Mój kawałek świata część trzecia

[x-p-k]

Nono, ale łupów!
Ja liczę po cichu na wystawę, mam nadzieję że będzie aby kilka mega rarytasków do kupienia

[X_r-o]

Gratuluję zakupów i spotkania
Co do świerczka to faktycznie taki jakiś mało intensywny płciowo Jak obserwuję tą odmianę to ma ona dużo bardziej soczysty odcień igieł i rośnie w stożek, a nie tak płasko. Może Sylwek coś wymyśli

[edulkot]

Iwonko bardzo dziękuję za cudownie spędzony czas i wspaniałą gościnę, dla Ciebie dla T.
Wybacz że dopiero teraz się odzywam ale miałam urwanie głowy dosłownie i w przenośni.
Więcej wieczorem, pędzę sadzić zdobycze.

[Sylwek-zx]

Iw, no na Picea abies 'Will's Zwerg' to ni jak mi to wygląda, brak mi przewodnika, dość wyraźnie widać bardziej rozłożysty pokrój, igła chyba tez nieco dłuższa, no ale to powiedzmy może kwestia zdjęcia, trzeba poczekać co dalej, strzelać w inna odmianę też trudno, więc ewentualnie jeszcze pytać dalej Mirek, albo Marzenka

[iwa27]

Aniu ja na Łosiów szykowałam się od ponad pół roku, wiedziałam, że znajdę tam coś dla siebie. Trochę mnie ograniczały finanse bo wróciłabym jeszcze z kilkoma innymi roślinkami (miłorząb, piwonia drzewiasta, klon Shirasawy i z 100 odmian skalniaków)

Mnie Gosiu też on na niego wygląda dzięki

Lucynko chyba nic nie byłoby w stanie zatrzymać mnie przed wyjazdem do Łosiowa

Piotrek zapraszam za rok do Łosiowa - jestem pewna, że wrócisz zadowolony

Pawełku krążyłeś, krążyłeś, ale w końcu trafiłeś w sedno - to świerk kłujący Waldbrunn

Maju to ja dziękuję za odwiedziny

Sylwku dzięki za dobre chęci. Nie wiem dlaczego uparłam się przy tej pierwszej nazwie, ale jakoś od razu nie byłam jej pewna

[Lucy2na]

mnie zatrzymały garnki ...kluski rolady kotlety sałatki.....
oj durna jestem ....

[iwa27]

Wczoraj orałam - dosłownie w ogrodzie do samego wieczoru i nie miałam juz sił wchodzić na forum. Zrobiłam wczoraj to co miałam zrobić w czasie urlopu - wydarniowałam kawałek skarpy na powiększenie mini iglakowiska oraz powiększyłam rabatę przy furtce. Darnie w moim ogrodzie mają ze 100 lat ich usunięcie wymaga ogromnej siły. Same nasadzenia to już przyjemność. A oto co wyszło z tej mojej orki
Pierwsza skarpa w kilku odsłonach






A teraz rabata przy furtce - chcę, żeby dominował tu mój ulubiony kolor

[Tosia1]

Zapomiałaś wziąć przyrządu!!!! No, podziwiam! Tyle roboty odwaliłaś. We wtorek wybieramy się do Pszczyny. Jedziesz?

[iwa27]

No wiem, że zapomniałam A do Pszczyny chętnie bym się wybrała, ale przecież do 15 jestem w pracy

[Tosia1]

Jedziemy rano, bo w planie dwa ogrody na zakupy!!! Załatw urlop!!!!!

[JAKUCH]

IWONKO tyle pracy już odwaliłaś ,ale musiałaś sie namachać . Zamiast wypoczywać to u Ciebie wieczna harówa .

[X_r-o]

A teraz rabata przy furtce - chcę, żeby dominował tu mój ulubiony kolor

kolor iglakowy?

Podziwiam wykonaną pracę A Białobok jaki już rozpędzony

[iwa27]

Oj Tosieńko, nie mogę

Jadziu zmęczona ale szczęśliwa - jak zwykle ja tylko wtedy jestem zła, gdy pogoda nie pozwoli mi pracować w ogrodzie

Pawełku mój ulubiony kolor t pomarańczowy - we wszystkich jego odcieniach od morelowego do pełnego orange wiem, wiem dla mężczyzny pomarańczowy to pomarańczowy Może uda mi się dziś - specjalnie dla ciebie wrzucić kilka widoczków z Białobokiem w roli głównej. Ludzi przystają przy moim ogrodzie z jego powodu, żaden kwiat nie przebije jego piękności

[edulkot]

Iwonko ale się narobiłaś ale efekt jest super. Białobok rzeczywiście śliczny a pomarańczowy we wszystkich odcieniach to ładne zestawienie na jednej rabatce.
Czy ja dobrze widzę, gdzie podział się płot, jak byłyśmy u Ciebie to tam chyba było jakieś ogrodzenie tylko nie pamiętam jakie.

[Tosia1]

Iwona, niestety ja też nie mogę jechać. Nela będzie niepocieszona, ale tak się złożyło.