Ogród-moja obsesja
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Ogród-moja obsesja
Chciałem tylko zaznaczyć swoja obecność.
Do Waszego gadulstwa już się przyzwyczaiłem. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród-moja obsesja
Marysiu Jureczek jest bardzo tolerancyjny, ale i czujny! Czarne chmury coś nam przyniosą! No cóż koniec października!, ale ja mam nadzieję jeszcze na jakiś ładny weekend! Miłego dnia!
-
sylvi
- 1000p

- Posty: 1067
- Od: 26 sty 2012, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Karkonosze
Re: Ogród-moja obsesja
Witaj Marysiu po dłuższej przerwie, jak ci się podoba zima
mam nadzieję, że zdążyłaś oporządzić ogród, bo ja ledwo, ledwo ... ale dałam radę.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród-moja obsesja
Maseczko chmury właśnie przyniosły to, co poniżej. Tak było rano, teraz nadal sypie i wieje damski wiatr.

Sylvi Zima jest piękna, tylko chyba trochę za wcześnie. Roślinki trochę zabezpieczyłam, wykopałam co należy i plony zdążyłam zebrać. Reorganizację zostawiam na następny rok. Dzisiaj walczyłam z buraczkami i chrzanem. Nie miałam Maski przeciwgazowej, więc do sporządzania chrzanu przystąpiłam w goglach narciarskich, maseczce chirurgicznej i klipsie do bielizny na nosie. A i tak upłakałam się i za przeproszeniem usmarkałam, ą sąsiadka widząc mnie na schodach podejrzanie spytała, czy ktoś mnie pobił / może M
./, a może jakaś tragedia w rodzinie? A mój niewinny M. składał zakupione półki w piwnicy, może nareszcie zmieści mi się wszystko
co może się jeszcze przydać.. plus zapasy zimowe w ilościach, jakby miała być wojna
A poniżej burak mutant, ważył 1,15kg.


Sylvi Zima jest piękna, tylko chyba trochę za wcześnie. Roślinki trochę zabezpieczyłam, wykopałam co należy i plony zdążyłam zebrać. Reorganizację zostawiam na następny rok. Dzisiaj walczyłam z buraczkami i chrzanem. Nie miałam Maski przeciwgazowej, więc do sporządzania chrzanu przystąpiłam w goglach narciarskich, maseczce chirurgicznej i klipsie do bielizny na nosie. A i tak upłakałam się i za przeproszeniem usmarkałam, ą sąsiadka widząc mnie na schodach podejrzanie spytała, czy ktoś mnie pobił / może M
A poniżej burak mutant, ważył 1,15kg.

Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród-moja obsesja
Oj Marysiu jakbym wiedziała, to podrzuciłabym swoją Maskę, ale się uśmiałam
Kochana ale jak się ma takie buraki (bo przecież nie jeden) to półki trzeba dokupywać. Pytanie które u mnie padło czy ten chrzan z burakami pasteryzujesz?
A co Ty tak te kwiatki posypałaś tym śniegiem? Niechby sobie jeszcze kwitły biedactwa!
A co Ty tak te kwiatki posypałaś tym śniegiem? Niechby sobie jeszcze kwitły biedactwa!
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród-moja obsesja
Już wstałam,
bo sąsiadka zza sufitu zrobiła mi pobudkę.
Może przypomniała sobie, /też emerytka ze stażem, / że należy przestawić zegarki.
Ale chyba nie,bo ona często krząta się o niezwykłych nocnych porach.
Mnie natomiast mile zaskoczyły moje czasomierze. Wszystkie trzy / w komputerze- wiadomo, w zegarku nakredensowym - M mi kupił takie "cudo"- i w telefonie prezencie od córci/ same się poprzestawiały, tak że nie musiałam wstawać po północy, żeby być na bieżąco.
Marysiu a propos ćwikły z chrzanem , to znalazłam w moich annałach, że można pasteryzować. Na próbę to uczyniłam z kilkoma słoiczkami , ale otwarłam dzisiaj jeden i stwierdziłam, że "kszan" / jak pisał w remanencie mój współpracownik/ stracił moc , a buraczki są gorzkawe.
Nie polecam więc tej metody, lepiej tradycyjnie odnawiać zapasy na bieżąco. Płacz i zgrzytanie zębów periodycznie zapewnione .
A teraz żeby nie było, że ciągle się chwalę, że mam wszystko największe, to zademonstruję moje marchewkowe plony. Oto cały zbiór, jakieś 1,5 kg

A to najdłuższa, a jaka dorodna

Poza tym wszystkie jakieś kudłato-kędzierzawe, chyba zaraziły się od brzoskwini, a może chciały przygotować się do zimy.
Mnie natomiast mile zaskoczyły moje czasomierze. Wszystkie trzy / w komputerze- wiadomo, w zegarku nakredensowym - M mi kupił takie "cudo"- i w telefonie prezencie od córci/ same się poprzestawiały, tak że nie musiałam wstawać po północy, żeby być na bieżąco.
Marysiu a propos ćwikły z chrzanem , to znalazłam w moich annałach, że można pasteryzować. Na próbę to uczyniłam z kilkoma słoiczkami , ale otwarłam dzisiaj jeden i stwierdziłam, że "kszan" / jak pisał w remanencie mój współpracownik/ stracił moc , a buraczki są gorzkawe.
A teraz żeby nie było, że ciągle się chwalę, że mam wszystko największe, to zademonstruję moje marchewkowe plony. Oto cały zbiór, jakieś 1,5 kg

A to najdłuższa, a jaka dorodna

Poza tym wszystkie jakieś kudłato-kędzierzawe, chyba zaraziły się od brzoskwini, a może chciały przygotować się do zimy.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ogród-moja obsesja
Marysiu, to zdjęcia naprawdę z wczoraj
???????
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród-moja obsesja
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ogród-moja obsesja
Marysiu, uśmiałam się niesamowicie nad Twoją miską marcheweczek, a ta największa rzeczywiście godna podziwu.
Za to osobiste przerabianie chrzanu to chyba jakaś pokuta za coś?
A sąsiadka już zawsze będzie podejrzliwie zerkać na Twojego M. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród-moja obsesja
Re: Ogród-moja obsesja
Marysiu czy ty może wiesz o czymś , o czym nas nie informujądelosperma pisze:... co może się jeszcze przydać.. plus zapasy zimowe w ilościach, jakby miała być wojna![]()
Może porobię jeszcze trochę zapasów, na wszelki wypadek
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród-moja obsesja
Linetko ostatnio mam takie jakieś masochistyczne zapędy.
Maseczko to może podeślę Ci tę marchewkę?
Emko Rób zapasy, nigdy nic nie wiadomo. Może forumki Cię odwiedzą.
Maseczko to może podeślę Ci tę marchewkę?
Emko Rób zapasy, nigdy nic nie wiadomo. Może forumki Cię odwiedzą.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród-moja obsesja
Marysiu widzę, że zbiory warzyw się udały w tym roku
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród-moja obsesja
Marysiu nim wyślesz to spróbuj mojej metody, ponieważ zawsze miałam różne marchewki (tylko w markecie są jednakowo duże) to np. do sałatki jarzynowej gotowałam w łupinach. Potem ładnie skórka schodzi i nie nakroisz się. Łupiny możesz podesłać 
- stokrotka_polna
- 500p

- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Ogród-moja obsesja
Marysiu z motyczką, zimę masz imponującą
. U mnie tylko trochę śniegu a i tak jesteśmy pod wrażeniem.
Plony cudne, a z burakiem to trzeba na jakąś wystawę jechać. Medal gwarantowany
.
Plony cudne, a z burakiem to trzeba na jakąś wystawę jechać. Medal gwarantowany
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2







