Ogród 100 róż cz. II

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1456
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

W takim razie bardzo proszę o te niekłopotliwe. Z chęcią od nich zacznę.
Niekłopotliwe tzn , że nie chorują i nie marzną?? Tak?
A jest jakaś róża, która będzie rosła i kwitła w cieniu? Czy wymagam za dużo? :wink:
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Aniu, chętnie poczytam, jak wstawisz listę róż dla Ewy. Sprawdzę czy dobrze powybierałam do surowego siedliska?
U Ciebie po różach w ogóle nie widać jesieni ;:oj , tak trzymaj. A szczepionki nie bardzo chcę, bo róże mną zawładnęły, najpierw za sprawą Kasi-Robaczka, a teraz dzięki Tobie ten stan się utrzymuje
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Ja też jestem ciekawa tej listy, może wybiorę coś dla siebie ;:224
Widze, że nie tylko ja szykuję rabatkę pod nowe róże hihihihi.
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

:wit

Widze że Eglantyne jeszcze ciągle pięknie ci kwitnie ;:138 moja juz straciła kwiaty. Ona w ogóle mi coś słabo przyrasta... jakiś taki marny ten krzaczek u mnie... Przesadziłam ją wiosna na nowe miejsce, może teraz będzie lepiej ? Zobaczymy co pokarze przyszły sezon :)
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

:wit Ania nowa rabatka będzie super... ;:333 wiem, że jak Ty tam własnymi rączkami posadzisz
i dopieścisz roślinki, to one podziękują Ci wspaniałymi kwiatami. ;:108
Jestem ciekawa odmian i nowego zestawu kolorystycznego, a tu trzeba poczekać troszkę. ;:173
Ja dziś również zrobiłam obchód w ogrodzie. U mnie nie ma kwitnących róż, ale pąki są i to niektóre
już z kolorami. Jak nadal będzie tak ciepło jak w ostatnie dni mogą się jeszcze rozwinąć i cieszyć oczy.
Czekamy na nowe różyczki :heja :heja
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Aniu,
Jak Ty pięknie walczysz na rabatach ;:3 Przyszły rok będzie też wyczekiwany.... I nowości, dopiero przyszły rok ;:224
I całość ogrodu będzie teraz po prostu różana, prawda?
Czy masz jeszcze miejsca całkowicie bez róż? W sensie rabat, nie miejscówek?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Witam w deszczowe popołudnie :wit

Ania, zgadza się - miejsce szczepienia ma się znaleźć ok. 5cm pod powierzchnią. Kopczykujemy dopiero z nastaniem pierwszych silniejszych mrozów; nie należy się z tym spieszyć. Z RĆ na pewno z sadzonkami dostaniesz instrukcję :) Jak wpadłaś w zarazę, to szykuj miejscówki :wink:

Ewa, podziwiam ogrom pracy wykonanej przez Ciebie. Jeśli chodzi o róże, to proponuję przyjrzeć się tym z ADR np. z oferty Kordesa. Większość angielek też bardzo dobrze zimuje i jest odporna na choroby. Często odmiany o ciemnych, głębokich kolorach bardzo dobrze czują się w półcieniu, ale miejsca cieniste raczej nie są dla róż :)

Marzka, ja mam większość takich róż w swoim ogrodzie ? niekłopotliwych. Swego czasu wszystkie chorowite i przemarzające po prostu z niego usunęłam. Jeśli teraz natrafię na taką zbyt absorbującą ? pozbywam się jej (np.Avalon). Nie mam ani czasu, ani ochoty na zajmowanie się słabiakami. Poza tym róże mają zdobić, a nie świecić gołymi gałązkami już w lipcu;)
Oczywiście od tej reguły jest parę wyjątków;) Wiem np., że Princess Anne ma przeciętną mrozoodporność i wymaga kopczykowania, a Sister Elizabeth czy Claire Marshall ? profilaktycznych oprysków, ale mam do nich słabość...
Marzenko, witaj wśród różomaniaczek :D

Renatko, listy nie ma, bo byłaby zbyt długa :wink: Jeśli zechcecie ? to zapraszam do przejrzenia poprzedniej części tego wątku. Często nad zdjęciem komentuję poczynania różyczek w moim ogrodzie;) Nie mam jednak żółtych ani czerwonych róż ? z nielicznymi wyjątkami :) Mogę jedynie bardzo ogólnie powiedzieć, że na dzień dzisiejszy preferuję rabatówki niemieckie, a krzaczaste - austinki :)

Aga, Eglantyne to jedna z moich ulubionych angielek :) Mam również jedną przesadzaną i ona też w tym roku gorzej kwitnie. Musisz dać swojej trochę czasu :D

Maju, na ten zestawik najbardziej czekam ;:65 Wiem jednak, że w przyszłym roku szału nie będzie, niestety...
Ma być ciepło, więc pewnie te pączusie Ci rozkwitną :)

Justyś, a ja się czasem zastanawiam, czy w tym obsadzaniu wszystkiego dookoła różami nie ma jakiegoś szaleństwa... :;230 Nie mniej jednak cały czas mnie to kręci i wypieram ze swej pamięci parogodzinne czerwcowe porządkowanie rabat :wink:
Tył ogrodu rzeczywiście będzie już cały różany. Front jest ? na szczęście ? nie do ruszenia; tam królują głównie kwasolubne :)



Dzisiaj ciąg dalszy październikowych portretów:

First Lady
Obrazek

Obrazek


Sister Elizabeth
Obrazek


Kurfürstin Sophie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Sourire de Mireille
Obrazek


Princess Alexandra of Kent
Obrazek


Leonardo da Vinci
Obrazek

Obrazek


Andre le Notre
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Petticoat
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Novalis
Obrazek

Crocus Rose
Obrazek


New Dawn
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Rety, piękne ;:oj zwłaszcza Lions Rose :)
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1456
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Dzięki za naprowadzenie na właściwą ścieżkę :) tylko co to jest ADR? Pewnie wszyscy to wiedzą ale ja jeszcze zielona jestem :oops:
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Crocus Rose, jaka ciepła, słodka, miła, aż chciałoby się ją dotknąć. Właśnie jestem na etapie obmyślania różanki z Chopinami, dojdą do niej Casanovy od Kasi. Taka słoneczna różanka koło domu po babci i dziadku (w ogóle przodkach, bo mieszkam w siedlisku w spadku). Jakoś przy drewnianym domu takie róże mi pasują. Co myślisz o pomyśle? Wiem Chopiny nie są bezobsługowe, ale jakoś tak patriotycznie pomyślałam.
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

:wit
Aniu, ależ pięknie kwitną Ci różyczki. Czy u Ciebie nie było przymrozków :?: . U mnie większość zatrzymała się na etapie pąków, bo rozwinięte kwiaty wszystkie opadły.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
julieta
100p
100p
Posty: 197
Od: 28 paź 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Aniu, dzisiaj u Ciebie padało??? U mnie nic a nic, nawet słoneczko czasami świeciło.
Zadowolona jesteś z Princess Aleksandry of Kent?

Sister jest chorowita, że napisałaś by ją mieć na oku? Bo moja ani plamki :roll:

Pozdrawiam.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

:wit Aniu,a to mnie zmartwilas,ze Sister Eizabeth i Claire Marshall potrzebuja profilaktyki.............,a ja na nie postawilam i musza byc piekne i zdrowe ;:108 .Tak samo z Baronesse,zdrowa,wytrzymuje wszystko,ale gdzies przeczytalam,ze lubi wypuszczac "baty" ;:145 ,czyzby nastepna kandydatka po Pomponelli do ;:222 :?: .Dla mnie budowa krzaczka bardzo wazna,jak wygladaja "drapaki" w donicy ;:223 .



Ponizsze pytanie,nie jest kierowane do mnie,ale sprobuje napisac cos "madrego":

jolifleur pisze:......... tylko co to jest ADR? Pewnie wszyscy to wiedzą ale ja jeszcze zielona jestem :oops:
ADR-jest to niemiecki certyfikat swiadczacy o zdrowotnosci,mrozoodpornosci,o "caloksztalcie" danej odmiany.Testy przeprowadzane sa przez kilka lat,bez stosowania chemi.Odbywa sie to w 11 miejscach,zroznicowanych klimatycznie(tylko w D);sa to m.in. rozaria i najwiekszy/najlepszy uniwersytet rolniczy.
Nie znaczy to,ze roza z certyfikatem jest perfekt,bo sukces uprawy zalezy od warunkow uprawy(gleba,mikroklimat) jak i od jakosci samej sadzonki.
Nie znaczy,ze roze nie posiadajace w/w certyfikatu sa gorsze,nie wszyscy hodowcy zglaszaja swoje roze.Najwiecej odmian z ADR posiada Kordes,ale on jest "ojcem" tej imprezy.Moje najlepsze roze nie maja ADR.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Gdyby mi tak pieknie róże kwitły, to pewnie i ja bym cały ogród nimi obsadziła.
Ale, że nie kwitną, więc muszę poutykać je pomiędzy innymi roslinami, żeby było kolorowo
Zobaczymy jak sobie Marshall poradzi u mnie, bo zauważyłam, że co ogród to róże rosną inaczej
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród 100 róż cz. II

Post »

Moja Claire jesienny zakup fajnie powtórzyła kwitnienie i jak na razie jestem zadowolona ,chociaż też dostała już plam ..Zauroczyła mnie u Ciebie Aniu Petticoat śliczna jest a takiego koloru jeszcze nie mam u siebie .teraz częściej będę zaglądać do Twojej różanki .Masz piękne róże
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”