Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia

[FIGA]

Z tego co wiem to roślinka do domu :P
Może latem pobyt w ogrodzie jej nie zaszkodzi ale niech to potwierdzą Ci którzy hoduję dłużej :P

[eukomis]

Moje siewki ztego roku

A tak wygląda w naturze z fotografowane w Maroku.
Bardzo bym chciała żeby mi kiedyś zakwitł. Myślę że większe rośliny przechowuje się przez zimę tak jak np bugen willę, lub ołownik czy inne rośliny tropikalne.

[Kacha]

Swoje nasionka Delonix Regia wysiałam prawie 3tyg temu. Zalałam je wrzątkiem i odstawiłam na 24h, następnie wsadziłam na głębokość 2cm do ziemi uniwerslanej i postawiłam w ciepłym miejscu (>25st.C). Jeszcze nic nie wzeszło Czy to znaczny że już nie wyrosną? Wam powychodziły już po kilku dniach.... Nasiona kupiłam na allegro, są firmy TORAF. Czy ktoś z Was miał może jakieś doświadczenia z tą firmą? Skąd mieliście swoje nasionka??

[michalchrzanow]

Witam:)

Właśnie dzisiaj zamierzam nasionka wrzucić do wrzątku a jutro po południu wsiać do ziemi.
Równierz ja KACHA nasiona mam z firmy TORAF, mam nadzieję że będę się zaliczał do tych osób którym nasiona wzeszły po kilku dniach. Ale czas Pokaże. Jedno pytanko... Czy po wsianiu, należy zachować się podobnie jak w przypadku palm??? tj, nałożyć na doniczkę woreczek i stworzyć siewce mikroklimat???

[clawin]

Witam

Jakiej ziemi należy używać do uprawy Delonix Regia. Czy na dno doniczki należy dać piasku,żwirku lub Keramzytu aby zapewnić dobry drenaż?

[Karo]

Zachęcam do przeczytania całego tego wątku,od początku clawin ...
wszystkiego się dowiesz a każde doświadczenie tutaj opisane może być pomocne Tobie przy uprawie tej rośliny.

Literatura mówi,że najlepszym podłożem dla Delonx jest mieszanka torfu i gliny.
Ale poczytaj wątek ,zapraszam .

[karpek]

Bardzo zachwyciłem się tą rośliną. Moje nasiona (z Allegro, firma "Liriodendron" - solidna) już od południa się moczą. Jedno nasionko było takie całe brązowo-ciemnoszare (reszta szare z białymi smugami) i ono teraz po kilku godzinach moczenia bardzo mocno "spuchło" - prawie podwójnie zwiększyło objętość. Ciekawe czy wykiełkuje, czy było "lipne". Jutro sieję.

[Karo]

No to super!
Prosimy o relacje jak już zacznie się coś dziać.
Po ilu dniach wykiełkuje i które ,to spuchnęte czy to normalne.

[karpek]

Oczywiście. Wysiałem (także glicynię i mimozę). Ponieważ wszyscy proponują ziemię kwaśno-gliniastą, to też tak zrobiłem - właściwie zawsze tak robię: ziemia uniwersalna i torf (wysoki) kwaśny - pół na pół i do tego trochę sproszkowanej gliny. Zobaczymy co z tego będzie. A tak wyglądały nasiona płomienia:

[ezf]

Dokładnie przeczytałam cały wątek i właśnie zabieram się za przygotowanie nasion. Mam jednak pytanie: czy zalewamy wrzątkiem nasionko z przeciętą skorupką czy w tym przypadku zostaje ona nienaruszona? Czy po ostygnięciu wody zostawiamy ją w temperaturze pokojowej czy przez 24 h moczenia utrzymujemy wyższą temperaturę?
Pozdrawiam Edyta

[Reposit-09]

To może powiem, jak ja zrobiłam - nic nie nacinałam, po prostu zalałam wrzątkiem. Po kilkunastu godzinach część nasionek jakby "spuchła", powiększyła się. Te poszły do ziemi, a reszta leżałam w wodzie tak długo, aż stało się z nimi to samo. Najtwardszy zawodnik moczył się 3 dni ;) Woda oczywiście szybko stygła, ale każdego dnia rano zalewałam nowym wrzątkiem.

[Karo]

Można ustawić naczynie z wodą i nasionami na kaloryferze ,póki jeszcze grzeją...
Zdradzę Wam moją wielką tajemnicę co zrobiłam by utrzymać równomiernie gorącą wodę przez cały okres moczenia różnych nasion i pestek.
Otóz kupiłam sobie podgrzewacz butelek dla niemowląt.!!!!! ;:)
Rewelacja dla ogrodnika,tylko dolewam wody bo przecież paruje
ale temperatura jest idealna.

[k-c]

moje delonix było wysiane 28 lutego i w tym tyg zaczęło wychodzić z ziemi - na razie wzeszły 3 - i czekam na resztę

[Evva]

A tak w tej chwili wygląda moja Delonix Regia:

Kupiłam 3 nasionka w listopadzie 2006 (dziwna pora na kupowanie nasion, prawda) posiałam do doniczki. Wzeszły dwie. Całą zimę stały w jasnym pomieszczeniu z temp. + 14 st. Jedna przetrwała. Latem wystawiłam ją do ogrodu, ale po stronie wschodniej, bo bałam się narażać ją na tak ostre słońce jakie mieliśmy w lipcu. Miała jeden wyprostowany pęd i piękne duże liście. Niestety moje dzieci, przez nieuwagę ułamały czubek. Z poczatku byłam zła, ale jak widać, dzięki temu wypuściła dwa boczne pędy, przez co zrobiła się gęściejsza. Pod k-c września wstawiłam ją z powrotem do pomieszczenia. Zimą zgubiła wszystkie listki i cieńsze łodyżki. Ale niedawno zaczęła wypuszczać na nowo. W tej chwili ma 60 cm (bez doniczki). Zasiliłam już nawozem długodziałającym, ale myślę, że jej listki są blade i potrzebuje nawozu dolistnego lub podlania jakimś szybkodziałającym. Czy nie przenawożę ją?

[karpek]

Dzisiaj, czyli po prawie 3 tygodniach wykiełkowała mi pierwsza delonka (z 5 nasion). W drugiej doniczce też się coś dzieje bo ziemia na środku jest "pęknięta". Dodam, że nasiona były moczone przez 24 godziny (począwszy od zalania wrzątkiem) i stały sobie spokojnie na szafie i nie były niczym okryte. Przez ten czas tylko raz je podlałem. Co u Was ?