Witajcie niedzielnie!
Ostatnio przez kilka dni miałam doła, ale już sobie poszedł w diabły i znów świat wydaje się piękniejszy
Nawet zima nie jest w stanie mnie wyprowadzić z równowagi. Skoro nie chce ustąpić, niech siedzi. Ja mam swoje plany, które będę realizowała i tak w domu. Otóż, dzięki naszej Aneczce postanowiłam wykorzystać chyba stuletnie nogi od maszyny, na które wreszcie mam konkretny pomysł. Aneczko kochana - ślicznie dziękuję
Pogrzebałam w necie, popatrzyłam i wymyśliłam, że na okrągłym blacie wykonanym ręcami eMa, ozdobionym przeze mnie decaupagem, postawię dużą donicę, którą oczywiście też musi wykonać szanowny małżonek
Część zewnętrzna będzie z drewnianych desek. W środku ocieplenie z wełny bądź styropianu obite grubą folią, a w środku zwykła kastra budowlana dość słusznych rozmiarów /już nabyta/. Część zewnętrzną również mam zamiar ozdobić. Na razie oglądam filmy instruktażowe, żeby mieć choć mgliste pojęcie co z czym. Nigdy nie miałam specjalnych zdolności plastycznych, ale przecież nie święci garnki lepią...
Może i ja się czegoś nauczę. Na początek w obroty wezmę drewniane pudełko i popróbuję na nim. Potem przyjdzie czas na donicę i blat. Jestem taka podniecona tym pomysłem, że dzisiaj pomimo niedzieli nie mogłam wyleżeć w łóżku, tylko od siódmej myślałam o tym nowym wyzwaniu
Oprócz zakupionych wczoraj materiałów potrzebnych do wykonania donicy i blatu, zakupiłam po bardzo okazyjnej cenie nową, śliczną pergolę do swojej Francois Juranville. Stara zaczyna się rozłazić, a jeszcze przy remoncie tarasu, to już na pewno się rozpadnie. Skorzystałam z obniżki i capnęłam. O takich drobiazgach jak dwie dalie już nawet nie wspominam, bo to zupełnie spontanicznie jakoś tak samo z siebie wyszło. M był wyjątkowo cierpliwy i wyrozumiały, więc skrzętnie skorzystałam z okazji
Od kilku dni mam problemy z hostingiem. Nie mogę umieszczać nowych zdjęć

Korzystam z innego, a ten z kolei zmniejsza mi zdjęcia do 800 pikseli i przez to zmniejszenie one są mniej wyraźne. Mówi się trudno - trzeba przeczekać albo zmienić hosting.
Dzisiaj będą lipcowe wspominki
Sabinko, skoro mają w F, to bierz i nie miej skrupułów. Mnie też czasami zdarza się po kilka razy coś domawiać. Oni potem i tak to zestawiają w jedno zamówienie. Po co czekać do jesieni, skoro możesz mieć ją wiosną i już w czerwcu cieszyć się jej urodą
Werka, zawsze możesz domówić drugą sztukę

Gdybym miała więcej miejsca wzięłabym i trzecią. Nie tylko dla samego koloru, ale dlatego, że ona naprawdę kwitnie prawie non stop.
Ten zegar rzeczywiście dość mały. Nie byłoby go widać na rabacie. Za to jeśli mąż jest w stanie wykonać większy, to
Basiu, masz bardzo dobry wzrok

Tam jest posadzony powojnik i nawet widać etykietę. Niestety tutaj go nie widać, bo jest maleńki. Nie chce coś rosnąć i chyba nawet w tym roku nie pokazał żadnego kwiatka. Oj, nie lubią mnie powojniki, nie mam do nich ręki. Pewnie coś robię źle, że nie chcą u mnie ładnie rosnąć
Soniu, z patykami hortensji próbowałam - niestety bez rezultatów. W wodzie się nie udało, w gruncie również klapa

Za to Twoją metodę, wypróbuję na bank. Może tym razem mi się poszczęści?
Parfum i mnie zachwyciła tym swoim pięknym kolorkiem
Elu 
Witam Cię serdecznie i bardzo się cieszę, że postanowiłaś skrobnąć kilka słów. Na pewno wpadnę do Ciebie z rewizytą.
To miłe co piszesz, ale jaki tam ze mnie znawca róż

Za krótko się nimi zajmuję, żeby określać się mianem znawcy. Kocham te moje kolczaste piękności i tą miłością staram się dzielić z Wami. Czasami staram się trochę Was pokusić... Zawsze to lepiej jak więcej osób ma jakąś odmianę i wtedy możemy porównać jak się spisuje w różnych ogrodach, na zróżnicowanych jakościowo glebach.
Alutka, ciekawa jestem pod jaką różę szukasz podpory?
Musisz i Ty kusić kolejnymi różami?
Oj, tam zaraz kusisz...

Na Munstead Wood skuś się koniecznie, bo jest tego warta!
Upatrzyłam sobie jak zwykle Austinki. Między innymi z nowości: Bathsheba, Sir Walter Scott. A ze starszych Anne Boleyn, Barbara Austin. U nas ich nigdzie nie dostaniesz.
W lilypolu zamówiłam:
1 x Lilia rarytas MISTERY DREAM -opakowanie 1 szt.
1 x Lilia LA ERCOLANO- opakowanie 2 szt.
1 x Lilia Orienpet CORINTHE- opakowanie 2 szt.
1 x Lilia LA ENCORE- opakowanie 2 szt.
1 x Lilia rarytas KUSHI MAYA- opakowanie 1 szt.
1 x Lilia Orienpet FEDORA- opakowanie 2 szt.
1 x Lilia Orienpet BRUSAGO- opakowanie 2 szt.
1 x Lilia Orientalna pełna BROKEN HEART- opakowanie 1 szt.
1 x Lilia Orienpet GAUCHO- opakowanie 1 szt.
Spiesz się, spiesz, bo jak coś sobie upatrzyłaś, to faktycznie mogą wykupić
