Brzoskwinia - sadzenie, cięcie, owocowanie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
anbol
50p
50p
Posty: 76
Od: 14 lut 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Kontakt:

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Żadna brzoskwinia nie jest odporna na kędzierzawkę,nie słyszałam o takiej,prawdę mówiąc jak słyszę że np miedzian może bardzo zaszkodzić,to się dziwię dlaczego ludzie chorując biorą leki-przecież to chemia i to połykana, a środki ochrony roślin stosowane w sytuacjach koniecznych zgodnie z zaleceniami dotyczącymi dawkowania jak i karencji(czyli czasu który musi upłynąć do zerwania owocu,warzywa)są bezpieczne,zwłaszcza takie,które działają kontaktowo-czyli nie wnikają do tkanek roślin,jedynie zabezpieczają je przed wniknięciem grzyba...Jestem sadownikiem przez kilka lat miałam certyfikat IP,owoce były badane pod kątem wszelkich pozostałości i były zawsze nieoznaczalne-nawet dolnej granicy obecności nie sięgały.
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Poczytałam cały watek o waszych brzoskwinkach i dużo się dowiedziałam, ale mam pytanie czy ma ktoś doświadczenia z brzoskwiniami pen tao, ze zwykłą nie mam żadnego problemu (bardzo ładnie owocuje), a z pen tao, jak nie kędzierzawka, to opadają owoce, a te które zostaną są doszczętnie żdżarte przez osy czy pszczoły. Szybsze oberwanie nic nie daje bo są za małe i kiepsko dojrzewają.

pozdrawiam
Ilona
anbol
50p
50p
Posty: 76
Od: 14 lut 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Kontakt:

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Uwielbienie przez osy bierze się pewnie stąd,że jest słodsza niż inne "normalne"brzoskwinie.Podobnie się ma sprawa z nektarynami.Jeszcze mają kamienną twardośc a osy już w nich buszują.Dziwię się jedynie że z kędzierzawką problem,jeśli je pryskasz tak samo jak inne odmiany,ale czy pryskasz?
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Witam :wit
Nie mam doświadczenia z drzewkami owocowymi,bo dopiero na jesień wsadziłam pierwsze i jest to brzoskwinia :D
Znajomy mi mówił właśnie o miedzianie,że musze spryskać tylko nie wiem kiedy :roll:
Może mi ktoś napisać?
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Renato w zasadzie to Miedzianem opryskuje się brzoskwinie jesienią po opadnięciu liści ale jeśli tego nie zrobiłaś to pewnie i wiosną taki zabieg nie zaszkodzi zrobić.Teraz wczesną wiosną przed nabrzmiewaniem pąków wykonuje się zabieg przeciwko kędzierzawości liści brzoskwini opryskując ja środkami zawierającymi dodynę (Syllit,Carpene).Zabieg aby był skuteczny wykonuje się przy temperaturze powyżej 6*C bo takich temeraturach zaczynaja działać środki grzybobójcze.
Kasia12061971
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 3 mar 2011, o 19:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Witam wszystkich.
Chciałam coś napisać o swoim drzewku brzoskwiniowym.A więc tak -kupiliśmy dom z działką na której rosło takie drzewko.Było brzydkie i mnie denerwowało.Miałam ochotę je wywalić , ale przycięłam je bardzo mocno i zrobiłam z jego korony małą kulkę.
Drzewko szybko rosło. W tym roku po cięciu nie miało wcale owoców , nawet nie kwitło.W następnym roku przycięłam je już nie tak mocno i moje drzewo zakwitło i zaowocowało.Miało nie dużo owoców bo w sumie ze 30 szt. , ale co to były za sztuki!!!!!!
Moje brzoskwinki były wielkości dużych grapefruitów ( normalnie mutanty) , a do tego pyszne i soczyste.Nie mam doświadczenia w cięciu drzewek , ale już wiem jak postępować z moją brzoskwinią. Szkoda , że nie zrobiłam zdjęć , ale na pewno jak mi się uda w tym roku uzyskać takie owoce to wrzucę fotki.
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Andrew dzięki za odpowiedz :D
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Nie wiem jak mam przyciąć moją brzoskwinię, ma dopiero 1 rok .
Może ktoś mi podpowie, bo jestem całkiem zielona. :oops:


Obrazek
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

No to poczekam do wiosny na pąki kwiatowe i sama jakoś pokombinuję ;:24
anbol
50p
50p
Posty: 76
Od: 14 lut 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Kontakt:

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

ElżbietaJa zostawiam okółek najmocniejszych pędów na wysokości ok kolana,skracam jedynie o ok1/3,wyżej słabe pędy albo idące w szpic skracam krótko-będą na ew zamianę nowe owocujące pędy za rok,no i znowu wybieram kilka gałązek mocniejszych rosnących pod możliwie najszerszym kątem i trochę skracam,za rok będzie już busz.No i znowu na najwyższym piętrze zostawić przewodnik,a konkurujące wyciąć(chyba że właściciel chce pojeśc dobrze to zostawić do wycięcia za rok,pod takim ostrym kątem będą się rozłamywać,jak coraz dalej owoce wywędrują)
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Aniu ! Co to jest tan certyfikat IP.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
aro
50p
50p
Posty: 97
Od: 6 mar 2009, o 20:49
Lokalizacja: sosnowiec

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Brzoskwinie trzeba ciąć mocno,ja bym przycioł ją tak Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
maria.k55
1000p
1000p
Posty: 1062
Od: 24 maja 2009, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Aro - przyłączę się do dyskusji, czy można ten główny pęd przewodnik tak mocno ściąć, boczne gałęzie rozumiem ale ten najważniejszy?
"Szanuj każdy dzień - bo już nie powróci"
Ogródek przydomowy u Marii.k55
anbol
50p
50p
Posty: 76
Od: 14 lut 2011, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Kontakt:

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Nie no,tak jak kolega pokazał to ja tnę po posadzeniu,w drugim roku już zdecydowanie formuje się koronkę,nie wiem jak to robicie że edytujecie zdjęcia i wstawiacie przykładowe miejsca cięcia,pokazałabym własną propozycję.
KrzysztofieIP to skrót od Integrowanej Produkcji,to cały system produkowania wszelkich warzyw i owoców(jeśli się chce oczywiście)który zakłada używanie chemi w czasach koniecznych.Zasada jest taka,że używa się środka,jeśli zagrożenie chorobą,szkodnikiem spowodowałoby realny spadek plonu,jakości etc.Nie pryska się wtedy wg kalendarza,ale biorąc pod uwagę przebieg pogody,fazę rozwoju roślin,występowanie chorób w poprzednim roku,przy szkodnikach liczy się odłowione "okazy" w pułapkach,no i takie tam.Jest przy tym trochę zabawy,bo wszystko trzeba zanotować,potem zabierają owoce do analizy chemicznej,na początku trzeba przejśc kurs i odnawiać go co 3 lata(tak było w każdym razie)no i oczywiście na to wszystko trzeba wydać pieniądze...a one w żaden sposób nie chcą wrócić :roll: Tak więc już od 2 lat certyfikatu nie mam,ale zasady nadal stosuję...
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie

Post »

Dzięki Aniu za wyjaśnienie.
W tej sytuacji od dzisiaj mogę się tytułować amator integrowanej produkcji.
Te zasady staram się stosować od kilku lat. Moim promotorem był Pomolog na naszym forum, kilku kolegów specjalistów i zaprzyjaźnione forum sadowników.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”