Różanka w podróży 2011 - gloriadei
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewuniu pamiętasz jak spacerowałaś po swoim ogródku a nam pikało serducho z radości,
Ogród Glori Dei:
http://www.youtube.com/watch?v=9q36amHRBs4
Ogród Glori Dei:
http://www.youtube.com/watch?v=9q36amHRBs4
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewo nie spotkałam się jeszcze z tematem o kulkowaniu róż, coś chyba kiedyś przeoczyłam o co tu chodzi bo jestem ciemna
na jakiej wysokości tniesz Piligrim i GrahamTomas piękne krzaczki
na jakiej wysokości tniesz Piligrim i GrahamTomas piękne krzaczki
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Oglądałam już wcześniej filmik, więc poznaję uśmiechniętą dziewczynę na ławce
.
Jesienią posadziłam kilka cebul lilii Lady Alice, sądziłam, że ona bardziej pomarańczowa,
Twoja, Ewo, jest delikatniejsza kolorostycznie, mam nadzieję, że właśnie tak mi zakwitnie
.
Jesienią posadziłam kilka cebul lilii Lady Alice, sądziłam, że ona bardziej pomarańczowa,
Twoja, Ewo, jest delikatniejsza kolorostycznie, mam nadzieję, że właśnie tak mi zakwitnie
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewo. Tym razem moja wrodzona intuicja awatarkowa mnie zawiodła. Rozmawiając z Tobą, nigdy nie przemknęła mi nawet myśl, że mogłabyś nie być moją rówieśniczką. Podświadomość pewnie podpowiadała, że prezentowane przez Ciebie doświadczenie musi wiązać się z wiekiem dojrzałym. Po raz kolejny pycha dinozaura poniosła klęskę. Tym bardziej jestem podbudowany, jak mam okazję spotkać osobę tak młodą, z tak dużym doświadczeniem ogrodniczym
. I znowu pycha wyłazi
, ale napiszę używając terminologi przyrodniczej, taka grupa osób to "gatunek ginący"
, tym bardziej wartościowy
.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Hej, witajcie ! Ile tu gości!
już mam rumieńce po Waszych wpisach, dziękuję pięknie kochani!
to chyba czas zmienić avatarek
dość tej odsłony, dzień personalny się skończył!
Julka , Majeczko, Alebciu, Małgosiu , Kamilo , Alutko, Neluś , Aguś, Wandziu, Kasiu ,
zabrakło mi emotionów dla wszystkich z osobna więc musze odpisać grupowo
... to wszystko przez dziewczyny
Mi również miło zobaczyć wasze twarze!
z Dnia Kota zrobił się Dzień Odsłon.. i tak jakoś wyszło....
Witajcie, witajcie ! dziękuję kochani za ciepłe słowa! bardzo mi miło! powiem tylko tyle, że zdjęcie wiele przekłamuje... :P
Joasiu , może roślinki nie są nawet tak realnym zagrożeniem dla dziecka, ale lepiej dmuchac na zimne...
będzie jeszcze czas posadzić jak Zuzia podrośnie.
Za sztobry pięknie dziękuję ! tylko czy masz już z czego naciąć? mogę coś zaoferować z zamian z moich na jesień .
Aniu
dzięki za przypomnienie filmiku, sama z przyjemnością powspominałam
Asiu, zapraszam, o kulkowaniu mam krótką notkę na blogu
gdyby coś było nie jasne, chętnie pomogę
Pilgrimowi i Grahamowi wycinam co 1-2 lata stare pędy i przycinam podmarznięte koncówki oraz bardzo cieniutkie pędy, które nie utrzymałyby kwiatów. Tnę bardziej kosmetycznie aby uzyskać zgrabny pokrój. Kilka pędów jest zawsze dłuższych, kilka krótszych tak że kwiaty pokazują się na całej wysokości.
Elu
Lady Alice na zdjęciach w necie jest chyba troszkę podkolorowana... okazuje się, ze jest delikatna, pastelowa i jeszcze troszkę blednie w słońcu ; może po podsypaniu potasem byłaby bardziej intensywna? Mojej nie nawoziłam poza posadzeniu cebul w dobrej kompostowej ziemi.
Jarku, dziękuję
Sądząc po twojej wypowiedzi, zdjęcie chyba bardzo wykrzywia realny obraz ;)
uśmiałam się z "wieku dojrzałego" ... ja już mówię, że teraz mam tylko "z górki" i nie starczy mi życia na zrealizowanie wszystkich planów ogrodniczych ....
Aby zmienić temat zostawiam wam na weekend mój ulubiony duet: Eden- Rosarium Uetersen




to chyba czas zmienić avatarek
Julka , Majeczko, Alebciu, Małgosiu , Kamilo , Alutko, Neluś , Aguś, Wandziu, Kasiu ,
zabrakło mi emotionów dla wszystkich z osobna więc musze odpisać grupowo
... to wszystko przez dziewczyny
z Dnia Kota zrobił się Dzień Odsłon.. i tak jakoś wyszło....
Witajcie, witajcie ! dziękuję kochani za ciepłe słowa! bardzo mi miło! powiem tylko tyle, że zdjęcie wiele przekłamuje... :P
Joasiu , może roślinki nie są nawet tak realnym zagrożeniem dla dziecka, ale lepiej dmuchac na zimne...
będzie jeszcze czas posadzić jak Zuzia podrośnie.
Za sztobry pięknie dziękuję ! tylko czy masz już z czego naciąć? mogę coś zaoferować z zamian z moich na jesień .
Aniu
Asiu, zapraszam, o kulkowaniu mam krótką notkę na blogu
gdyby coś było nie jasne, chętnie pomogę
Pilgrimowi i Grahamowi wycinam co 1-2 lata stare pędy i przycinam podmarznięte koncówki oraz bardzo cieniutkie pędy, które nie utrzymałyby kwiatów. Tnę bardziej kosmetycznie aby uzyskać zgrabny pokrój. Kilka pędów jest zawsze dłuższych, kilka krótszych tak że kwiaty pokazują się na całej wysokości.
Elu
Lady Alice na zdjęciach w necie jest chyba troszkę podkolorowana... okazuje się, ze jest delikatna, pastelowa i jeszcze troszkę blednie w słońcu ; może po podsypaniu potasem byłaby bardziej intensywna? Mojej nie nawoziłam poza posadzeniu cebul w dobrej kompostowej ziemi.
Jarku, dziękuję
uśmiałam się z "wieku dojrzałego" ... ja już mówię, że teraz mam tylko "z górki" i nie starczy mi życia na zrealizowanie wszystkich planów ogrodniczych ....
Aby zmienić temat zostawiam wam na weekend mój ulubiony duet: Eden- Rosarium Uetersen




- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewo, to nie tylko Twój ulubiony duet... Na takie zdjęcia mogę patrzeć bez końca. I teraz mi trochę, szkoda, że posadziłam Rosarium i Edena osobno. Gdybym sadziła od nowa, pewnie bym splagiatowała Twoje zestawienie
Miło Cię zobaczyć, chociaż wcześniej też widziałam na filmiku
Miło Cię zobaczyć, chociaż wcześniej też widziałam na filmiku
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Obejrzałam filmik po raz pierwszy - wielki wzdech
Ale też kamerzysta niesamowicie pięknie go zmontował <3
Ale też kamerzysta niesamowicie pięknie go zmontował <3
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Aby zmienić temat zostawiam wam na weekend mój ulubiony duet: Eden- Rosarium Uetersen
ten duet, to Twoja wizytówka. Nie wyobrażam sobie nowego ogrodu bez tego duetu.
Pięknie się prezentują razem obie róże.
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewa, a Ty gdzie uciekłaś? Wracaj do awatarka 
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Obejrzałam filmik, rozmarzyłam się..... coś pięknego...brak słów żeby to opisać...
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Próbowałam to robić, ale widzę, że popełniałam błąd, bo nie w tą stronę przeginałam gałęzie
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Jeszcze nie dorobiłam się Eden ani RU, ale teraz mam plan, żeby zmałpować sąsiedztwo tych róż
Tylko, drobiazg, muszę napaśc na jakiś bank, bo fundusze się skończyły
Wykażę się cnotą cierpliwości i poczekam do jesieni.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Ewa powiedz mi, czy jak będę ciela Edena co roku krocej, to bedzie krzaczasty czy tez bedzie mial tendencje zeby byc pnacym?
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei
Z tym kulkowaniem to ja widzę inny problem - różane krzewy nie mogą być tak gęsto posadzone jak u mnie
Też obejrzałam film, ba nawet zmusiłam mojego męża aby Go też obejrzał jako wzór (no z modyfikacjami). Jednak najbardziej ucieszyło mnie, że M. rozpoznał kilka roślin jako te które są u nas w ogrodzie, jeszcze parę lat i może zupełnie łyknie bakcyla ogrodowego?
Mam pytanie jak duży był ten ogród?
Jeszcze raz
za mistrzostwo w kompozycjach, Eden z RU to klasyka stylu.
Też obejrzałam film, ba nawet zmusiłam mojego męża aby Go też obejrzał jako wzór (no z modyfikacjami). Jednak najbardziej ucieszyło mnie, że M. rozpoznał kilka roślin jako te które są u nas w ogrodzie, jeszcze parę lat i może zupełnie łyknie bakcyla ogrodowego?
Mam pytanie jak duży był ten ogród?
Jeszcze raz


