Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu a jak tam sarny u Ciebie ..? pozwolą zakwitnąć Twoim różyczkom? Moje
na razie jeszcze się nie włóczą u mnie...

- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu, tylko patrzeć jak Twoje różyczki otworzą pąki
W zeszłym roku zakupiłam 3 azalie, jedna uschła
drug ledwo zipie a trzecia nie zakwitła
drug ledwo zipie a trzecia nie zakwitła
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu bardzo ładne kolorki ma ta pierwsza azalia, a ta druga podobna z chęci kwitnienia do mojej... w ubiegłym roku, ale jak jej powiedziałam. że ją wyeksmituję i podlałam ją rozcieńczoną wodą spod ogórków to zaraz wzięła się do roboty 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Maryniu, po zimowych ekscesach na razie omijają mój ogród, może dlatego, że stołówka bogata w innych miejscach?
Wolę nie widzieć ich już u mnie w ogrodzie! Róża Chopin, którą poszarpały słabo, ale zbiera się, Wedding Piano ładnie idzie. Trzmielina już nie ma śladów po wygryzieniach.
Wandziu, czekam na to, jak co roku z utęsknieniem!
Z azali już się wyleczyłam, raczej nie będę kupować ich więcej (no może jeszcze spróbuję z rododendronem, bo mam takie miejsce pod sosnami na działce i może tam?
Ale ogólnie, to nie mam na nie warunków, bo ziemia wapienna, a powiem Ci szczerze, że za bardzo nie chce mi się kombinować z zakwaszaniem.
Ewuniu, no to może nasze azalie jakoś się dogadały?
Moje w ub. roku zakwitły po jednym kwiatku. Ogólnie to mam je już z 6 lat, może 5? W każdym razie sporo czasy i denerwują mnie. Nooo teraz może ta jedna mniej
Woda spod ogórków? Hmm... No dobra... dam im kiedyś
(chociaż powyżej Wandzi napisałam, że nie chce mi się kombinować, ale taki sposób prosty, to spróbuję
)
Buziaczki dla Was i piwonia gotowa do działania....

Wandziu, czekam na to, jak co roku z utęsknieniem!
Ale ogólnie, to nie mam na nie warunków, bo ziemia wapienna, a powiem Ci szczerze, że za bardzo nie chce mi się kombinować z zakwaszaniem.
Ewuniu, no to może nasze azalie jakoś się dogadały?
Buziaczki dla Was i piwonia gotowa do działania....

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6486
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Posłucham Cie, Basiu i pierwszy raz przytnę floksy szydlaste, ciekawa jestem różnicy.
Ja w takim razie będę miała kilka miejsc trzecich różyczkowych
, bo dwa pierwsze już zajęte.
Przewidziałaś dla swoich podiumowych róż jakieś nagrody specjalne?
Moja Elfe też jak na razie ma jeszcze mało pączków, ale do czerwca jeszcze zdąży się rozszaleć. I Twoja, i moja
Na razie najbardziej zapączkowaną to mam Alohę
Ja w takim razie będę miała kilka miejsc trzecich różyczkowych
Moja Elfe też jak na razie ma jeszcze mało pączków, ale do czerwca jeszcze zdąży się rozszaleć. I Twoja, i moja
Na razie najbardziej zapączkowaną to mam Alohę
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Wita Basiu. Różomaniaczki cieszą się bo zaczynają nasze ukochane królowe. Ja zastanawiam się, która pierwsza rozwinie kwiat.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu wysilająca się azalia bardzo ładna, za to ta druga to maleństwo i daj jej szansę
Kończą kwitnąć bzy i zaraz zaczną piwonie...no a potem róże!
Dobrego tygodnia Basiu 
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu,,ja też z azaliami kończę, tzn została już tylko jedna, jak się wykończy już nie kupię.
. Szczęściara z ciebie, pierwsze różyczki już zakwitły.
. Moje te co nie podmarzły także w pączkach, tylko te pączki jeszcze takie malusie ale trudno kiedyś się doczekam. 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
A ja nie miałam jeszcze azalii na swojej działce. Najwyższy czas z nimi poeksperymentować. Może za rok...
Rododendrona mam jednego, ciągle on malutki i jeszcze nie pokazał kwiatków.
Gniewam się na niego i dzisiaj postraszyłam szpadlem.
Może się zmobilizuje...
Twoje różyczki wyrywne!
Rododendrona mam jednego, ciągle on malutki i jeszcze nie pokazał kwiatków.
Twoje różyczki wyrywne!
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Śliczna ta azalia. Ja mam jedną. Właśnie przekwitła. Ale teraz czas róż nadchodzi. W zeszłym roku takie pąki jak teraz miały róże u mnie około 30 maja. Czyli teraz szybciej. 
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Witaj Basiu
. Potwierdzam, że w moim regionie akacje tego roku też dają popis
. U mnie też pada deszcz i dzień jest typowo barowy więc nic tylko się cieszyć. Róże, powojniki i reszta napiją się porządnie i będą kwitły
. Azalie ciekawe a ja nie mam ani jednej. Może kiedyś chociaż z różanecznikami mi nie idzie więc pewnie z azaliami też nie pójdzie
. Pozdrawiam i udanego dnia życzę
.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu, czytam o Twoich rozterkach azaliowych i różanecznikowych i powiem Ci że mam, a w zasadzie miałam to samo, bo już dawno dałam sobie z mini spokój. Nie pasuje im, to nie. Nic na siłę. Jest tyle innych roślin, którym u mnie pasuję, więc nie będę specjalnie dostosowywać pod nie ziemi.
Sadziłam je kilka razy i po dwóch trzech sezonach było już po nich. Zamiast rosnąć, to z każdym rokiem malały. Trzymam się tych roślin, które bez specjalnych zabiegów dobrze rosną. I pracy wtedy mniej i człowiek zadowolony, ze coś pięknie kwitnie
Sadziłam je kilka razy i po dwóch trzech sezonach było już po nich. Zamiast rosnąć, to z każdym rokiem malały. Trzymam się tych roślin, które bez specjalnych zabiegów dobrze rosną. I pracy wtedy mniej i człowiek zadowolony, ze coś pięknie kwitnie
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu i co masz już jakąś kwitnącą różyczkę, bo piwonie pewnie już pękają ... U mnie wreszcie pada deszcz i trzymam kciuki żeby mu się nie odwidziało za szybko 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Ta pierwsza azalia podobna do tej mojej nowej.
Może na drugi rok w końcu dadzą popis te twoje azalie.
piwonia chce Cię trochę pocieszyć i już gotową do kwitnienia.
Moje jeszcze nie.
Może na drugi rok w końcu dadzą popis te twoje azalie.
piwonia chce Cię trochę pocieszyć i już gotową do kwitnienia.
Moje jeszcze nie.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu patrzę na Twoje Azalie i powiem tak: u mnie stały w miejscu, nawet miały dostać eksmisję jesienią zmieniłam im miejsce i zdecydowanie kwitną zdrowe, dostały wigoru jedna padła ale to było do przewidzenia.


