Matemblewskie klimaty
Re: Matemblewskie klimaty
Będą specjalne świetlówki DayGlow, kiedyś już ich używałam i dobrze się sprawdziły. światło też będzie sterowane automatycznie
Re: Matemblewskie klimaty
A to co innego, brak światła byłby najbardziej kłopotliwy a zarazem szkodliwy.
Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Matemblewskie klimaty
Piękna szklarenka,teraz tylko siać.
Re: Matemblewskie klimaty
Witaj.Wpadłąm z rewizytą.Pięknie u Ciebie.Ogródeczek wycacany
Widzę ,ze jesteś miłośniczką liatr.Ja je po prostu ukochałam i mam ich ciagle za mało.Każdej wiosny ,kiedy znajda się w sprzedaży ;przejść obojętnie nie mogę ,żeby nie kupić kilku cebulek.Szkoda ,że sa tylko w dwóch kolorach.Trytoma piękna.Nie mam jeszcze w ogrodzie i to jest moje chciejstwo od jakiegoś czasu.Może uda mi się gdzieś nabyć.... 


Re: Matemblewskie klimaty
Witam wszystkich w ten przepiękny wiosenny dzień. Pogoda bardzo dobrze nastrajająca
.
W mojej szklarni życie pełną parą, chyba zakup był trafiony bo wszystko wystrzeliło niesamowicie i rośnie pięknie...
widok ogólny cynie liliput

Jest tam rudbekia, wielosił, pomidor koktailowy, bazylia grecka, czarnuszka i kocimiętka

W największym pojemniku koleusy, hurtowe ilości, ciekawe ile z tego będzie można zasadzić

A tu po raz pierwszy karczochy. Jestem bardzo ich ciekawa

I moja kolejna tym razem tarasowa nowość.... wkońcu doczekałam się skrzyni. Teraz wszystkie sprzęty pod ręką i w jednym miejscu. Najwięcej miejsca jednak zajmują piłki do kosza męża, ale przynajmniej nie będą się walać po całym ogrodzie.

W ogrodzie bardzo powoli się wszystko budzi. Na razie widać tylko noski krokusów, hiacyntów. Już widać świeże listki wielosiła, trzykrotki i waleriany. Niestety u mnie zawsze wszystko idzie wolno, dlatego postanowiłam wnieść trochę wiosny do domu.






W mojej szklarni życie pełną parą, chyba zakup był trafiony bo wszystko wystrzeliło niesamowicie i rośnie pięknie...
widok ogólny cynie liliput


Jest tam rudbekia, wielosił, pomidor koktailowy, bazylia grecka, czarnuszka i kocimiętka

W największym pojemniku koleusy, hurtowe ilości, ciekawe ile z tego będzie można zasadzić

A tu po raz pierwszy karczochy. Jestem bardzo ich ciekawa

I moja kolejna tym razem tarasowa nowość.... wkońcu doczekałam się skrzyni. Teraz wszystkie sprzęty pod ręką i w jednym miejscu. Najwięcej miejsca jednak zajmują piłki do kosza męża, ale przynajmniej nie będą się walać po całym ogrodzie.

W ogrodzie bardzo powoli się wszystko budzi. Na razie widać tylko noski krokusów, hiacyntów. Już widać świeże listki wielosiła, trzykrotki i waleriany. Niestety u mnie zawsze wszystko idzie wolno, dlatego postanowiłam wnieść trochę wiosny do domu.

- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Matemblewskie klimaty
Fajna ta główka też lubię ciekawe osłonki na domowe. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Matemblewskie klimaty
Wpadłąm z rewizytą i od razu upadłam na kolana powalona ilością rozsad
Ale tego naprodukowałaś
Skrzynia cudna , w ogóle cały ogród ciekawy .


- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Matemblewskie klimaty
Bardzo ładna ( i z pewnością pojemna) skrzynia
Czy będzie mieszkała na tarasie przez cały sezon ?

Re: Matemblewskie klimaty
Ewelina właśnie się zastanawiam czy skrzynia wytrzymałaby zimę. Zrobiona jest z technorattanu, który powinien wytrzymać mrozy, ale muszę się zastanowić czy jestem na tyle odważna by to sprawdzić
.
a propos rozsad, mam jeszcze mnóstwo nasion do posiania................ale nie mam już miejsca

a propos rozsad, mam jeszcze mnóstwo nasion do posiania................ale nie mam już miejsca

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Matemblewskie klimaty
Bardzo ciekawa ta głowa z kwiatkiem, tylko chyba podlewanie nie należy do najłatwiejszych? 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Matemblewskie klimaty
Skrzynia bardzo pomysłowa,muszę zgapić, bo chodzę po całej działce i nie pamiętam gdzie co zostawiłam. Doniczka domowa super,sama mam bzika na punkcie osłonek,tylko domowe kwiaty przestają mnie kochać i wszystkie po kolei zaczynaja padac.
Moje mini szklarenki już od tygodnia są na tarasie,nocuje w niej sporo roslin.Na dzień odsłaniam i odpukać nic im nie jest.
Moje mini szklarenki już od tygodnia są na tarasie,nocuje w niej sporo roslin.Na dzień odsłaniam i odpukać nic im nie jest.
Re: Matemblewskie klimaty
U mnie pierwszy grill zaliczony, niedziela była cudna
I wkońcu u mnie zaczęły pojawiać się kolorowe piękności (a u niektórych już przekwitają). Spacer po ogrodzie jest lekiem na wszystkie troski.\
A o to co u mnie zaczęło się pojawiać...........

moje rh wkońcu mają pąki, bo w zeszłym roku nie kwitły

naparstnica i obrazek

hyzop i lubczyk



A o to co u mnie zaczęło się pojawiać...........


moje rh wkońcu mają pąki, bo w zeszłym roku nie kwitły


naparstnica i obrazek


hyzop i lubczyk




Re: Matemblewskie klimaty
Lecę na targi w Lubaniu. Oj mam duże plany.....aż sama siebie sie boję. Może do zobaczenia na targach



Re: Matemblewskie klimaty
Troszkę mnie tu nie było, ale czasu jakoś mało. Ale szaleństwo ogródkowe szaleje już na dobre (tzn. nie wiem dlaczego ale na zakupach ciągle wpadają jakieś nadprogramowe roślinki). Ależ cudownie patrzeć jak wszystko rośnie w oczach. Nawet jak przychodzę późno z pracy, muszę pójść na parę minut do ogrodu. Od razu całe zmęczenie znika. Dzisiaj po wieczornym spacerku towarzyszył mi dzięcioł, bardzo był gadatliwy, ale aparat mam za słaby więc nie mogę Wam pokazać. Za to moje koty bardzo dobrze go widziały i myślały że są lwami na sawannie
.
A teraz kilka zdjęć z dzisiejszego spaceru.






A teraz kilka zdjęć z dzisiejszego spaceru.









