sie działo
Ogród w dolinie część 2
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Ogród w dolinie część 2
Aniu
i tak kolorowo u Ciebie
a już widzę na wiosnę jak wysadziłaś tyle cebulowych dopiero będzie
sie działo
.Zaciekawił mnie ten pomarańczowy kwiat co to jest 
sie działo
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród w dolinie część 2
Aniu co ty o tej godzinie robiłaś na nogach 
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogród w dolinie część 2
4.29 przyszły mi do głowy trzy opcje
- bezsenna noc,
- tylko o tej porze wolny dostęp do komputera - bez rodziny - to u mnie tak jest,
- o swicie wychodzą najładniejsze zdjęcia

- bezsenna noc,
- tylko o tej porze wolny dostęp do komputera - bez rodziny - to u mnie tak jest,
- o swicie wychodzą najładniejsze zdjęcia
- peonia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 2
Za zdjęcia Cie trzeba pochwalic , ładne te makro 
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród w dolinie część 2
Też miałem wczoraj ten sam problem. Ale przypomniałem sobie, że to tak samo jak u cyklamenów i begonii - wklęsłą stroną do góry (z wypukłej wyrastają korzenie)wsadziłam także cebulki (?) anemonów. Mam nadzieję, że dobrze, bo odgadnięcie gdzie jest góra, a gdzie dół jest chyba niemożliwe.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogród w dolinie część 2
Sporo pracy w krótkim czasie
Tulipany tez bardzo lubie i duzo ich sadzę u siebie
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród w dolinie część 2
Aniu, uwijasz się z porządkami na działce, cebulki posadzone i jeszcze rabaty powiększasz...obrotna z Ciebie dziewczyna!
Ja dzisiaj planuję zrobić co nie co, wczoraj pogoda popsuła plany. A Ty dzisiaj chyba odpoczywasz?Miłego dnia!
Ja dzisiaj planuję zrobić co nie co, wczoraj pogoda popsuła plany. A Ty dzisiaj chyba odpoczywasz?Miłego dnia!
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogród w dolinie część 2
No i jak tu nie zaglądać?i nie wzdychać? 
-- 7 paź 2012, o 12:11 --
Co to jest na 19 zdjęciu takie pomarańczowe?
-- 7 paź 2012, o 12:11 --
Co to jest na 19 zdjęciu takie pomarańczowe?
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogród w dolinie część 2
Ooo, Aniu...wyraźnie podniosłaś poprzeczkę!
Moje cebulowe jeszcze w lesie, a właściwie...w pudełku
Gdyby padało chociaż trochę mniej (już nie mówię, że wcale), to chyba bym od razu poleciała sadzić 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 2
Aniu posadziłaś dużo cebulowych a pewnie w ziemi siedzą z poprzednich lat i jeszcze tulipanów chcesz dokupić? Wyszła Ci bardzo ładna rabatka. Dobrze że my ogrodnicy tak łatwo zmieniamy zdanie - przynajmniej coś się dzieje
I na pewno nie żałuj nam zdjęć swoich roślin, bo są śliczne i rośliny i zdjęcia. Miłej niedzieli! 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 2
Loki! Te 13 podstron to głównie zdjęcia. Lubię oglądać zdjęcia u innych. To sama przyjemność. Mam więc nadzieję, że i u mnie to 13 stron to przyjemność w czystej postaci. A takiej ćmy sam rozumiesz nie mogłam pominąć... Zresztą trudno było ją ominąć, choćby z uwagi na rozmiar i to, że siedziała dokładnie przed wejściem na ganek. Zresztą wyglądała niemal jak pancernik
Magdo (Maddy77)! W piatek i w sobotę faktycznie była piekna pogoda,ale za to dziś pada intesywnie i to do tego raptem 7 stopni. Ale moim cebulkom to pewnie w smak
Dziś dokupiłam jeszcze 3 paczki tulipanów (Queen of Night, Beauty of Apeldoorn, Orange Cassini) i 2 paczki śnieżników Luciliaea, bo na jedną z rabat już nie starczyło. Razem z tymi zeszłorocznymi będzie ich 'trochę', ale i rabat w tym roku przybyło, a jedna z trzech wcześniej istniejących - została znacznie powiększona! Oby tylko nornice nie zrobiły sobie z nich obiadku
Lodziu (DuczekiOsia)! Po otatnim porzeszerzaniu z 4 października tym razem się już nawet nie zarzekałam ! To jest koło, które chyba musi sie toczyć. Teraz znowu mam pustę miejsca, więc...
Olu (maliola)! Taka pogoda mogłaby być całą jesień. Choć deszcz także jest potrzebny. To była czysta przyjemność
Mam nadzieję, że anemony dobrze posadziłam,choć kusi mnie by to sprawdzić dopóki pamietam, gdzie je posadziłam
Miłko (takasobie)! W zeszły roku kupiłam rzekomo przebiśniegi, ale okazało się, że to śnieżniki. W tym roku zatem musiałam to poprawić. Mam nadzieję, że skutecznie! A cebulki, jak sie potem okzało - to były głownie lilie, których w moim ogrodzie była śladowa ilość. Mam nadzieję, że będą mnie cieszyć nie tylko kolorami, ale także zapachem
Aniu (wielkakulka)! Praca w ogrodzie pomaga mi zwalczyć stres związany głównie z pracą zawodową, ale nie tylko. A przy tym to samo zdrowie. A jak się widzi efekty, to popycha mnie to do dalszych starań. I tak to się toczy...
Reniu (reniulek)! Dzięki
Mam nadzieję na efekty w postaci ferii barw. Już tej wiosny u mnie pracowicie od wkietnia uwijały się pszczółki i nie tylko. A u sąsiadów - pustki. To bardzo miły widok!
Iwonko (Iwona1311)! Także trochę zwlekałam, ale jak już się wzięłam to zrobiłam to za jednym razem. Skorzystałam z pięknej pogody, która niestety dziś się zepsuła. Na wiosnę na pewno powiększę jeszcze i tę głowną rabatę i tę, która jest przy zachodniej części ogrodzenia. Słowem jedno skończyła, a w planach są następne... Cieszę się jednak, że to, co juz udało mi się zrobić, się podoba
Krysiu (chrstinkrysia)! Lubię działać motodycznie. Systematyczność to klucz do sukcesu. Więc jak idę do ogrodu biorę aparat, jak wracam to od razu zrzucam zdjęcia i wybieram na forum. A potem już z górki... I już nigdy więcej nie bedę się mamić, że skończyłam na ten sezon
Docelowo te rabaty miały być połączone. Były tak blisko, że trzymanie ich osobno tylko utrudniało koszenie. Podejrzewam, że w tej części w ogóle niedługo koszenie będzie potrzebne na znikomej części.
Krysiu (Ognis05)! Najwyraźniej Wasza pogoda przyszła i do nas. Jest po prostu paskudnie. DObrze, że cebulki już w ziemi, a mnie udało się popalić zalegające z tyłu działki gałęzie i liście. Najśmieszniejsze, że nie ja powinnam to robić. Bo to Enion obcinał drzewa na działce obok, ale sprzątanie ograniczyło się do tego, że bez pytania weszli na moją działkę i to, co i spadło na moją działkę schowali za rosnącymi tam jodłami. Wściekłam się, ale nie miałam ani czasu, ani energii by walczyć z tą instytucją. Po przygodach przy budowie skutecznie odechciało mi się rozmów z nimi
Stasiu (Skorpion811-51)! To po prostu gazania
I faktycznie jeszcze u mnie całkiem kolorowo
Monia! Obudziłam się o 2.30 wyspana jak nie wiem... Pobuszowałam po forum, pogadałam sobie z Genią (bo nie tylko ja nie spałam) i o 5 drzemnęłam się jeszcze odrobinę
Za to jak wstałaś miałaś świeżą porcję zdjęć 
Peonio! Dziękuję
Jacku! Dziękuję za podpowiedź. Ale teraz mam dylemat: pogrzebać i sprawdzić, czy dobrze posadziłam, czy nie. A jak wsadziłam odwrotnie to co???
Aguniu (AgaNet)! Z tym niesłabnącym entuzjazmem to tak do końca nie jest tak
Jak każdy mam dni, że nie chce mi się dokładnie nic. Ale się mobilizuję, bo jak nie posadzę, to potem nie będę miała się czym cieszyć. Tulipanki
Ale nie tylko...
Kasiu (robaczek_Poznań)! Oj dziś w strugach deszczu byłaby totalna kicha. Patrzę przez okno i aż mnie otrzepuje. Nie zrobiłabym kompletnie nic, gdyby wczoraj i przedwczoraj była taka pogoda jak dziś. Ale było takie piękne słonko, że mogłabym góry przenosić. Mam nadzieję, że u Ciebie choć dziś jest lepsza pogoda
Ania (mamafrania)! Wzdychaj ile chcesz
To gazania!
Ewo (gajowa)! A wiesz jak mnie stresowało, jak czytałam, że cebulki innych już w ziemi? Ale pogoda byłą taka, ze trzeba było korzystać. Dziś wiem, że to była bardzo dobra decyzja!
Marysiu (Maska)! Oczywiście, że z zeszłego roku zostało trochę cebulowych. Ale co roku uzupełniam i nieco rozszerzam odmiany np. w tym roku pojawią się czosnek główkowaty Sphaerocephalon, czy szachownika kostkowana. Poszerzam, dosadzam, przesadzam - lubię zmiany. A na zdjęcia, duuuużo zdjęć, możesz u mnie zawsze liczyć
Magdo (Maddy77)! W piatek i w sobotę faktycznie była piekna pogoda,ale za to dziś pada intesywnie i to do tego raptem 7 stopni. Ale moim cebulkom to pewnie w smak
Lodziu (DuczekiOsia)! Po otatnim porzeszerzaniu z 4 października tym razem się już nawet nie zarzekałam ! To jest koło, które chyba musi sie toczyć. Teraz znowu mam pustę miejsca, więc...
Olu (maliola)! Taka pogoda mogłaby być całą jesień. Choć deszcz także jest potrzebny. To była czysta przyjemność
Miłko (takasobie)! W zeszły roku kupiłam rzekomo przebiśniegi, ale okazało się, że to śnieżniki. W tym roku zatem musiałam to poprawić. Mam nadzieję, że skutecznie! A cebulki, jak sie potem okzało - to były głownie lilie, których w moim ogrodzie była śladowa ilość. Mam nadzieję, że będą mnie cieszyć nie tylko kolorami, ale także zapachem
Aniu (wielkakulka)! Praca w ogrodzie pomaga mi zwalczyć stres związany głównie z pracą zawodową, ale nie tylko. A przy tym to samo zdrowie. A jak się widzi efekty, to popycha mnie to do dalszych starań. I tak to się toczy...
Reniu (reniulek)! Dzięki
Iwonko (Iwona1311)! Także trochę zwlekałam, ale jak już się wzięłam to zrobiłam to za jednym razem. Skorzystałam z pięknej pogody, która niestety dziś się zepsuła. Na wiosnę na pewno powiększę jeszcze i tę głowną rabatę i tę, która jest przy zachodniej części ogrodzenia. Słowem jedno skończyła, a w planach są następne... Cieszę się jednak, że to, co juz udało mi się zrobić, się podoba
Krysiu (chrstinkrysia)! Lubię działać motodycznie. Systematyczność to klucz do sukcesu. Więc jak idę do ogrodu biorę aparat, jak wracam to od razu zrzucam zdjęcia i wybieram na forum. A potem już z górki... I już nigdy więcej nie bedę się mamić, że skończyłam na ten sezon
Krysiu (Ognis05)! Najwyraźniej Wasza pogoda przyszła i do nas. Jest po prostu paskudnie. DObrze, że cebulki już w ziemi, a mnie udało się popalić zalegające z tyłu działki gałęzie i liście. Najśmieszniejsze, że nie ja powinnam to robić. Bo to Enion obcinał drzewa na działce obok, ale sprzątanie ograniczyło się do tego, że bez pytania weszli na moją działkę i to, co i spadło na moją działkę schowali za rosnącymi tam jodłami. Wściekłam się, ale nie miałam ani czasu, ani energii by walczyć z tą instytucją. Po przygodach przy budowie skutecznie odechciało mi się rozmów z nimi
Stasiu (Skorpion811-51)! To po prostu gazania
Monia! Obudziłam się o 2.30 wyspana jak nie wiem... Pobuszowałam po forum, pogadałam sobie z Genią (bo nie tylko ja nie spałam) i o 5 drzemnęłam się jeszcze odrobinę
Peonio! Dziękuję
Jacku! Dziękuję za podpowiedź. Ale teraz mam dylemat: pogrzebać i sprawdzić, czy dobrze posadziłam, czy nie. A jak wsadziłam odwrotnie to co???
Aguniu (AgaNet)! Z tym niesłabnącym entuzjazmem to tak do końca nie jest tak
Kasiu (robaczek_Poznań)! Oj dziś w strugach deszczu byłaby totalna kicha. Patrzę przez okno i aż mnie otrzepuje. Nie zrobiłabym kompletnie nic, gdyby wczoraj i przedwczoraj była taka pogoda jak dziś. Ale było takie piękne słonko, że mogłabym góry przenosić. Mam nadzieję, że u Ciebie choć dziś jest lepsza pogoda
Ania (mamafrania)! Wzdychaj ile chcesz
Ewo (gajowa)! A wiesz jak mnie stresowało, jak czytałam, że cebulki innych już w ziemi? Ale pogoda byłą taka, ze trzeba było korzystać. Dziś wiem, że to była bardzo dobra decyzja!
Marysiu (Maska)! Oczywiście, że z zeszłego roku zostało trochę cebulowych. Ale co roku uzupełniam i nieco rozszerzam odmiany np. w tym roku pojawią się czosnek główkowaty Sphaerocephalon, czy szachownika kostkowana. Poszerzam, dosadzam, przesadzam - lubię zmiany. A na zdjęcia, duuuużo zdjęć, możesz u mnie zawsze liczyć
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12857
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 2
Ano z przyjemnością zawsze oglądam wszystkie fotki ? choć na czytanie całej treści nie zawsze starcza mi czasu.
A tu wczoraj następną porcję śliczności w dużych ilościach zasunęłaś. 
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród w dolinie część 2
Aniu, zdjęcia fantastyczne
u Ciebie wcale nie widać jesieni ,kolorowo jak w lecie 
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród w dolinie część 2
U mnie również była ładna pogoda więc mogłam sporo zrobić w ogrodzie.
Wesoły pracuś z Ciebie
Wiosną nie poznamy Twojego ogrodu. Koniecznie rób zdjęcia przed zmianami
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród w dolinie część 2
Próbuję sobie wyobrazić wiosnę u Ciebie,będzie pewnie bajkowo, na jednym, ze zdjęć takie rude to chryzantemki ?


