Ogródek Pszczółki cz.2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Wiesiu!
Bardzo dziękuję - bodziszek ma przepiękne liście no ten pokrój.
Bardzo dziękuję - bodziszek ma przepiękne liście no ten pokrój.
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Witajcie dziewczyny
Oj Taruś,
Dzisiaj to chyba na tarasiku nie dasz rady posiedzieć bo wiatr jest niesamowity i głowę urywa.
Nawet nie wychylam nosa na dwór tylko patrzę z okna czy coś nie leci.
Bodziszek niestety u mnie nie zakwitł tego roku. Na ogół kwitnie na wiosnę a był jeszcze za
malutki na kwitnienie. teraz to byłby akurat w sam raz ale musiałby jakoś przeżyć do przyszłego
roku w temperaturze około 10 stopni. A ja nie mam chłodnej piwnicy ani werandy.
Oj przydałaby się bardzo.
Za to pokażę jego kwiaty na zdjęciu ściągnietym z sieci

Jest o czym pomarzyć
Krysiu,
tak jak mówisz nawet liście są bardzo dekoracyjne.
Szkoda że nie kwitł, to byłby dopiero widok


Oj Taruś,
Dzisiaj to chyba na tarasiku nie dasz rady posiedzieć bo wiatr jest niesamowity i głowę urywa.
Nawet nie wychylam nosa na dwór tylko patrzę z okna czy coś nie leci.
Bodziszek niestety u mnie nie zakwitł tego roku. Na ogół kwitnie na wiosnę a był jeszcze za
malutki na kwitnienie. teraz to byłby akurat w sam raz ale musiałby jakoś przeżyć do przyszłego
roku w temperaturze około 10 stopni. A ja nie mam chłodnej piwnicy ani werandy.
Oj przydałaby się bardzo.
Za to pokażę jego kwiaty na zdjęciu ściągnietym z sieci

Jest o czym pomarzyć

Krysiu,
tak jak mówisz nawet liście są bardzo dekoracyjne.
Szkoda że nie kwitł, to byłby dopiero widok



Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Wiesiu, ale piękny a towarzystwo kalii to marzenie, ale nie w naszym klimacie, a ja jednak posiedziałam na tarasiku nie zauważyłaś zostawiłaś cieplutki kocyk, a wiaterek bawił się z chmurkami na mnie nie zwracał uwagi, 

- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Dzięki , ze go nam pokazałaś .swojego i kwitnącego. Znam go tylko z pewnego artykułu o bodziszkach, ma spore rozmiary.abeille pisze:Witajcie dziewczyny![]()
Za to pokażę jego kwiaty na zdjęciu ściągnietym z sieci
Jest o czym pomarzyć![]()
Krysiu,
tak jak mówisz nawet liście są bardzo dekoracyjne.
Szkoda że nie kwitł, to byłby dopiero widok![]()
![]()
Pozdrawiam niedzielnie, beata
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Beatko, ja widziałam go w realu i jest równie piekny jak na zdjęciach. Fakt że jest duży ale jaka masa kwiatów i
jaka piekna forma. Ciekawostką jest że jego dolne liście się podwijają i łodygi dotykają ziemi by cała konstrukcja
była wystarczająco stabilna do podtrzymania takiego kwiatostanu.
A jest co trzymać
jaka piekna forma. Ciekawostką jest że jego dolne liście się podwijają i łodygi dotykają ziemi by cała konstrukcja
była wystarczająco stabilna do podtrzymania takiego kwiatostanu.
A jest co trzymać

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Taruś, znalazłam kocyk jeszcze ciepłytara pisze:Wiesiu, ale piękny a towarzystwo kalii to marzenie, ale nie w naszym klimacie, a ja jednak posiedziałam na tarasiku nie zauważyłaś zostawiłaś cieplutki kocyk, a wiaterek bawił się z chmurkami na mnie nie zwracał uwagi,



A ten bodziszek w Polsce to na werandzie dobrze by się chował ale na dworze chyba miałby za mało słońca.



Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Tak , kwiatostan wymarzony dla każdej rabaty dzięki za opis tego gatunku,zastanwiałam się jak tyle pędów trzyma się prosto a szkoda bardzo, ze nie jest odporny na mrozy jak GERANIUM PRATENSE-bodziszek polny.abeille pisze:Beatko, Ciekawostką jest że jego dolne liście się podwijają i łodygi dotykają ziemi by cała konstrukcja
była wystarczająco stabilna do podtrzymania takiego kwiatostanu.
A jest co trzymać
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Witaj Wiesiu!
U mnie rosną tak pięknie bo są posadzone w gąszczu bylin.
Całe lato konkurują o wilgoć stąd nie wygniwają. Zonkile i krokusy
nie lubią przesadzania i potem słabo kwitną. Natomiast
łan tulipanów posadzony na oddzielnej rabacie /tylko one/
zdziesiąkowany. Tak wygniły od nadmiaru wilgoci.
Miłego dnia.
U mnie rosną tak pięknie bo są posadzone w gąszczu bylin.
Całe lato konkurują o wilgoć stąd nie wygniwają. Zonkile i krokusy
nie lubią przesadzania i potem słabo kwitną. Natomiast
łan tulipanów posadzony na oddzielnej rabacie /tylko one/
zdziesiąkowany. Tak wygniły od nadmiaru wilgoci.
Miłego dnia.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Witaj Wiesiu!
Tak niestety. Na rabacie gdzie są tulipany czrwone i białe były różne
kolory i odmiany, pozostały jak widać. A i na tej drugiej też pełno
pustych miejsc. Zdjęcia robione przez syna tak sprytnie, że tego nie
widać.
Miłego dnia i słoneczka.
Tak niestety. Na rabacie gdzie są tulipany czrwone i białe były różne
kolory i odmiany, pozostały jak widać. A i na tej drugiej też pełno
pustych miejsc. Zdjęcia robione przez syna tak sprytnie, że tego nie
widać.
Miłego dnia i słoneczka.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Pszczółko miłego dnia
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Krysiu;
Jak sprytnie zrobione te zdjęcia tulipanów, robią duże wrażenie.
Przekaż gratulacje dla syna
Taruś,
dla ciebie również przemiłego dnia
Jak sprytnie zrobione te zdjęcia tulipanów, robią duże wrażenie.
Przekaż gratulacje dla syna



Taruś,
dla ciebie również przemiłego dnia

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Beatko, z jego mrozoodpornością jest bardzo słabo i też BARDZO żałuję że nie mam werandy by go przechować.peonia pisze: Tak , kwiatostan wymarzony dla każdej rabaty dzięki za opis tego gatunku,zastanwiałam się jak tyle pędów trzyma się prosto a szkoda bardzo, ze nie jest odporny na mrozy jak GERANIUM PRATENSE-bodziszek polny.
Sąsiadka proponuje mi swoją werandę, ale ona go zasuszy bo niczego nie dogląda a szczególnie roślin.
Więc szkoda by było jeszcze bardziej.

A dla mnie to jest najpiękniejszy bodziszek

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Noo, fantastyczny jest.
Gdyby był dostępny w Polsce, to nawet bym się może skusiła.
pięknym gatunkiem jest też g. psilostemon - dorasta do ponad metra i ma kwiaty w intensywnym różźu, tworzy imponującą kępę.
Z tym że liści na pewno nie ma tak ładnych.
Gdyby był dostępny w Polsce, to nawet bym się może skusiła.
pięknym gatunkiem jest też g. psilostemon - dorasta do ponad metra i ma kwiaty w intensywnym różźu, tworzy imponującą kępę.
Z tym że liści na pewno nie ma tak ładnych.
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Walentynko,
też mi się podoba psilostemon i ma zaletę nie wymarzać
U nas sadzonki bodziszka z Madery trudno zdobyć. Tylko raz je spotkałam i
oczywiście nie mogłam się oprzeć choć nic nie było pewnego że zakwitnie
Znalazłam zdjęcie tego bodziszka którego widziałam w realu w szklarni

Bardzo żałuję że mój tak nie zakwitł
też mi się podoba psilostemon i ma zaletę nie wymarzać

U nas sadzonki bodziszka z Madery trudno zdobyć. Tylko raz je spotkałam i
oczywiście nie mogłam się oprzeć choć nic nie było pewnego że zakwitnie

Znalazłam zdjęcie tego bodziszka którego widziałam w realu w szklarni

Bardzo żałuję że mój tak nie zakwitł

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Wiesiu! Ależ piękny ten bodziszek! Istne cudo!
Swoja bletillę posadziłam w donicy by ułatwić sobie jej przeprowadzkę na jesień do altanki. Wypuściła tylko marne dwa listki i nie przeżyła zimy w altance
Za jakiś czas może spróbuję raz jeszcze kupić i uprawiać ten piękny kwiatuszek. Wiesz u mnie jest znacznie mroźniej niż u Ciebie, a nawet dużo chłodniej niż przy zachodniej granicy kraju.
Swoja bletillę posadziłam w donicy by ułatwić sobie jej przeprowadzkę na jesień do altanki. Wypuściła tylko marne dwa listki i nie przeżyła zimy w altance
