Miłych, radosnych i spokojnych świat ci życzę
Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Aniu, pisałaś kilka stron temu, że masz sukcesy w uprawie hortensji Blue Bird. Mogłabyś napisać coś na ten temat? Okrywasz ją na zimę? Czym?. Ja mam ją pierwszy rok i ciekawa jestem czy doczekam kwiatów...
Miłych, radosnych i spokojnych świat ci życzę
Miłych, radosnych i spokojnych świat ci życzę
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Dorotko- hortensja piłkowana ma to do siebie, że kwitnie na tegorocznych pędach ( nie tak, jak ta wielkokwiatowa, która pąki kwiatowe ma na starych, zdrewniałych pędach i trzeba je bardzo ogacać na zimę by owe pąki nie zmarzły) . Ja przysypuję swoje H. serrata kopczykiem z kory a na wiosnę przycinam stare pędy. Na nowych, które wyrastają u dorosłych krzewów bardzo obficie, tworzą się masy kwiatostanów. Jeszcze jedno-ponieważ nie mam zbyt żyznej gleby, zasiliłam swoje H.serrata nawozem "Magiczna siła" dla hortensji. Życzę sukcesu w uprawie- jeśli zabezpieczyłaś jej bryłę korzeniową to z pewnością zakwitnie. Ja też czekam z niecierpliwością na przyszły sezon bo zakupiłam w tym roku dwie nowe odmiany i jestem bardzo ciekawa ich kwiatów

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Dziękuję
Czytałam o tym jej kwitnieniu na tegorocznych pędach, ale po zagorzałej dyskusji w moim wątku na temat kaprysów w jej kwitnięciu zaczęłam sama wątpić. Moja zabezpieczona liśćmi, torfem i włókniną. Mam nadzieje, że zakwitnie obficie.
Życzę ci wesołych, rodzinnych świat, miłych spotkań i spełnienia marzeń w nadchodzącym Nowym Roku.
Czytałam o tym jej kwitnieniu na tegorocznych pędach, ale po zagorzałej dyskusji w moim wątku na temat kaprysów w jej kwitnięciu zaczęłam sama wątpić. Moja zabezpieczona liśćmi, torfem i włókniną. Mam nadzieje, że zakwitnie obficie.
Życzę ci wesołych, rodzinnych świat, miłych spotkań i spełnienia marzeń w nadchodzącym Nowym Roku.
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Dziękuję za życzenia
, zachwycają te łany szachownic 
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Doroto - dziękuję za życzenia
Lepiej zabezpieczyłaś hortensję niż ja
MarioTereso - rzeczywiście, że mam już łany białej szachownicy kostkowatej i sama bardzo lubię, gdy kwitnie ich tak dużo. Jestem ciekawa nowych odmian tego gatunku, które posadziłam jesienią
Może zakwitną bo cebulki były spore.
Świąteczne roztopy spowodowały utworzenie się na pokrywie śnieżnej grubej skorupy. Bardzo mnie to zmartwiło ( wiadomo- możliwość niebezpiecznej dla zimujących roślin tzw "przyduchy"
) i dwa dni po świętach poświęciłam na robienie w skorupie otworów. Mimo tego zabiegu z niepokojem będę czekała na wiosnę. Ale tymczasem sięgam jeszcze po wspomnienia z ubiegłego roku




MarioTereso - rzeczywiście, że mam już łany białej szachownicy kostkowatej i sama bardzo lubię, gdy kwitnie ich tak dużo. Jestem ciekawa nowych odmian tego gatunku, które posadziłam jesienią
Świąteczne roztopy spowodowały utworzenie się na pokrywie śnieżnej grubej skorupy. Bardzo mnie to zmartwiło ( wiadomo- możliwość niebezpiecznej dla zimujących roślin tzw "przyduchy"




- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Piękne ujęcia pełnych ciemierników , miodunki var.
i Glaucidium - muszę sobie kupić
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Bardzo lubię groszek wiosenny. Jedynie, że posadziłem go w złym miejscu (słońce) i muszę przesadzić bo mi marnieje 
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Piotrze - prawda jakki bezpretensjonalny? Ale rzeczywiście nadmiaru słońca nie lubi.piterek pisze:Bardzo lubię groszek wiosenny. Jedynie, że posadziłem go w złym miejscu (słońce) i muszę przesadzić bo mi marnieje
Już nie mam miejsca na nowe krzewy w moim ogrodzie
Przypomnę je w oczekiwaniu na wiosnę ( dnia już przybywa, co niesamowicie mnie cieszy





Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Aniu, Twoja fortegilla jest śliczna! Moja mała nie miała takich pokaźnych pędzelków...Myślisz, że z wiekiem będzie lepiej?
Wawrzynki też super, zdobycia tego wymarzonego życzę!
A to pierwsze cudo, zupełnie mi nieznane
, śliczne!
Wawrzynki też super, zdobycia tego wymarzonego życzę!
A to pierwsze cudo, zupełnie mi nieznane
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Marto - jestem pewna, że Twoja Fortegilla rozrośnie się i obficie zakwitnie. Zachwycają mnie te jej kwiaty no i jesienne, cudnie wybarwione liście. W ostatnim sezonie niestety mróz zwarzył je zanim zdążyły się wybarwić
Abeliophyllum jest bardzo ciekawym krzewem i kwitnie bardzo wcześnie w stanie bezlistnym.
O kolejnych wawrzynkach nie przestanę marzyć
Dziękuję za życzenie 




Abeliophyllum jest bardzo ciekawym krzewem i kwitnie bardzo wcześnie w stanie bezlistnym.
O kolejnych wawrzynkach nie przestanę marzyć




- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Kwitnące krzewy też masz super, podoba mi się Fortegilla, jej kwiaty przypominają mi kwiaty kuflika, którego mam w planach do domu 
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
czy żółta magnolia jest w oryginale tak żółta i jak długo trzyma kolor
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
MarioTereso
Rzeczywiście, kwiaty kuflików mają podobną, pręcikową budowę
Zbyszku-mam trzy żóte magnolie ( w tym jedna ma być pełnokwiatowa ale , zakupiona i posadzona rok temu w formie nierozgałęzionego pędu, jeszcze nie kwitła ). " Elizabeth" ma waniliowe kwiaty a "Yellow Bird" -prawdziwie żółte ( jest uważana za najbardziej żółtą magnolię z dotychczas wyhodowanych; moje zdjęcie nie jest podkolorowione). W dodatku ma bardzo mocną woskowaną strukturę płatków i jestem nią zachwycona bo nie dość, że wcześnie wchodzi w okres kwitnienia a jej kwiaty nie są tak wrażliwe na przymrozki jak kwiaty "Elizabeth", to jeszcze kwitnie długo nie zmieniając koloru kwiatów.U mnie rośnie wolniej niż inne odmiany ale mam ją dopiero trzeci rok więc może po zadomowieniu się, ruszy szybciej
Mam nadzieję, że będziesz jednak zaglądał do mojego wątku
Kilka moich krzewiastych piwonii.



Zbyszku-mam trzy żóte magnolie ( w tym jedna ma być pełnokwiatowa ale , zakupiona i posadzona rok temu w formie nierozgałęzionego pędu, jeszcze nie kwitła ). " Elizabeth" ma waniliowe kwiaty a "Yellow Bird" -prawdziwie żółte ( jest uważana za najbardziej żółtą magnolię z dotychczas wyhodowanych; moje zdjęcie nie jest podkolorowione). W dodatku ma bardzo mocną woskowaną strukturę płatków i jestem nią zachwycona bo nie dość, że wcześnie wchodzi w okres kwitnienia a jej kwiaty nie są tak wrażliwe na przymrozki jak kwiaty "Elizabeth", to jeszcze kwitnie długo nie zmieniając koloru kwiatów.U mnie rośnie wolniej niż inne odmiany ale mam ją dopiero trzeci rok więc może po zadomowieniu się, ruszy szybciej
ZbigniewG pisze:Aniu niebezpiecznie wchodzić w Twoje rewiry krew się burzy a chciejstwo zaczyna wygrywać z rozsądkiem
![]()
Mam nadzieję, że będziesz jednak zaglądał do mojego wątku
Kilka moich krzewiastych piwonii.



Re: Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 2
Aniu, a ta wierzba to nie przypadkiem wierzba uszata (Salix aurita)? Też taką mam, właśnie tak nazwaną 
Masz wspaniałe dorodne wawrzynki, ja dopiero zacząłem z nimi przygodę (mam 5 różnych), więc są na razie malusie. Nie mogę się już doczekać tak dorodnych okazów jak Twoje - ile lat już je masz?
Masz wspaniałe dorodne wawrzynki, ja dopiero zacząłem z nimi przygodę (mam 5 różnych), więc są na razie malusie. Nie mogę się już doczekać tak dorodnych okazów jak Twoje - ile lat już je masz?







