przepiękne kwitnienia pokazałaś
trochę szkoda, że hippeastrum dość szybko przekwita, ale za to storczyki dłużej cieszą oczy
I te kolorki... 
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko śliczne zakwitło Ci pleione
, ja zapomniałam mojego wykopać na zimę więc pewnie zamarzło. 
Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Zielony parapet;
- oxalis
- 1000p

- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko...
Storczyki zawsze radują moje serce i ślipia
. Zakwitły Ci uroczo
.
Peloric...też chyba mam takie dziwadełko, z falbaniasto szczypankowymi kwiatkami. Zajrzyj w wolnej chwili, bo mnie ciekawość zżera
.
Storczyki zawsze radują moje serce i ślipia
Peloric...też chyba mam takie dziwadełko, z falbaniasto szczypankowymi kwiatkami. Zajrzyj w wolnej chwili, bo mnie ciekawość zżera
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
To rzeczywiście- wegetacja ruszyła- z tego co dane mi było zobaczyć to w moich okolicach kwitnie tylko leszczyna... no tak każdy jest zakręcony na innym punkcie
kierowanie się zapachem jest ważne- jak mi carnoska kwitnie to jest dramat- bo co tak tu ... - duży krzaczek
inne maluchy hojkowe mi jeszcze nie kwitły- więc się nie mogę wypowiedzieć o zapachach... jak na razie to rosną w listki... pięknie kwitną Ci zwartnica i storczyki- takiego pofalowanego widzę pierwszy raz 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko pięknie kwitną Twoje kwiateczki 
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Georginja- hihi... nie do wszystkich roślin mam rękę. Np.: datury mnie nie lubią. A są takie cudowne - w tym roku postanowiłam ostatni raz z nimi spróbować...
Prawda jest taka, że uwielbiam kwitnące rośliny. Te o zdobnych liściach, ze względu na wielkość okazów i małą powierzchnię parapetów - mam niewiele...
Violka33- lubię nietypowe storczyki. Ten peloric latem cudownie pachnie.
Łączkę... zaraz pokażę i to nie jedną
Kociara- Pleione Formosana najpierw kwitnie. A liście wypuszcza dopiero później. Mi się jeszcze "alba" marzy. Może gdzieś, kiedyś uda mi się cebulkę kupić...
Dziękuję za miłe słowa. Czasami zakradnie się "bałagan" i do mojego wątku... a czasami... jest "porządek".
Krzysia- to nie ja...to przyroda zadecydowała o takiej porze kwitnienia. Stał sobie na regale w ciemnym pomieszczeniu (bez okien). Przypadkowo, przy porządkach na regale - go znalazłam. I to już z małymi pędzikami kwiatowymi. Cóż było robić - zmieniłam podłoże i przywiozłam do mieszkania. I sobie zakwitł o dwa miesiące za wcześnie
Można zrobić podlewanie kropelkowe lub nawilżacz połączyć z czasomierzem i będzie sam się włączać. Nie potrzeba do tego ręki człowieka...
Ja już zaczynam o różnych systemach nawadniania myśleć. Prostych i niedrogich. O tym nawilżaczu myślę... do szklarenki
Blueberry- na pewno tak. Dużo częściej podlewam hoje w koszach niż te, co stoją piętro niżej - na parapecie.
Crazydaisy- to czekają Cię nieziemskie doznania zapachowe.
Multiflora delikatnie pachnie i tylko południem. Nie ma porównania do zapachu kwiatów lacunos , czy też carnos
Ja nic na to nie poradzę, że uwielbiam zapach...
Taa... lacunosy są maluchami, gdy są młodziutkie. Gdy są dorosłe - potrafią mieć i kilkanaście metrów długości...
Fraszka_1- hippeastrum już przekwita.
A gg - może spróbuję postraszyć jakim kompostem...
Nolinka- nie ma idealnych roślin. Hippeastra za to kwitną wtedy, kiedy nie kwitną u mnie skrętniki i fiołki. Są uzupełnieniem tych kwitnień.
Storczyki nadal mnie "kręcą". Ale zostawiłam sobie tylko kilka sztuk. Brak miejsca, niestety.
Iksja- takiego pięknego kwiatka Zapomniałaś wykopać?
A może przetrwało? Nie było ostrej zimy... Sprawdź ;)
Zaczyna drugi pąk pękać...
Oxalis- byłam u Ciebie. Podobne te nasze peloric. Ale jednak nieco inne... Oba są piękne.
Kelpie- a u mnie już trawa się zieleni. Jak będzie nadal tak ciepło, dużo słońca i deszczu - to w marcu będziemy mieć kwitnące sasanki i narcyze ;)
Haha...wolę zapach lacunos, niż carnos. Choć, mazy mi się, bo moja tricolorka zakwitła...
Renata1962- niektóre są w pączkach. Liczę na piękne kwitnienia wiosenne
Zwłaszcza, że sporo mam nowych odmian. I fiołków, i skrętników, chirit... będą debiuty w tym - o tak 
Dziś będą... liście. Kilka sukulentów z wymian lub gratisów. O dziwo - rosną pięknie.Od lewej: Rhipsalis, senecio i chyba hatiora (lub jakiś rhipsalis):

Po prawej jest nagarbia, a po lewej...myślałam początkowo, że to inna odmiana nagarbii. Ale teraz już sama nie wiem, może to jakaś kolumnea lub eszynantus jest? ...

H. mathilde wepchała się do zdjęcia...zaczęła szaleć. Prawie z każdego oczka, puszcza się na boki:

I obiecane zdjęcia siewek skrętników... Najpierw, te większe:

Mniejsze, dziś będę pikować tę łączkę po prawej. Kto chętny do pomocy?

Prawda jest taka, że uwielbiam kwitnące rośliny. Te o zdobnych liściach, ze względu na wielkość okazów i małą powierzchnię parapetów - mam niewiele...
Violka33- lubię nietypowe storczyki. Ten peloric latem cudownie pachnie.
Łączkę... zaraz pokażę i to nie jedną
Kociara- Pleione Formosana najpierw kwitnie. A liście wypuszcza dopiero później. Mi się jeszcze "alba" marzy. Może gdzieś, kiedyś uda mi się cebulkę kupić...
Dziękuję za miłe słowa. Czasami zakradnie się "bałagan" i do mojego wątku... a czasami... jest "porządek".
Krzysia- to nie ja...to przyroda zadecydowała o takiej porze kwitnienia. Stał sobie na regale w ciemnym pomieszczeniu (bez okien). Przypadkowo, przy porządkach na regale - go znalazłam. I to już z małymi pędzikami kwiatowymi. Cóż było robić - zmieniłam podłoże i przywiozłam do mieszkania. I sobie zakwitł o dwa miesiące za wcześnie
Można zrobić podlewanie kropelkowe lub nawilżacz połączyć z czasomierzem i będzie sam się włączać. Nie potrzeba do tego ręki człowieka...
Ja już zaczynam o różnych systemach nawadniania myśleć. Prostych i niedrogich. O tym nawilżaczu myślę... do szklarenki
Blueberry- na pewno tak. Dużo częściej podlewam hoje w koszach niż te, co stoją piętro niżej - na parapecie.
Crazydaisy- to czekają Cię nieziemskie doznania zapachowe.
Multiflora delikatnie pachnie i tylko południem. Nie ma porównania do zapachu kwiatów lacunos , czy też carnos
Ja nic na to nie poradzę, że uwielbiam zapach...
Taa... lacunosy są maluchami, gdy są młodziutkie. Gdy są dorosłe - potrafią mieć i kilkanaście metrów długości...
Fraszka_1- hippeastrum już przekwita.
A gg - może spróbuję postraszyć jakim kompostem...
Nolinka- nie ma idealnych roślin. Hippeastra za to kwitną wtedy, kiedy nie kwitną u mnie skrętniki i fiołki. Są uzupełnieniem tych kwitnień.
Storczyki nadal mnie "kręcą". Ale zostawiłam sobie tylko kilka sztuk. Brak miejsca, niestety.
Iksja- takiego pięknego kwiatka Zapomniałaś wykopać?
A może przetrwało? Nie było ostrej zimy... Sprawdź ;)
Zaczyna drugi pąk pękać...
Oxalis- byłam u Ciebie. Podobne te nasze peloric. Ale jednak nieco inne... Oba są piękne.
Kelpie- a u mnie już trawa się zieleni. Jak będzie nadal tak ciepło, dużo słońca i deszczu - to w marcu będziemy mieć kwitnące sasanki i narcyze ;)
Haha...wolę zapach lacunos, niż carnos. Choć, mazy mi się, bo moja tricolorka zakwitła...
Renata1962- niektóre są w pączkach. Liczę na piękne kwitnienia wiosenne
Dziś będą... liście. Kilka sukulentów z wymian lub gratisów. O dziwo - rosną pięknie.Od lewej: Rhipsalis, senecio i chyba hatiora (lub jakiś rhipsalis):

Po prawej jest nagarbia, a po lewej...myślałam początkowo, że to inna odmiana nagarbii. Ale teraz już sama nie wiem, może to jakaś kolumnea lub eszynantus jest? ...

H. mathilde wepchała się do zdjęcia...zaczęła szaleć. Prawie z każdego oczka, puszcza się na boki:

I obiecane zdjęcia siewek skrętników... Najpierw, te większe:

Mniejsze, dziś będę pikować tę łączkę po prawej. Kto chętny do pomocy?

- georginja
- 500p

- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Kurczątko, ale chętnie bym pomogła.
Te z pierwszego zdjęcia tez już trzeba do osobnych kubeczków poprzesadzać. A maluszki jeszcze bym nie ruszała, muszą mieć najmniej 2 liście właściwe długie chociaż by na 1,5/2 cm. Moje siewki , odpukać , rosną. Jedna niestety zimy nie przeżyła, reszta jak nic nie sknocę ma rosnąć - już ich przesadziłam do świeżego podłoża. Matyldzia słodka . 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
najpierw pochwalę nowości
bo ślicznie o nie zadbałaś, piękne domki dostały i tak grzecznie sobie rosną
Jak dla mnie numer jeden to senscio, uwielbiam te koraliki.
Mathilde
i dobrze, że wepchnęła się do fotki bo ma się czym chwalić, ślicznym kształtem tych ciapatych listeczków i oczywiście maleńkimi listeczkami.
Oj, to będziesz miała trochę pracy z pikowaniem ale jak cieszą późniejsze efekty
A u mnie jeszcze ani jeden skrętnik nie zamieszkał, od kiedy mi z nimi nie wyszło to już nie próbuję, dlatego z przyjemnością kibicuję Twoim maluchom 
Mathilde
Oj, to będziesz miała trochę pracy z pikowaniem ale jak cieszą późniejsze efekty
- bool
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Ale drobnica z tych skrętników, pewnie przy pikowaniu trochę zabawy jest
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam serdecznie!
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Witaj
to sie narobiło tych skrętników
nowości fajniusie zwłaszcza koraliki ,bardzo mi sie podobają ale zaczyna miejsca brakować na wszystkie zachcianki.
to sie narobiło tych skrętników
nowości fajniusie zwłaszcza koraliki ,bardzo mi sie podobają ale zaczyna miejsca brakować na wszystkie zachcianki.
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Wspaniałe...z prawej strony przy seneccio to jest rhipsalis pilocarpa 
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Georginjo- dziękuję za "pomoc wirtualną". Siewki przepikowane...
Te większe pójdą chyba do wielodoniczek, jak tylko skończę wysiewy bylin, jednorocznych i warzyw...
Krzysia- hihi...przez zimę rosły w jednej doniczce, bo nie miałam czasu ich rozsadzić.
Mam nadzieję, ze teraz, gdy dostały swoje domki - to ładnie będą rosły.
Wiesz...gdybyś nie Miała mathilde...ale to dopiero późną wiosną. Teraz jej nie tnę.
bool- sporo tych siewek w łączce było...
Renata1962- ja trochę "przerzedziłam" parapety...dużo roślin Rodzina Dostała
Część sprzedane. Ale wciąż jest ciasno na parapetach...
Filigranowa27- jak dobrze, że Zajrzałaś. Dziękuję za identyfikację
Już lecę z etykietką do tego rhipsalisa.
A... po pikowaniu mogę powiedzieć, że wzbogaciłam się... ponad setkę siewek krzyżówki odmiany "Jan"
Te większe pójdą chyba do wielodoniczek, jak tylko skończę wysiewy bylin, jednorocznych i warzyw...
Krzysia- hihi...przez zimę rosły w jednej doniczce, bo nie miałam czasu ich rozsadzić.
Mam nadzieję, ze teraz, gdy dostały swoje domki - to ładnie będą rosły.
Wiesz...gdybyś nie Miała mathilde...ale to dopiero późną wiosną. Teraz jej nie tnę.
bool- sporo tych siewek w łączce było...
Renata1962- ja trochę "przerzedziłam" parapety...dużo roślin Rodzina Dostała
Część sprzedane. Ale wciąż jest ciasno na parapetach...
Filigranowa27- jak dobrze, że Zajrzałaś. Dziękuję za identyfikację
A... po pikowaniu mogę powiedzieć, że wzbogaciłam się... ponad setkę siewek krzyżówki odmiany "Jan"
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
A nie ja mam Mathilde
i dlatego ją tak chwalę bo wiem w realu jaka z niej pięknotka.
Nowe domki na wiosnę to dobra sprawa bo przez zimę to roślinki i tak rosły jakby chciały a nie mogły
Episcie mi się tak powyciągały, że dzisiaj się wkurzyłam i dwie obcięłam i na nowo ukorzeniam. No niech już przyjdzie ta wiosna 
Nowe domki na wiosnę to dobra sprawa bo przez zimę to roślinki i tak rosły jakby chciały a nie mogły
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4241
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko,wspaniałe nowości
A swoją drogą masz rączkę do roślinek,bardzo dorodne siewki skrętników
justus27 napisała:

Pozdrówka
A swoją drogą masz rączkę do roślinek,bardzo dorodne siewki skrętników
justus27 napisała:
.....no,no to ci dopieroH. mathilde wepchała się do zdjęcia...zaczęła szaleć.....puszcza się na boki
Pozdrówka
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Łączki wyglądają bardzo obiecująco- jak rzeżucha na wiosnę- to te mniejsze skrętniki, a te drugie w szklarence to są już całkiem, całkiem... podziwiam cierpliwość w pikowaniu- ale to nieodłączne w hodowli roślinek- ale my zielono zakręceni to lubimy
no i sukulenty- jak karnie w doniczkach stoją
i na deser hojka- jaka ładna dama 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;



