Lato w pełni, upały nieziemskie ale już czuć nadchodzącą powoli jesień. Szczególnie wieczorem gdy robi się chłodniej i szybciej zapada zmierzch.
Parę fotek różnych roślin i nie tylko.
Nie wiem co to za roślina, kiedyś kupiłem i zapomniałem jak się nazywa. Może Wy wiecie?
Podobna historia nn
Dyptam nawet nawet po "wystrzeleniu" nasion" wygląda ciekawie
Języczka pomarańczowa na tle floksów. Czy to dobre zestawienie kolorystyczne?
Odętka której udało się znaleźć kawałek miejsca dla siebie. Ale generalnie nie jest to "wiejska" roślina i przegra walkę z gliniastym podłożem i cieniem. Póki co pręży się do słońca.
Na działce obok Kielce wreszcie zagospodarowałem kilka z moich kamieni. Układ 5 kamieni stylizowany na japoński z ogrodów zen.
trochę inne ujecie. Ustawienie kamieni tak by mi się podobało wymagało wielu prób a kamienie były cieeeeżkie i długo czułem to w kościach.
szczególnie tak by z każdej strony wyglądały sensownie i by zachować zasady japońskiej kompozycji
Zaczątek paprociowego zakątka. Trochę niespójny i właściwie mi się nie podoba bo kamienie z różnych parafii i położone tymczasowo ale dobrane pod wymagania paproci, więc wapień obok andezytu i granitu. W planach przygotowanie jesienią jednorodnych stanowisk dla tych paproci co lubią wapienne skały i tych co wolą krzemianowe
Największym wyzwaniem jest dla mnie przygotowanie miejsca dla gruntowych storczyków które w uproszczeniu lubią wilgotne bądź kserotermiczne łąki i żyzne ciepłe buczyny. Na łąki pomysł mam ale na buczyny nie bardzo.