Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Dzień dobry wszystkim :wit

Co dzień rano dokładnie oglądam wszystkie rośliny w domu w poszukiwaniu oznak życia :shock:
Zdarza mi się przez lupę poszukiwać maleńkich listków na fuksjach i pelargoniach ;:223
Coraz więcej tych listków się pokazuje, a ja cieszę się jak dziecko na widok lizaka :;230

Asiu usiłuję tę wiosenne kroczki jakoś wspomóc wysiewaniem nasion ;:65 ;:65 ;:65

Przemku na parapetach wiosna i w serduchu też :tan bo jak tu się nie cieszyć z pierwszych jej oznak. Za oknem ptaki śpiewają jakoś tak zalotnie ;:167 Wiewiórki ganiają się po drzewach i tylko patrzeć jak pojawią się motylki ;:197
Bardzo lubię to budzące się życie ;:167

Gosiu u mnie większość fuksji była właśnie na wschodniej ścianie. Słońce miały do godziny 11.
Nie wszystkie to dobrze znosiły i z tego powodu zakrywałam je rano cieniówką.
Nie wyglądało to ładnie ;:185 Zastanawiam się od kilku miesięcy jak ten problem rozwiązać w tym sezonie ;:219
Mogę je przenieść na północno-zachodnią ścianę ale tam prawdopodobnie będą słabo kwitły ;:145
I tak źle i tak nie dobrze ;:223 A czasu na wymyślenie rozwiązania coraz mniej ;:222

Z moich obserwacji wynika, że najlepiej słońce znoszą fuksje o pojedyńczych i nie zbyt dużych kwiatach.
Dobrze jest je podlewać z samego rana. Z odmian które mam u siebie najlepiej w takich warunkach sprawdzały się fuksje Die Schone Wilhelmine i Autumnale.
W tym sezonie będę miała więcej fuksji o pojedyńczych kwiatach wiec będę mogła coś więcej na ten temat powiedzieć.

Budzące się fuksje i pelargonie

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

I niezastąpiony w wiosennej wędrówce jiaogulan ;:233 dziś dostanie podpórki do wspinania

Obrazek

;:196
Awatar użytkownika
Przemekt23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1198
Od: 13 gru 2013, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Monia ja podobnie jak ty uwielbiam jak wszystko się budzi do życia. Często wtedy chodzę po lesie i spijam sok z brzozy który jest bardzo zdrowy ;:oj . Tak zgadzam się że najlepsze fuksje które znoszą słońce to te o pojedynczych kwiatach. Trzeba je natomiast obficie podlewać żeby ziemia nie wyschła. Monia rośliny urosły bardzo aż miło popatrzeć. Dopiero luty a ty masz cudnie :tan
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Ślicznie się puszczają ;:138 będzie co podziwiać w sezonie :uszy
PS a co do zacienia to może jakieś pergole z pnączami?
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Paulinaaa
1000p
1000p
Posty: 1134
Od: 9 sty 2013, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Bardzo ładne masz fuksje ;:oj
Mi szczególnie do gustu przypadła Beauty of Meise ;:173
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Hej Przemku :wit
Każdy nowy listek to powód do radości :tan szczególnie gdy za oknami ponuro. Jednak kilka fuksji i pelargonii się nie obudziło do tej pory ;:145
Myślę, że pójdą na kompost ;:222

Moniś pergola to super pomysł na zacienienie tylko że u mnie to bardziej z góry słońce pada na fuksje, więc chyba lepszy by był daszek ? ;:219

Paulinko cieszę się, że podobają Ci się moje fuksje ;:138 Beauty of Meise polecam szczególnie tym którzy nie mają gdzie zawiesić doniczek. Rośnie z niej fajny krzaczek ;:108 Mimo wiosennego ciecia osiągnąła metr wysokości ;:215 No i te kwiaty... ;:167

;:196
Awatar użytkownika
Przemekt23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1198
Od: 13 gru 2013, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Monia zaczekaj jeszcze z tymi co ci nie wypuściły. Czasem wypuszczają od korzenia. Jeśli je przycinałaś i były w środku zielone to na pewno wypuszczą. ;:108
Awatar użytkownika
Paulinaaa
1000p
1000p
Posty: 1134
Od: 9 sty 2013, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

No to faktycznie niezła z niej sprinterka ;:oj
Awatar użytkownika
gosiiiaczek
500p
500p
Posty: 621
Od: 11 sty 2011, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z domu

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Ja mam połowę balkonu zasłoniętą do wysokości ok 110cm i chyba w tej części zainwestuję w jakiś stojący kwietnik, albo powieszę fuksję od wewnętrznej strony balkonu, zawsze ją trochę osłoni :)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Przemku poprzycinałam te oporne fuksje i mają już suche całkiem pędy. Potrzymam je jeszcze tydzień może odbiją, a jak nie to niech zwalniają doniczki dla nowych roślinek ;:108

Paulinko tak to już z fuksjami jest, że jedne rosną bardzo silnie a inne mają maleńkie przyrosty mimo że wszystkie traktuje tak samo. To o chyba zależy wszystko od odmiany ;:131

Gosiu super pomysł żeby powiesić fuksję od wewnętrznej strony balkonu ;:215 W takich warunkach to nawet odmiana o pełnych kwiatach będzie ładnie rosła :tan

Jeszcze troszkę wspomnień

Fuksja którą kupiłam jako Hampshire Prince ale mam co do tego wątpliwości. Może pomożecie mi ją zidentyfikować?

Obrazek Obrazek

Belize


Obrazek

Pelargonia Chiffon chyba nie przeżyła zimy niestety ;:145

Obrazek

;:196
Awatar użytkownika
Przemekt23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1198
Od: 13 gru 2013, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Monia twoja fuksja to może Vlierbeekhof? Jeśli ma mniejsze kwiaty to może być też Jade nadine? Tak myślę może ktoś poprawi jak co ;:224.na pewno bardzo ładna i ściska moje serce ;:oj
Awatar użytkownika
Kriss1515
1000p
1000p
Posty: 2203
Od: 15 cze 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Jak już Ci się pięknie wszystko rwie do życia. :wink: Moje fuksje jeszcze w piwnicy śpią.
Awatar użytkownika
Paulinaaa
1000p
1000p
Posty: 1134
Od: 9 sty 2013, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Kolejne piękności ;:173
Mam jedną fuksję taką pospolitą (różowo - fioletowe kwiaty) i bardzo ją lubię za to, że jak zaczyna kwitnąć wiosną to kończy późną jesienią ;:173
A w tym roku mam zamiar uformować fuksjowe drzewko :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Jeju! Ależ Ci wszystko zasuwa ;:oj Dopiero co były gołe badylki a już się zazieleniły. :heja
Chyba wyciągnę te moje z garażu , bo widzę,że w tym roku to wszystko jakoś szybciej rusza.
No i warto oszacować straty - bo na pewno jakieś niestety będą ...
Ale co tam ! Znam dobre sąsiadki , które się chętnie podzielą latoroślą , a i ja swoją służę :lol:

Zamiokulkas po terapii polysec'kiem żyje. Muszki przestały latać. Grzebałam w ziemi i nie widzę robali, więc ...wydaje się ,że chyba pomogło. Z tym że bardzo mało tego specyfiku w butelce ( 25 ml) , a na 3 doniczki poszło 18 ml - stężenie 6ml na 100 ml wody , więc wydajność żadna. Znalazłam większe opakowanie (100 ml ) za 19 zł.

Z tą fuksją NN to zadałaś mi do myślenia. Niby widziałam takie 1000 razy, ale gdy zaczęłam analizować różnice to... nie wiem. :?
Adrian nie pomoże ?
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Awatar użytkownika
izary
500p
500p
Posty: 675
Od: 11 wrz 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Moniś, przepiękne kwiaty, w dodatku cudnie pokazane. Wielką przyjemnością jest spacer po Twoim wątku. Będę zaglądać. :wit
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Witajcie kochani ;:196

Przemku ja też myślę, że ta fuksja to Vlierbeekhof. Jade Nadine jest wzniosła, a moja zdecydowanie przewieszająca.
Bardzo jej się zmieniają kwiaty podczas dojrzewania :roll: Gdybym jej nie miała i ktoś pokazał by mi młody kwiat i starszy to bym powiedziała, że to dwie różne odmiany.

Krystianie miło mi Cię gościć :tan swoje fuksje wyjęłam trzy tygodnie temu. I całe szczęście, bo niektóre te drobniejsze
zasuszyłam ;:145 i pewnie gdybym poczekała dłużej to straciłabym więcej odmian.

Paulinko te najzwyklejsze fuksje najlepiej rosną ;:108 U mnie taką odmianą przez cały czas kwitnącą jest Die Schone Wilchelmine. Jak zaczęła kwitnąć w czerwcu to nie było ani jednego dnie żeby była bez kwiatów. Zabrałam ja do domu bo żal mi było ją ścinać, to w połowie grudnia jeszcze kwitła ;:215 Dopiero moje kotki pozbawiły ją kwiatów. Bardzo im się podobało strącanie tych małych dzwoneczków ;:223

Madziu nie wszystkie są tak wyrywne. U niektórych fuksji to się dopiero pierwsze zielone kikutki pojawiły ;:154
Testują moją cierpliwość ;:223 Wyciągaj kochana Swoje fuksje bo będę musiała i ja do Ciebie po szczepki przywędrować ;:108

Dobrze że polysect zadziałał ale przy tej jego cenie to nicienie nie wychodzą aż tak bardzo drogo, a mam nadzieję, że gdzieś tam sobie w korzonkach żyją i dalej będą zabezpieczać przed ziemiórkami moje rośliny ;:215

Izunia zapraszam, spaceruj do woli. Fotografowania roślin dopiero się uczę i nie zawsze mi to ładnie wychodzi. Ale praktyka czyni mistrza, więc kiedyś i ja tę sztukę opanuję :;230
Mam nadzieję, że w tym sezonie uda mi się pokazać Wam jeszcze wiele innych moich roślin.


Na dobranoc najbardziej wrażliwa fuksja w moich zbiorach Misty Grey Lady

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”