Hosty - uprawa w donicach i pojemnikach.

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Podłoże do funkii w donicach.

Post »

paco pisze:... może być też zła struktura gleby. To błędy na których człowiek się uczy. :oops: :D :wink:
Święta prawda ;:119 Ja zawsze 'po swojemu' przygotowuję podłoże z różnych komponentów w zależności od wymagań rosliny :wink: Ogród uprawiam już, a może dopiero, ponad 10 lat, więc pewne doświadczenie już mam, tak przynajmniej myślę :wink: Mimo to, i mi błędy się zdarzają i pewnie jeszcze długo będą się zdarzały :oops: :( :wink:
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Czyli z tego co piszecie wynika, że przyczyn mojej klęski jest kilka, począwszy od wyboru hosty.
Trudno, trochę się zniechęciłam i chyba dam sobie spokój z uprawą pojemnikową.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Eech, Oliwko, czyżbym za dużo napsioczył? Na jeden sezon warto posadzić. W pojemniku wyglądają pięknie i mogą być ozdobą pzrez całe lato, czego nie można powiedzieć o wielu kwiatach sezonowych.
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

oliwka pisze:Czyli z tego co piszecie wynika, że przyczyn mojej klęski jest kilka, począwszy od wyboru hosty.
Trudno, trochę się zniechęciłam i chyba dam sobie spokój z uprawą pojemnikową.
oliwko - nie znasz tego powiedzenia 'Co cię nie zabije, to Cię wzmocni' :wink: Porażką się nie zniechęcaj, po prostu potraktuj ją jako lekcję i wyciągnij wnioski na przyszłosc :wink: Na pewno masz w domu rośliny doniczkowe, które trzeba co roku przesadzac. Ja właśnie tak traktuję hosty. Doniczkę daję na tyle dużą żeby się swobodnie mieściły w niej korzenie. Zimuję na dworze i na wiosnę zmiana doniczki na większą, jeśli potrzeba. Nie wyobrażam sobie, żeby było można hostę posadzic 'na wieki' do jednego pojemnika. Nic dziwnego, że z biegiem czasu w takich nie mogą się już rozrastac, wyjaławiają ziemię i karleją :mrgreen: ;:222 Próbuj, trzymam kciuki ;:333
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Dokładnie ! Ella robi to z wyczuciem i tak jak trzeba :) Hosty szybko wyjałowią ziemie w pojemniku w ciągu jednego sezonu. Zmiana na większa donicę i nową ziemie będzie dla nich jak zdrowie.
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Tomasz II pisze:Dokładnie ! Ella robi to z wyczuciem i tak jak trzeba :)
Tomaszu II - Wspaniały :wink: Jeśli Ty to mówisz, to chyba uwierzę, że to prawda ;P :wink:
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Mnie sie skojarzyło Ferdynand Wspaniały...chyba takowy był :wink:
Obserwuję swoje hosty, które sadzonkuję w donicach, jeden sezon rosną bardzo dobrze, o ile donica pozwala na rozrost korzeni.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Tomasz II pisze:Eech, Oliwko, czyżbym za dużo napsioczył? Na jeden sezon warto posadzić. W pojemniku wyglądają pięknie i mogą być ozdobą pzrez całe lato, czego nie można powiedzieć o wielu kwiatach sezonowych.
No coś Ty, to nie przez Ciebie. :)
Ja z wiekiem robię się coraz wygodniejsza (a może bardziej leniwa?) i idę w kierunku pozbywania się pojemnikowych, a nie zwiększania ilości tychże.
Dlatego wszystkie moje tegoroczne hostowe nabytki, a będzie tego kilkanaście :lol: , pójdą do gruntu.
Choć jeszcze raz powtórzę, ze to co tu pokazujecie- piękne po prostu!

Z leniwym pozdrowieniem - Walentyna :wink:
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Tomasz II pisze:Mnie się skojarzyło Ferdynand Wspaniały...chyba takowy był :wink:
Obserwuję swoje hosty, które sadzonkuję w donicach, jeden sezon rosną bardzo dobrze, o ile donica pozwala na rozrost korzeni.
He, he.. faktycznie, przypominam sobie tę bajkę z dzieciństwa, ale to był pies, coś jakby spaniel :wink: :D
Noo...to zmiana doniczki na większą i znów będzie ok :wink: :D
Tomku, czy masz gdzieś stronę ze swoimi hostami? Gdzieś przeczytałam, że masz ponad 600 odmian :shock: :shock: :shock: Byłoby na co popatrzec i załapac kilka (przynajmniej :wink: ) chorób :wink: :D
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Nie, nie mam, forum jest dla mnie wystarczające. W tej chwili mam ...sprawdzę...

705 w tym cztery nie nazwane mutacje.
Właśnie po konsultacjach z zacną Pidżamą znalazła ów osoba nazwę, która strzałem w dziesiątkę jest dla mej mutacji Crispuli.
oto zdjęcie mutacyjne i nazwa Pidżamy
Minx Whipped Cream ( na polski Lafirynda w bitej śmietanie- pierwszy człon nazwy to mój wkład)

Obrazek

dam wzmiankę o tym na "hosta mutacja'
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Tomasz II pisze:Nie, nie mam, forum jest dla mnie wystarczające. W tej chwili mam ...sprawdzę...705 w tym cztery nie nazwane mutacje.
Właśnie po konsultacjach z zacną Pidżamą znalazła ów osoba nazwę, która strzałem w dziesiątkę jest dla mej mutacji Crispuli.
oto zdjęcie mutacyjne i nazwa Pidżamy
Minx Whipped Cream ( na polski Lafirynda w bitej śmietanie- pierwszy człon nazwy to mój wkład)
Obrazek
dam wzmiankę o tym na "hosta mutacja'
705 ODMIAN!!!!!!! ;:154 ;:154 ;:154 ................padłam......;:27 daję słowo, że leżę koło komputera i trzeba mi podawać sole trzeźwiące, walerianę i takie tam....... Ledwo sięgam do klawiatury, ale przecież muszę Ci odpisać......... ;:101 Ty to wiesz, jak początkującą (właściwie) kolekcjonerkę host wpędzić w głęboką depresję ;:98 ;:110 . Tyyyle host w jednym miejscu, to musi być FANTASTYCZNY WIDOK!! ;:154 ;:154 Chyba jesteś posiadaczem największej kolekcji host w Polsce, ja przynamniej nie słyszałam, do tej pory, o większej. Czy Twój ogród jest dostępny dla chętnych do zwiedzania? Gwarantuję, że z całej Polski zjeżdżaliby się hostomaniacy i nie tylko.
Wielka szkoda, że nie masz strony. Przejrzenie 961 postów zajmie mi pewnie czas do końca roku, tyle, że nie wiem którego?
Mutacja jest absolutnie REWELACYJNA, możesz się nazwać szczęśliwym hościarzem, ale co do nazwy, jestem przekonana, że Pidżama, o której piszesz, że jest zacna, w swej, kobiecej szlachetności i delikatności, miała na myśli dosłowne tłumaczenie, czyli 'Kokietka w bitej śmietanie'. Spójrz na tę piękną roślinę, czyż nie 'patrzy zalotnie' spod 'woalu rzęs' białych i zielonych pasków, a te kolory, czyż nie przywodzą na myśl pysznego deseru z bitą śmietaną? To kokietka, uwodzicielka, każdy wielbiciel host chciałby ją mieć. Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy chcąc pochwalić się przed gośćmi rzeczoną hostą miałabym ją przedstawić, (wiadomo, z wiekiem pamięć szwankuje)......"a to....ach już wiem, K.......wa od bitej śmietany", nawet jeśli właściwie powtórzę jej nazwę, to i tak wywoła konsternację i zażenowanie!! :oops: :oops: :oops: W moim odczuciu, Twoja wersja nazwy jest, niestety, pejoratywna. Oczywiście, to tylko moja, subiektywna opinia, a ja jestem z natury nieco konserwatywna i może się mylę, decyzja należy do Ciebie. Może zapytaj forumowiczów, co sądzą o takiej nazwie dla Twojej, niesamowicie pięknej mutacji?
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Elu, nic nie poradzę, nazwa mi się podoba i już :) Po prostu nie wyobrażam sobie teraz, aby miała inne imię.
A lafirynda nie kojarzy mi się z ladacznicą nałożną :), oznacza to raczej taką dosadniejszą kokietkę. Ale faktem jest, że dodatek W bitej śmietanie rzeczywiście posuwa sie w tej kwestii do odważniejszych skojarzeń, niż kokietka dosadniejssza ...
Z resztą Ella Carusella też nie cieszyła sie dobrą reputacją w obszarze moralnym, ale miała za to dobre serce... i chyba o to chodzi, a nie o to co kto robi i jak pracuje.


Elu, trudno...mnie sie ta nazwa bardzo podoba
Do dyskusji nad nazwą dla nowej odmiany, która wyrosła latoś przy August MOON. Ale w tej sprawie zapraszam na hosta mutacja
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Tomasz II pisze:Elu, nic nie poradzę, nazwa mi się podoba i już :) Po prostu nie wyobrażam sobie teraz, aby miała inne imię.
Elu, trudno...mnie się ta nazwa bardzo podoba
W takim razie ....przyjdzie nam przywyknąc... :wink: Wszystko zalezy od światopoglądu, no i od płci :wink: :D A historii o 'Elli Carusselli' nie znam :(
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

...no niestety ten męski punkt widzenia... :wink:
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Post »

Paco- Super pomysł z tymi donicami , nawet jeśli są tylko jedno sezonowe - mam w domu remont więc na pewno skorzystam z Twojego pomysłu i kilka sobie wykonam - jeśli udzielisz mi praw autorskich :lol: :wink: Pozdrawiam - i raz jeszcze się zachwycę , super !!! :lol:
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”