Ogródek An-ki cz.7
Re: Ogródek An-ki cz.7
Aniu No proszę nowy wątek i już 5 strona a ja dopiero teraz zajrzałam. Dzisiaj była lepsza pogoda do zwiedzania u Kapiasa bo wczoraj nam dolało i nici ze zwiedzania.Masz bardzo ładne i zdrowe Rh u mnie coś tego roku chorowite.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek An-ki cz.7
Aniu ależ te azalie cudowne
jak długo już rosną w Twoim ogrodzie??? Długo trzeba czekać, żeby takie ogromne porosły???.....i czy znasz odmiany??? ....o rany....cuda.....

Re: Ogródek An-ki cz.7
rany Aniu......jakie wielkie azalki!!
cuuudne!
zaś rodusie.........jak ja kocham maj i czerwiec!



zaś rodusie.........jak ja kocham maj i czerwiec!


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek An-ki cz.7


U mnie nie ma kwitnących krzewów, zaczynam żałować, że takie rozwiązanie przyjęłam.
Czekam na różyczki. Martwię się żeby mi nie zmarzły.

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek An-ki cz.7
Piękna piwonia! Warto być cierpliwym
Twoje azalie są wszystkie piękne, ale te wielkie - po prostu dech zapiera!
I Rh też masz sliczne

Twoje azalie są wszystkie piękne, ale te wielkie - po prostu dech zapiera!
I Rh też masz sliczne

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek An-ki cz.7
Japonki sliczne, ja za wielkokwiatowymi Azaliami nie przepadam ale japonki zawsze i wszedzie
do tego w moich ulubionych kolorach, to juz ogolny odlot 


- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek An-ki cz.7
Anuś, jeden krzew MariiA był słaby od zakupów, mam nadzieję, ze się zabierze i pod twoją czułą opieką pieknie zakwitnie.
Azalie i rodki masz oszałamiające. U mnie w tym roku kicha, ale nie przejmuję się, poczekam, zakwitną za rok.
Piwonia cudo.Co roku nachodzi mnie na zakup, ale resztki rozsądku zwyciężają
Azalie i rodki masz oszałamiające. U mnie w tym roku kicha, ale nie przejmuję się, poczekam, zakwitną za rok.
Piwonia cudo.Co roku nachodzi mnie na zakup, ale resztki rozsądku zwyciężają

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek An-ki cz.7
Cierpliwość popłaca
, ja mam piwonię krzewiastą już 3 lata, dostałam od kogoś z forum, wciąż nic..
Poczekam jeszcze trochę, a nuż też taka piękność z niej wyrośnie...

Poczekam jeszcze trochę, a nuż też taka piękność z niej wyrośnie...

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek An-ki cz.7
Dorotko a możesz zdradzić gdzie ten rozsądek u Ciebie posiany, jak co to kluczyk od ogródka znajdę, bo mój jakoś nie chce ze mną współpracowaćdodad pisze: Co roku nachodzi mnie na zakup, ale resztki rozsądku zwyciężają

Azalie dziś specjalnie oglądałam w ogródku w określonym celu a mianowicie niech w końcu dadzą mi znak, że im u mnie dobrze, opowiedziałam że masz takie okazy, wczoraj u Sasanki też, u forumków w ogródkach pełno a ja jakoś u siebie nie mogłam dostrzec ich piękna czy cuśśśśś ze mną nie tak, dla usprawiedliwienia powiem mam 4 krzaczki, rosną niemrawo ale kwitną,
pogoda na razie dopisuje, wczoraj było pochmurnie Tralaluszy uzbroiła się w ciepłe odzienie, parasol a tu niespodzianka przegoniliśmy chmurki i wiatr z Kołobrzegu i wpadliśmy ze słoneczkiem do ogródka Sasanki,
ale było fajnie zresztą takie forumkowe spotkania są bardzo miłe,
uciekam bo się zasiedziałam i rozgadałam

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16296
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek An-ki cz.7
Cześć Anulka, a ja przeciwnie niż Jule, za wielkokwiatowymi azaliami po prostu przepadam, a za japońskimi zupełnie nie. Piękne i wielkie te twoje azalie. Ja dopiero raczkuję w tym temacie. Moje mają po dwa lub trzy kwiaty, a ja już jestem szczęśliwa jak dziecko i kilkakrotnie wychodzę w ten ziąb do ogrodu, żeby się nimi pozachwycać. Gdybym miała tak oszałamiające jak twoje, to siedziałabym koło nich chyba cały dzień z gorącą herbatką w ręku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek An-ki cz.7
Piękny spektakl dają azalie, czekam kiedy moje będą takie wielkie.
Te malutkie japoneczki też śliczne, szkoda że takie wrażliwe są. Ale jakieś niskie muszę sobie sprawić żeby zapełnić przestrzeń pod wielkimi. 


- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogródek An-ki cz.7
Aniu,ja też mam taka piwonię bardzo chimeryczna.Powiedziałam że niech robi co chce nawet na nią nie patrzę.W ubiegłym roku zrzuciła pędy a w tym znowu wypuściła.Na razie ma -jeden.Rośnie już trzeci rok ale czekam może kiedyś zakwitnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek An-ki cz.7
No widzisz Aniu dobrze napisałam, że masz rękę do azalii. Kto to widział kwitnące przesadzać
. Wiesz, moje jescze nie kwitną ale już się sposobią, jednak nie są tak piekne jak Twoje. Ale mam nadzieję, że za rok się pozbierają. Ale ta piwonia - cudo
i do tego w moim ukochanym kolorze. Ja też taką chcę 



Re: Ogródek An-ki cz.7
Witam wszystkich bardzo serdecznie.Nie będę Wam odpowiadala ,każdej osobno,ponieważ mam fachowców-czyli znowu ekipę remontową-tym razem tarasy i sypialnia.Kurzu,brudu(przy szlifowaniu) a sprzątania!!!Dzisiaj koniec
robót ,więc razem z M dzielnie walczymy.Wszystko mnie boli.Jutro ciąg dalszy prania,sprzątania itp.
W ogródkach jest cudnie.Wszystko rośnie -nawet róże(wczoraj wyrzuciłam 2 następne-suche i nic nie puściły)Dostałam moje upragnione-Larrisę i Garden of Rose-piękne sadzonki w donicach.Kupiłam też dużo roślin tarasowych .
Do Waszych ogrodów przylecę na początku tygodnia.
Zostawiam wcześnie kwitnącego klematisa-Izydora




W ogródkach jest cudnie.Wszystko rośnie -nawet róże(wczoraj wyrzuciłam 2 następne-suche i nic nie puściły)Dostałam moje upragnione-Larrisę i Garden of Rose-piękne sadzonki w donicach.Kupiłam też dużo roślin tarasowych .
Do Waszych ogrodów przylecę na początku tygodnia.
Zostawiam wcześnie kwitnącego klematisa-Izydora



Ogródek An-ki
An-ka
An-ka