Kwiaty mi nie pleśniały.Pojawiała się pleśń na górnej warstwie keramzytu.Było to prawdopodobnie spowodowane zbyt często podlewaniem do poziomu maksimum. Należy zdjąć górną warstwę keramzytu przepłukać pod bieżącą wodą trzymając za wskaźnik wkład i uzupełnic nowym.Lub wymienić keramzyt jeżeli widzisz że pleśni jest dużo.Biały nalot może być też spowodowany kiedy woda którą podlewamy ma zwiększoną zawartośc chloru.Wtedy należy tylko zdjąć wierzchnią warstwę.Dla pewności użyj nosa

pleśń ma nieprzyjemny zapach.
iskaria nie wiem co sie stało ,ale kiedy o godz.12,30 czytałam Twój post, było w nim tylko pytanie czy pleśniały mi kiedyś kwaitki w hydro.Teraz o godz15.30 pojawiła sie dalsza część.Pewnie edytowałaś swój post w celu wyjaśnienia.Nieistotne.
To nie Twoja wina ,musiałaś kupić już zapleśniały kwiatek,bo w ciągu jednego dnia nie mogła pojawić się pleśń.Monstera stała w dużo niższej temperaturze w sklepie i podwyższona temperatura w domu mogła spowodować że pleśń się uaktywniła. Wstaw zdjęcie bo takiej sytuacji jeszcze nie widziałam.Powąchaj czy na pewno jest nieprzyjemny zapach.Jeżeli tak usuń cały keramzyt umyj korzenie i daj nowy keramzyt.
Jeżeli mieszkasz blisko sklepu powinnaś wrócić z kwiatem z reklamacją. Sądzę że nie będą robic problemu.Zrób to zanim usuniesz stary keramzyt.