Ucieczka z Krakowa --- początki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

A w ostatni weekend listopadowy było tak:
Obrazek

Zauważyłam po raz pierwszy takie pączki na mojej kalinie hordowinie, więc liczę, że wreszcie na wiosnę zakwitnie.
Obrazek

I taki tegoroczny asterek mi zakwitł. (A za nim wciąż zielony estragon, który odbił po jesiennym cięciu.)
Obrazek
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2909
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Witaj w powojowym klubie, ja również mam kilku nieproszonych gości, o ile ty możesz je wytępić, bo masz je w całości na własnym gruncie, to moje podstępnie przełażą pod podmurówką płotu korzeniami a przez płot pędami. W sezonie zrywam i wyrywam kilometry dziadostwa, chwila nieuwagi i moje rośliny oplecione i zduszone ;:223 Oprócz powojnika, od sąsiada przychodzą w odwiedziny maliny, winogron i podagrycznik i nigdy się to nie zmieni niestety.
Miłej niedzieli.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Daria, współczuję Ci walki z powojem,ja walczę z nim już ładnych parę lat, jak na razie udało mi się bardzo go ograniczyć, ale każdej wiosny i jesieni wyciągam trochę korzeni. Oby do wiosny ;:7
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario :wit Pięknie kolorowo u ciebie :)
Twoje krzewy owocowe mają jeszcze masę kolorowych liści,pięknie przebarwionych natomiast moje już od dawna nawet jednego nie posiadają.Mało tego ja się zastanawiam czy moje porzeczki nie zakończyły żywotu bo tych suszach bo jakoś kiepsko i dziwnie wyglądają w porównaniu do twoich.Przekonam się wiosną a chyba nic dobrego jeżeli chodzi o nie nie mam się co spodziewać.Lewkonie ci zakwitły późno ,moje wcześniej może zakwitły,ale jako jedyne jeszcze do Tej pory kwitną i pachną .Pierwszy raz je siałam i zastanawiam się czy one same się wysieją wiosną z tych nasion co miały i mają czy muszę sama sobie wysiać .
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42349
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Witaj Dario! muszę przyznać, że jak już się odezwiesz to usatysfakcjonujesz nas w pełni ;:168
Ale po kolei: no niestety niedziela już odpada po pada, ale w tygodniu może Ci się uda przynajmniej podjechać i zadołować roślinki. Wiem, że dostały troskliwą opiekunkę ;:4
Rozetek niestety nie rozpoznaję może to jakieś przymiotno? masz trochę inny skład gleby co widać po chwastach to i inne dwuletnie się wysiewają.
Nie wiedziałam, że floks strzela i jakoś nie widzę siewek w różnych miejscach, a sporo floksów mam,
rudzielec widać że dobrze odżywiony :D do mnie też na dożywianie przychodzi kot sąsiadowy, ale głaskać się nie daje. Co prawda wygląda na bardzo zestresowanego to nie robię nic na siłę :D
Widzę że bukszpany nieźle się przyjęły i nabierają kolorytu, ale jako że od spodu są wyłysiałe to może podsadzisz je krzewami, oczywiście niższymi. Jakaś tawuła japońska, kwitnie i ma złote liście kontrastujące.
Przekonałaś mnie do krokusów jesiennych i jednak sobie kupię, bo o tej porze są śliczne!
To już wiem dlaczego tak żywo zareagowałaś na moje lewkonie, moje kwitną dalej, ale nie wytwarzają nasion. Wczoraj obejrzałam najdłużej kwitnącą roślinę i nic nie widziałam. Takich chwastów nie mam ale ma swoje upierdliwce z którymi walczę: podagrycznik i perz. Te chwasty dominują w całej okolicy i w lasach, a stamtąd poprzednicy masowo znosili rośliny.
Powtórzę, że masz śliczną okolicę mimo pofałdowanego terenu emanuje z niej spokój :D Widzę że agrest obrosły truskawki czy poziomki, to jak będziesz zbierać owoce? ;:306 Za te przebarwienia m.in. uwielbiam krzewy.
Dzięki za zdjęcie róży Alba Rose ;:180
Bardzo liczę na spotkanie wiosenne czy letnie, bo bardzo żałowałam, że tak skromnie wypadła moja kolekcja roślin. Są miesiące, że naprawdę jest co oglądać. Pozdrawiam serdecznie!
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Iwonko, Danusiu: powój i rdestówka przywędrowały niestety też od sąsiada, mam je głównie przy miedzy i na miedzy. Porozmawiam z nim, może byśmy się zrzucili na większe opakowanie herbicydu i na wiosnę popryskali miejscowo rozety.
Tylko, że od tych sąsiadów to ciężko będzie jakikolwiek grosz wyprosić, bo sąsiad woli na trunki odurzające wydać. I on się tam powojem pewnie nie przejmie.
Sprawa jest o tyle do opanowania, że te chwasty dopiero co się pojawiły pod koniec tego sezonu.
Danusiu, jak Ci się udało go ograniczyć, to i tak jest już dobrze.
Za naszymi sąsiadami znajduje się kawałek ugoru starszego gościa, któremu już nic się nie chce i stamtąd rozsiewają się chwasty, co roku nowe.

Betusiu, ja uzupełniałam zdjęcia od 17. 10., więc teraz już nie jest tak ładnie jak w październiku. Powiem Ci, że agrest pienny i porzeczka czarna pienna mają się dobrze, ale z pozostałych normalnych krzaczków porzeczek to też mi wszystkie liście opadły dawno temu, nie wiem, czy to nie jest ta jakaś opadzina liści porzeczek. Ale ogólnie nie jestem z tych krzaczków zadowolona, marnie rosną, to były marne sadzonki z jakiegoś marketu, chyba wymienię ja na większe, widziałam w centrum ogrodniczym ładne spore krzewy kopane z gruntu. Tylko różową odmianę 'Lubawa' sobie zostawię.
Co do lewkonii - tak jak pisała tu Marysia Maska - sprawdź, czy w ogóle zawiązały nasionka?

Marysiu, to rzeczywiście chyba przymiotno białe, lub inne podobne.
Najpierw podejrzewałam, że to kot mi rozgrzebał nasionka floksów, ale potem zamknęłam pokój, weszłam później i znów nasionka były na podłodze i obok, więc po tym domyśliłam się, że same strzelają. :D
Bukszpany raz wychodzą na zdjęciach gorzej, raz lepiej, ale od strony południowej, czyli od sąsiada to są mocno podeschnięte. Powiem Ci, że sama nie mogę się zdecydować, co z nimi zrobić. Od naszej strony jest pod nimi cień, więc myślałam o podsadzeniu paprociami lub dużymi hostami, ale... to musi poczekać. A i tak mam zgryz, bo koło tych bukszpanów trzeba teraz latać i skakać, opryskiwać i wycinać chore pędy, wyzbierać i spalić wszystkie chore listeczki spod nich, żeby zwalczyć tego grzyba, który je zaatakował, więc nic pod spodem teraz nie posadzę. :(
A Twoje lewkonie to w ogóle takie ładne pełne kwiaty mają, ja wysiałam niby miks pełnych i zwykłych, w różnych kolorach miały być, ale tylko pojedyncze liliowe mi zakwitły.
Podagrycznik i perz też mam, ale już się przestałam nimi przejmować, tzn. uporządkowałam sobie chwasty od najgorszych, do tych, które na razie mogę omijać wzrokiem i udawać, że ich nie widzę. Do czasu, aż muszę wyciągać je z rabatek.
Agrest pienny rośnie na skraju truskawek, to jakoś dam radę zbierać jedno i drugie :) , a po trzech latach i tak truskawki będą musiały znaleźć nowe miejsce. Bo chyba po takim czasie już słabiej owocują?
Twoja kolekcja roślin nie wypadła wcale skromnie: ja okiem ogrodnika od razu zobaczyłam cały potencjał. ;:333 Tylko taka już pora roku, że wszystko szykuje się do snu. Dni są krótkie, jest ciemno. Ale przynajmniej miałyśmy czas pogadać nie tylko o roślinach. :wink:
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42349
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario ja z piennych roślin prawie zrezygnowałam, tzn mam teraz jeden agrest, bo sprzedawca w opisie nie wspomniał :wink: Róże, porzeczki, agresty wszystko jak nie usychało od razu to szybko kończyło swój żywot. Tak sobie to tłumaczę, że takie rośliny potrzebują więcej wody, żeby odżywić patyk i roślinę.
No tak na razie nie ma sensu podsadzać bukszpanów, a potem można nawet stworzyć kompozycje. Zima na pewno im pomoże w zwalczeniu grzyba. Dobrze prawisz teraz był czas na poznanie się a potem będzie czas na nasze doświadczenia i rośliny :D Byle do wiosny ;:138
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dziś chciałabym pokazać Wam kilka zdjęć z październikowego spaceru, jaki odbyłam z moją mamą do parku na sąsiednim osiedlu. Był to przeddzień moich imienin i mama wspominała czasy, kiedy jeszcze nie potrafiłam chodzić, ale bardzo lubiłam porę spacerów w wózku. Gdy zbliżała się ta pora, to zaczynałam się trochę wiercić. :D
Także ten spacer był bardzo sentymentalny, zwłaszcza że z mamą widzę się teraz raz do roku (przez ok. 3 tygodnie), jako że mieszka od paru lat za wielką wodą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jestem bardzo wdzięczna temu komuś, kto kiedyś założył ten park.
Teraz już się nie tworzy w Krakowie miejsc zielonych, a tylko wybetonowane.

Przy okazji można z takiego parku zaczerpnąć inspirację do tworzenia nasadzeń kolorowych jesienią.
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Witaj Dario . :wit
Znamy się wątku Małgosi i pomyślałam by Cię odwiedzić .
Z dużą przyjemnością obejrzałam Twój ogród . Robisz bardzo dobre zdjęcia . ;:333
Będę do Ciebie zaglądać i czekać na nowe zdjęcia :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Daria, piękne zdjęcia parku pokazałaś. Nic dziwnego że lubisz tam spacerować. Szkoda że macie mało takich miejsc. Na szczęście Szczecin tonie w zieleni. Mamy sporo pięknych starych parków. Miasto dba też o zielone skwery. Jest gdzie pospacerować. Zapraszam do Szczecina. ;:172
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12054
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario świetnie, że zdrowie w porządku. ;:168 Dla szalonych ogrodników, to każdy przejaw życia na rabatach jest piękny. Jesień masz ładną, astry i kolorowe liście w słońcu cudnie wyglądają. Miejsce do spacerów wyjątkowo urokliwe. Witaj w klubie powojowym. Rośnie u mnie cztery lata i nie udało mi się go zniszczyć. Na szczęście w jednym miejscu, więc tylko kilka razy podcinam i pielę. Bukszpanowe chore liście niestety trzeba zebrać i spalić. Moje chorujące przez dwa lata, w tym roku dość mocno poprzycinałam i zdecydowanie ładnie się odbudowały. Niestety chemia na grzyby była konieczna. ;:223
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42349
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Witaj Dario!
Śliczny ten park, w szczególności że rośnie już kilkanaście lat. Tutaj możan zobaczyć jakie duże rosną rośliny które zamierzamy posadzić :? jaką przybierają formę i jak się wybarwiają. Środowisko zróżnicowane gdzie jest i woda pozwala na obserwację ciekawych okazów fauny. Spacer czy karmienie kaczek pozwala nam odpocząć. Bardzo ładnie pokazałaś to miejsce ;:168
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Przyszłam z rewizytą :wit

W pięknym miejscu masz swoją działkę. A zdjęcia z parku rewelacja ;:333
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2909
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Spacer w pięknym parku i to jeszcze z mamą, wspominając dawne czasy, to jedne z piękniejszych chwil jakie się nam trafiają, korzystaj więc z nich jak tylko możesz :wit
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Witaj, Beatko. :wit
Cieszę się, że zdjęcia się podobają. Wpadaj jak najczęściej, zapraszam!

Danusiu, zazdroszczę Ci tego, że władze waszego miasta mają zupełnie inny stosunek do zieleni, niż u nas. U nas jakoś jeszcze nie mogą pojąć, jak ważną rolę spełnia zieleń, głównie dorosłe drzewa, które zbyt często są wycinane, a w ogóle nie są niczym zastępowane. Do Ciebie to strasznie długa droga, ale zdarza nam się raz na jakiś czas podróżować na północ do teściów z Zachodniopomorskie, jak będzie kiedyś możliwość, to z chęcią bym Cię odwiedziła.

Soniu, co stosowałaś na grzyba na bukszpanach i w jakim terminie? Opryski robiłaś przy słonecznej pogodzie? Ja próbowałam do tej pory ekologicznie mikroorganizmami EMami przy pochmurnej, ale nie wyszło, chyba tylko im zaszkodziłam? Udało mi się rozpoznać, że to volutella buxi.

Marysiu, tak - wzrost roślin, które sadzę chyba zawsze będzie mnie zaskakiwał i przesadzanie też zawsze będzie normą. Czytam zawsze o docelowej wielkości i ją sobie wyobrażam, ale jak sadzę maleństwa, których nie widać na rabacie, to mam skłonność do sadzenia gęściej, żeby mniej chwastów urosło pomiędzy. :wink: Zauważyłam, że przez ok. dwa sezony większość naszych roślin się korzeni i przystosowuje, a potem się nagle np. wielki krzak robi i trzeba go przesadzić. :lol:

Kasiu, witaj. :wit
Zazwyczaj robię fotki z stronę północy, bo tam nie ma zabudowań i są łagodne pagórki, a zabudowania sąsiadów od południa i częściowo od wschodu nie są zbyt dekoracyjne. :wink:

Iwonko, dobrze napisałaś - i starałam się bardzo czas wykorzystać podczas mamy odwiedzin u nas. ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”