lanceta pisze:Kamil,
jestem pod wrażeniem Twoich dokonań !Czy Twoje skrzynie z warzywami mają wsad plastikowy ?czy rośliny rosną bezpośrednio w drewnianej skrzyni.Jeżeli tak,czym ja zaimpregnowałeś ?Jestem bardzo ciekawa....

Pozdrawiam

Rosną w skrzyni bezpośrednio.
Deski suszyłem trochę.
Później podkład impregnujący bezbarwny
na to później impregnat kolorowy ,, firmy nie pamiętam, kilka razy malowałem, na wiosnę powtórzę zabieg, tyle że już nie od środka ;)
Mimo wszystko deski się trochę powyginały, ale funkcję swoją skrzynie spełniają. Wszystko rośnie bardzo fajnie, prócz arbuza , nie wiem czemu, jeden krzak to miał chyba z 15 owoców, każdy w wersji mini czerniał po kilku dniach i tyle go było. I tak cały czas... teraz też jest jakieś maleństwo.
To samo z papryką, nie urosła bo w gąszczu pomidorów ukryta, cóż... za dużo tego jak na 2 skrzynie.
Ale to pierwszy mój warzywnik... za rok będzie lepiej.
Codziennie jem do 4 - 5 pomidorów, i cały czas mam na krzaku kilka czerwonych ;)
Malinowe są cudne, przepyszne, za rok tylko one + kilka odmiany czarnej bo jestem ciekaw jak smakują. No i arbuzz... muszę go mieć.
Pozdrawiam!